Serio, myśleli że Tchouameni będzie chciał odejść z Madrytu? Przecież jest tam podstawowym piłkarzem. Może niech spróbują po Kimmicha zapukać, a nóż się uda.
juz widzę jak Kimmich odchodzi, jak teraz mają Kane’a i mogą LM znowu wygrać. Poza tym on zarabia tyle, że musialby dostać wiecej, czyli tyle co Salah
Acha. Czyli Bocsak miał rację, że czekaliśmy na ewentualny deal pomiędzy Mbappe i Realem i ewentualną chęć sprzedaży Tchouameniego, a alternatywą za Tchou miał być Caicedo. Można nazwać to wielkim “XD”. Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, że to uparcie Kloppa spowodowało ten marazm na rynku transferowym. Jedynie Fofana może jeszcze uratować to okienko.
Przyjdzie Doucure i Fofana. Koszt za dwóch to akurat takie 110-120 milionów.
Ja bym chciał Doucoure+Florentino, ale Fofana tez spoko. Do tego Inacio.
Tylko chyba trzeba wtedy nie zgłaszać Adriana, bo zabraknie miejsc non HG.
No niestety. Dopóki mieliśmy pion sportowy to do takich sytuacji nie dochodziło. Jeżeli nieironicznie rok później dalej pytamy o Francuza, w sytuacji w której w klubie powinno się dawno rozglądać za kimś poważnym- to pokazuje, że nikt tam nie trzyma ręki na pulsie:
Klopp zaczął uważać, ze jest mądrzejszy niż wszyscy wokół? Mądrzejszy od Edwardsa i całego pionu? Zaczął sam tworzyć swoją selekcje?
ESPN NL twierdzi, że Liverpool jest zainteresowany gwiazdą PSV, Ibrahimem Sangare, który imponuje od czasu przeprowadzki do Eredivisie. Brat byłej gwiazdy Manchesteru City, Kiki Musampa, reprezentuje teraz Sangare – a Musampa przyznał się ostatnio do zainteresowania Merseysiders
Sangare ma klauzulę odejścia w wysokości zaledwie 35 milionów euro, co oznacza, że byłby szczególnie tani, nawet w porównaniu z Romeo Lavią, z którym the Reds negocjują umowę z Southampton .
Wraz z przejściem Cody’ego Gakpo z PSV w poprzednim styczniowym okienku transferowym, The Reds mają już gwiazdę, która również dobrze zna Sangare. Zdolny do gry jako samotny pomocnik lub z przodu w ustawieniu 4-3-3, 25-latek zaoferowałby bardzo potrzebną osłonę czwórce obrońców.
Panie, nie ma. Panie, wszystko już się wyprzedało. A tak serio, skoro mądre główki nie załatwiły DMa wcześniej tylko sprowadzili dwóch quazi ofensywnych pomocników to mądre główki powinny wymyślić teraz jakąś nową taktykę bez DM…
Przecież to jest oczywiste patrząc na ostatnie ruchy klubu… Skoro potrzebujemy nowego lewonożnego młodego obrońcy to nie możemy wydawać pieniędzy na jakiegoś Inacio tylko już niebawem w naszej drużynie… pojawi się za zbliżone pieniądze nowy lewy, prawo nożny napastnik gdyż mamy na lewej stronie już tłok. Czego nie rozumiesz?
Za dobry i za tani na Liverpool.
Szczerze mówiąc, gdybyśmy go kupili, to inne kluby nie chciałyby tyle kasy od nas, skoro widzą, że mamy.
wyglądał stylowo, a taki Schmadtke jak wujo z wesela to już na wejściu ma +10 mln więcej za transfer 
Kiedyś to było.
Teraz mamy to:
@CzerwonyBartek A propo moczymordy. Może Hogan dlatego nadzorował transfer Caicedo bo Szmatke był niedysponowany z “pewnych” przyczyn?
To też jakaś teoria xD
założę się, że jak przyjeżdża na negocjacje to w pierwszej chwili kontrahenci myślą ,że to jakaś moczymorda po autograf xD
Jeśli kogoś jesteśmy w stanie brac z Hiszpanii to jednym sensownym kandydatem jest Martin Zubimendi z realu ale sociedad
Bardzo często się zdarza, że przy dużym transferze za rozmowy biorą się ludzie wyżej postawieni niż dyrektorzy sportowi. Dlatego też np. w Realu Madryt przy dużych transferach zawodnicy i ich agenci rozmawiają bezpośrednio z Perezem, a w Barcelonie z Laportą. To całkiem normalne, że zarząd chce mieć kontrolę nad finansami przy takich przelewach.
można było dopiąć transfer 6 dawno temu, ale nasi stratedzy urządzili wielkie polowanie na Caicedo