Real Madryt - Liverpool

To zastąp to sobie słowem, dzieciak, młodziak, jeśli masz pejoratywne podejście do tego słowa. Nic złego nie miałem na myśli. Aczkowiek dziwi mnie, że ludzie bardzo łatwo łapią za słówka i pomijają całą wypowiedź.

2 polubienia

Co jakiś czas? No spoko, ale my tak jakościowych zawodników w młodzikach niestety nie mamy. Mamy trudniejszą ligę. Gdybyśmy mieli grać dzieciakami z naszej akademii to byśmy byli nad strefą spadkową.

Poza tym Barca to trochę szerszy temat, szczególnie jak zamiast dawać szansę wychowankom wywalali po 300 milionów na transfery co okienko przez parę lat.

Co do meczu mam wrażenie, że oddamy go bez większej walki. Jeśli Realowi nie będzie się spieszyć to może wyciągniemy remis, jeśli Real będzie chciał ustawić szybko mecz to może jeszcze dostaniemy dobre lanie. Jakoś nie wyobrażam sobie walki do końca, wygranej plus walki o większą ilość bramek. Raczej czuję, ze będzie to mecz do zapomnienia.

:rotating_light: CONFIRMED: Darwin Nunez, Diogo Jota, Cody Gakpo and Mohamed Salah are all expected to start tonight. James Milner is expected to partner Fabinho as part of a midfield two. #lfc [times]

4-2-4
O ile się potwierdzi Milner z fabsem w środku to będzie coś

1 polubienie

Nie mamy wyboru, trzeba ruszyć od początku po gole. Im później strzelimy tym gorzej. Strzelby na boisko i zaliczać bramki.
Właśnie sobie oglądam skróty z różnych meczy Liverpoolu, powrót z Borusią, powrót z Barceloną, dwumecze z City … napawa to optymizmem i nadzieją. Wiem, jak wygląda obecna sytuacja, gdzie gramy i z kim, kogo mamy w składzie i jak grających. Ale to własnie Liverpool pisze historię footballu, came backi. Za to i nie tylko za to kochamy ten klub, daje nam sporo radości i rozczarowań. Może własnie dzisiaj jest ten dzień.
Wierzę w zwycięstwo, jak się nie uda, trudno.

4 polubienia

Byleby bez gwałtu i tyle. Szanse na awans to jakieś 0,01%. Liverpool robił comebacki, ale nie przypominam sobie, żeby kiedyś na wyjeździe i jeszcze w Madrycie z Realem. Niestety 2 połowa na Anfield była decydująca. I jeszcze z naszymi wyjazdami w tym sezonie XD naprawdę byleby bez gwałtu, bo znowu Liverpool będzie pośmiewiskiem na cała Europę.

Szansa na awans jest 50%. Na konkretny wynik, ilość goli to 0,01%.

1 polubienie

Czyli rozumiem, że np. szansa (raczej prawdopodobieństwo, bo nie życzę) że wpadniesz jutro pod pociąg też jest 50%? albo wpadniesz albo nie. To już jest wyższa matematyka :slight_smile:

1 polubienie

50% szans to chyba było, ale przed meczem na Anfield xd.

Dzisiaj Liverpool na lajcie robi Real Madryt. Real jest słaby na własnym boisku a zawodnicy Jurgena Kloppa są podwójnie zmotywowani. Przed drużyną niemieckiego trenera seria spotkań z samymi mocnymi drużynami. Real jest z nich najsłabszy więc to największa szansa na wygraną.

Jaki wynik typuję? 1-0 dla The Reds.

Juventus u siebie kilka sezonów temu w ramach Ligi Mistrzów dostał 0:3 a później na Santiago prowadzili 3:0. Bramka na 3:1 padła po kontrowersyjnym karnym co skutkowało wynikiem dwumeczu 4:3 na korzyść królewskich
Było blisko - To jest futbol wszystko jest możliwe a do remontad powoli przywykamy i byliśmy ich świadkiem w ostatnich latach
Jako głupi przykład podam kursy u buków gdzie na nasz dzisiejszy awans jest dużo niższy niż był w 2019 roku z Barcelona
Ja np czekam na dzisiejszy wieczór choć nie twierdze ze tego dokonamy jednak szanse są - bardzo niskie ale jednak są
YNWA

Żałosna gadka. Jest 50% szans, że w nocy umrzesz we śnie :wink: .

Szkoda, że Real strzelił aż 5 goli. Chyba tyle możemy powiedzieć o tym dwumeczu.

Może gdybyśmy zachowali więcej chłodnej głowy i mieli stratę 2 bramek w tym meczu, to awans byłby cały czas gdzieś tam w zasięgu.

Liczę, ze po prostu się nie skompromitujemy i będzie to jakieś nudne 1-1, ewentualnie Real odpuści i nawet wygramy jaka 1 bramka.

1 polubienie

Ja mam jakies takie dziwne przeczucia że dziś bedzie historyczny dzień.
Nawet postawiłem dla fanu na nasz awans po kursie 16 zł :smiley:

@mazi
Ja sprawdzałem z tydzień temu w niemieckim tipico za 20 euro ile bym wygrał jakbym obstawił wynik 4:0 dla Liverpoolu i wygrana na tamten moment była 1400 euro :joy:

1 polubienie

Kurcze kurs 16.00 na Live- avans. Kusi by tauzena postawić, co sądzicie?

Alisson
TAA Konate VVD Robbo
Fabinho Milner
Salah Jota Gakpo Nunez

Adrian Kelleher Gomez Matip Williams Tsimikas Keita Ox Jones Elliott Carvalho Firmino
Tak, jak przypuszczałem, 1-4-2-4.
Jedziemy!

Najważniejsze to zagrać dobre spotkanie, żeby nie musieć się wstydzić tego dwumeczu. Jeżeli wierzycie w awans, no to podziwiam was :slight_smile: Tutaj dwumecz jest już rozszytgnięty, nie gramy z jakimś Interem czy Milanem (z całym szacunkiem do nich) żeby myśleć o awansie. Real gra u siebie, umieją grać w LM, i raczej cudów się nie spodziewam. Serce mi mówi 1-1, rozum 3-1 dla Realu.

Abstrahując od wszystkiego, jakim cudem na ławce jest najwolniejszy zawodnik w historii futbolu, Ryż Williams, a nie Nat.

Absurdy sięgają już zenitu :joy:

Fajnie jakbyśmy strzelili szybko bramkę, chce poczuć trochę emocji w tym meczu, o tyle proszę, na tyle liczę .
Lets go!

1 polubienie

wóz albo przewóz. Sam bym wyszedł mocno ofensywnie. Dobrze ze bez paralityka Gomeza w obronie to może nie stracimy po byle akcji.

Wiara umiera ostatnia.