Sędziowanie w Anglii

Mozna by zatrudnic firme do zrobienia rzetelnej analizy, pokazac kto ile stracil a kto zyskal na przestrzeni ostatnich lat, podgrzac odpowiednio media usiasc w fotel i zobaczyc, ciezko sobie wyobrazic zeby bylo gorzej.
Ale klub ma to w dupie tylko Klopp cos probowal.

1 polubienie

Kawał dobrej roboty, tylko zamiast pisać tutaj, przetłumacz to na angielski i wal z tym np. na Instagram Premier League.
U nas często jest brak wiary w to, że da się coś zmienić. Ja sam też zamierzam sporządzić jakieś swoją kompilacje różnych faktów na temat sędziowania i wrzucać gdzie się da. A jak ktoś nie wierzy, że to coś zmieni, to nie zmuszam. Można też zamiast tego płakać sobie tutaj we własnym gronie :slightly_smiling_face:

2 polubienia

Takie analizy są robione, na przykład ta: Jaki problem mają sędziowie z Liverpoolem??
Tylko z nich nic nie wynika, PGMOL, FA i PL mają to w dupie i pewnie sami są zamieszani w faworyzowanie bogatych klubów bo mają z tego profity.
Klub jak próbuje coś protestować to jest jeszcze bardziej gnojony żeby nie podskakiwał. Jedyne co moglibyśmy zrobić to sami zobyć jakoś dowody i iść z nimi do sądu ale to oczywiście mrzonki, nie jesteśmy agencją wywiadowczą.

6 polubień

Dlatego uważam, że klub mógłby nie robić tego własnymi rękami, tylko jakoś po kryjomu zlecić jakiemuś dziennikarzowi śledczemu, który mógłby np. nagrać dokument i wrzucić do netu :smile:
Ja nawet nie wiem, czy jest jakiś wielki spisek. Może tu nie chodzi o jakieś ustawki, tylko po prostu system jest wadliwy. Mam na myśli to, że sędziowie mają swoje sympatie, a przez to, że przyjęło się, że są tacy bezstronni i powinni być chronieni, niczego im nie można zarzucić. Ja np. nie kupuje takiej reguły jak “wyroków sądu się nie komentuje”. To są dla mnie jakiej dyrdymały kogoś, kto zapomniał o czynniku ludzkim i robi z sądu jakiś wyimaginowany obiektywny nieomylny byt

Zauważyłem, że nasi piłkarze nie biegną z pretensjami do sędziego o oczywiste sprawy. Owszem, Salah się wkurzy, Van Dijk zapyta czy pił, ale jest to w miarę spokojnie. Zobaczmy jak cała drużyna City wywarła presję na sędziego, aby ten odgwizdał karnego z Evertonem. Jakby mogli to by go zagryzli. Nie mówię, że nasi powinni robić to samo, przytaczam tylko sytuację :wink:.

2 polubienia

W przypadku oczywistego karnego z VARsenalem jestem przekonany, że jakby się wszyscy rzucili na sędziego, kosztem nawet żółtej kartki to zostałoby to sprawdzone a wtedy odgwizdane. Jestem rozczarowany postawą naszych graczy w tym aspekcie oraz klubu, przecież już nikt o tym nie mówi a śmiało można powiedzieć, że była to decyzja wypaczająca wynik

5 polubień

Brak reakcji zawodników czy klubu na sędziowanie wynika z:

A. Wiedzą, że z nimi nie wygrają. Mściwi szmaciarze zabiorą nawet jeszcze więcej pkt w przyszlości więc lepiej siedzieć cicho

B. Klub działa coś w tym kierunku a zadziwiający brak większej reakcji naszych zawodników po ewidentnych wałach może dawać do myślenia ( rozmarzyłem się )

1 polubienie

Tymczasem media, publika, wszyscy zaangażowani w kibicowanie innym zespołom i polowa LFC.PL :

Z sędziami nie da sie nic z robic - w mysl zasady dziel i rządź maja taki status, ze klub gowno moze.

Taa i wszyscy go wysmieja, tak jak w kazdym wiekszym temacie o bledach sedziow np. na Reddicie. xD Zawsze konczy sie tym samym - “przestancie plakac, nas tez sedziowie oszukali i nie placzemy wiec dajcie se spokoj, a poza tym pamietasz 1957? Wtedy tez wam sedziowe pomogli wiec elo.”.

2 polubienia

Nic tylko czekać aż ktoś da nam jakiegoś karnego z czapy w 85 minucie przy prowadzeniu 3-0, tak żeby można było śmiało twierdzić, że sędziowie mylą się w obie strony.

5 polubień

Cale szczescie dzis nasza sytuacja nie wyglada jak mem:

2 polubienia

Noo Arsenalowi po raz kolejny się upiekło, bo nie odgwizdali karnego w sytuacji gdzie u nas w podobnych sytuacjach Van Dijka gwizdano takie sytuacje przeciwko nam.

@Pete2172

Początek też oglądałem jednym okiem, ale z powtórek które ja miałem spalonego nie było.

1 polubienie

A czy przypadkiem przy bramce Arsenalu, Saka nie był na spalonym? Pytam bo oglądam od 15 minuty i w powtórce gola tak to wyglądało

@Lapaino dzięki za odp :wink:

Spalonego nie było.
Ciekawie jest za to w drugim meczu gdzie Tottenham gra z Bournemouth. Bo sędziuje kibic Spurs.

1 polubienie

Po golu saki bylo natychmiastowe wznowienie gry, przeciez w tym czasie nawet linii nie zdążą narysowac, i nic takiego nie bylo pokaxane, wiec niby skad wiadomo ze nie bylo spalonego. Nad ewentualnym faulem Saliby tez sie nie pochylili bo po co.

2 polubienia

Takim gadaniem sami się nakręcamy i stawiamy w roli cierpiących za miliony…

Jak jest gol na styku zawsze rysują linie 99 na 100 przypadkow chyba ze kamera nie wylapie a tu wznowienie od razu, ludzkie oko czy perspektywa kamera juz nie raz dawaly złudny obraz. Niekompetencja i wybiorczosc decyzji tych sk… w czarnych spodenkach jest niesamowita.

2 polubienia

Było sprawdzane przez VAR jedynie w TV nie pokazali


EDIT
w sumie sędzia na słuchawce czekał na potwierdzenie, to było pokazane przecież

Sędzia dolicza 5 minut po to by dać w 6 doliczonej minucie kartkę za grę na czas. Rozdają te kartki głąby jak popadnie, po strzale z pozycji spalonej Jimenez też dostał ale przy tych zjebach sędziowskich nie dziwię się, że zawodnicy oddają strzały po gwizdku, bo może się okazać finalnie na VARze ze żadnego spalonego nie było.

1 polubienie

Przez tę mafię to się oglądać odechciewa

Znowu Joelinton może robić co chce a sędziowie nie reagują. Żółta była oczywista, nie wrócił do niej Taylor. Teraz popychany Diaz, i kartka jest - ale dla Diaza. Boiskowy bandyta Joelinton ma takie chody u sędziów, i to nie tylko w meczach z nami, że chyba jakieś kwity musi mieć na tę szajkę.

8 polubień