Sędziowanie w Anglii

To niech pokażą z odpowiedniego ujęcia że piłka całym obwodem nie wyszła poza boisko. (Spoiler: nie pokażą, bo te decyzje czy piłka wyszła za linie koncową czy nie są podejmowane “na oko” xD)

Na każdym stadionie są chyba kamery ustawione na linii końcowej, wystarczyło pokazać ujęcie z takiego ujęcia.

1 polubienie

Jak widać każdy inaczej ocenia tą sytuację. Jeśli chodzi o piłkę poza boiskiem i spalonego, to nie było odpowiedniego ujęcia, żeby to ocenić więc VAR nie interweniował, tzn nie podważył decyzji sędziego. Gdym dostał pytanie za milion czy piłka była w boisku, to bez wahania powiedziałbym, że tak. Co do spalonego to ciężko powiedzieć. Ujęcie do wyznaczania linii nie złapało momentu podania piłki i dlatego nie było wyrysowanej linii. Oczami wyobraźni widzę jednak lewą nogę Gordona bliżej bramki, więc raczej spalony. Natomiast faul był ewidentny i tu nie wiem o co kaman.
Dopóki Raya będzie na bramce, to jedyna drużyną, która może przerwać passe City w zdobywaniu tytułów jesteśmy MY.

Tak sobie oglądam mecz Forrest - Villa. W pierwszej połowie gospodarze wielokrotnie łapani byli na spalonych. Powtórki jednak poddawały w wątpliwość stan trzeźwości liniowego. W drugiej połowie postanowiono problem rozwiązać i nie pokazywać powtórek po odgwizdaniu spalonych Forrest :rofl:

5 polubień

W kontekście dyskusji o sędziowaniu i karnym City - bardzo podobny przykład mamy w naszym meczu w sytuacji z VVD XD

O co chodziło w tej sytuacji w polu karnym?

Bo w ogóle nie pokazali.

Teraz pokazali… No to ładnie

Reka Luton byla. Chociaz z bliska wiec klasyczek - „sedzia sie wybroni”. xD

4 polubienia

Kontra rozpoczęta ręką - czy gol nie powinien zostać cofnięty?
e. nie mówię o karnym, bo brak karnego się wybroni. Chociaż rozplatać tak ręce w polu karnym swoim to trzeba być odważnym, głupio odważnym.

1 polubienie

A nie miało być tak, że w akcji dającej bramkę ręka to ręka, nieważne czy celowa?

1 polubienie

No miało, ale po paru kolejkach jak zawsze - sędziowie zapominają, jakie były wytyczne na początku sezonu.

2 polubienia

Już nie takie karne w tym sezonie dyktowali.

Oczywiście nie nam…

1 polubienie

Mialo tak byc ale sami zapomnieli jakie sa przepisy.

1 polubienie

To mój pierwszy oglądany mecz od Tottenhamu. Teraz już serio ostatni. Żałosna liga, żałośni sędziowie.

Złodzieje ukradli nam w tym sezonie już co najmniej 3 punkty. A być może i 5. Skurwysyny.

1 polubienie

Niezależnie od tego czy Darwin przestrzelił świetne sytuacje, tego czy Jota grał paskudnie, czy my popełniamy błędy- jeżeli sędziowanie po prostu robią wszystko, żebyśmy tego nie wygrali- to nasze performance mają znaczenie marginalne.

Nie wierzę po prostu, że można popełniać taką liczbę meczów, tak często i zawsze na rękę City.

3 polubienia

Dobra… Teraz czekamy na interpretację przez FA żółtej kartki dla Mac Allistera w dzisiejszym meczu i stwierdzenia, że było to celowe zagranie, by pauzować z Brentford oraz mieć potem czyste konto i zagrać z City. A potem ukaranie Argentyńczyka dwoma meczami, by miał jeszcze bana na spotkanie na Etihad Stadium :face_with_hand_over_mouth:

10 polubień

O którym karnym City mówisz?

Hojlund łapiący w meczu United i VVD dostający nelsona w polu karnym po rożnym.

1 polubienie

Dwa karne brak żółtej kartki dla tego murzynka w pierwszej połowie za zagranie ręką brak kartki dla Barkleya za uderzenie w twarz. Gość dostaje prosty mecz do sędziowania i nie dojeżdża.

2 polubienia

Najbardziej mnie drażni to, że oni nawet na Varze tej akcji nie sprawdzali. Jedynie szło sprawdzenie spalonego przy bramce Luton. Jakby sprawdzili possible handball i stwierdzili. Sorry mate there is no penalty mniej by bolało niż posiadanie narzędzia i nie używanie go we właściwy sposób.

2 polubienia

Tu nawet nie tyle o karny się rozchodzi, co o rozpoczęcie kontry zagraniem ręką. Tylko pytanie co wtedy musiałby sędzia zarządzić, jeśli chciałby cofnąć gola, ALE karnego nie widzi, bo wg niego to przypadkowa ręka w obronie (bo inaczej traktują ręce w obronie, inaczej w ataku wg przepisów).