@AquerdationLFC a dużo polaczków bije mu brawo, bo pogonił żydów. Przygłupy
To co się teraz dzieje w sejmie jest tak surrealistyczne i absurdalne, że ja już nie potrafię inaczej na to reagować niż śmiechem
No i co dokładnie powiedział? Że rezygnują z tych planów? Czy, że Bodnar będzie łączył obie funkcje (bo zwyczajnie nie ma innej opcji).
Czyli jeszcze niedawno twierdzili że trzeba i można rozdzielić te stanowiska, ale jak już rządzą to tak ma zostać bo “zwyczajnie nie ma innej opcji”, ok
I to są konkrety, od nich nie usłyszałem kiedy mieli by się tym zająć
No i Konfederacja się rozpada. Braun i Korwin zrobią nową partię i wezmą wszystkich szurów ze sobą. Konfederacja zostanie z “normalnymi” wyborcami, ale czy wystarczy na 5% to watpię.
To zależy co masz na myśli pisząc “niedawno”. 4 lata to dość dużo w polityce.
1 polubienie
Jedni obiecują oddzielenie państwa od kościoła i obiecują. Drudzy biorą gaśnice w swoje ręce i działają…
2 polubienia
No błagam Cię, bo mi już ręce opadają. Można, ale to trzeba zrobić ustawą. Na teraz nie ma innej opcji. Jak przez te dwa, trzy miesiące nic się nie będzie działo w tej sprawie i będzie udawanie, że nie było takiego postulatu, to ok, można wtedy na nich narzekać.
2 polubienia
Konfederacja miała potencjał na 15% ale Korwin kilkoma wypadami zrobił sabotaż, inna sprawa że zadziałała propaganda że jest to przystawka PiSu. Korwin już i tak odszedł z Konfederacji, raczej niewielu będzie tęskniło.
O rozpadaniu się Konfederacji czytam już z 4 lata i jakoś nie mogą tego zrobić. Nie ma Konfederacji w sejmie i zostają same złodziejskie partie.
Ja chyba jednak nie rozumiem czegoś. Kadencja obecnego sejmu trwa dopiero 2 miesiące, rządu jeszcze nie ma, ale już wszyscy rozliczyli z obietnic, bo w ciągu 2 miesięcy, na dodatek bez rządu i dostępu do ministerstw, nie realizowano jeszcze wszystkich obietnic?
2 polubienia
Najśmieszniejsze jest to, że w tych wyborach pomimo tak dużych nakładów pieniężnych zainwestowanych w kampanię wyborczą PO z Tuskiem na czele nie było w stanie uzyskać więcej głosów niż Kaczystan. A żeby ich pokonać musieli połączyć siły wszystkich pozostałych partii oprócz Konfy pomijając zupełnie tak istotny fakt jak rozbieżność postulatów.
Puenta jest bardzo prosta. To nie KO wygrało tylko PiS przegrał. Tak obrzydli ludziom, że jedyne czego chcieli to zmiana obecnej ekipy.
To że nie zrealizowano jest OCZYWISTE bo jeszcze nie zaczęli rządzić. Ale że przed objęciem rządów zdążyli się już wycofać z kilku flagowch obietnic z kampani to mnie bardzo śmieszy nie przeczę
2 polubienia
Szkolna się skończyła czas na Wiejską 
Liczenie, że KO zrealizuje wszystkie obietnice to wyraz braku świadomości politycznej. Dla przypomnienia: KO nie wygrało wyborów i dużo im do tego brakowało. KO będzie rządzić razem z trzema innymi partiami (partiami o często sprzecznych interesach) i nie będzie mogło realizować swoich obietnic legislacyjnych bez ich zgody. Tak zdecydował suweren
Czego można wymagać od KO? Poprawy sytuacji Polski w UE. Mają większość instrumentów, żeby to uczynić, więc trzeba patrzeć im na ręce.
Nie wierzę, że posłowie PiSu obwiniają Hołownie za dzisiejszą akcje Brauna
Oni nie potrafią przestać xd
2 polubienia
Konfederacja bez Brauna i Korwina to już coś. Jeszcze niech wywalą narodowców i retorykę skrajnie katolicką, a może na nich zagłosuję. Ale wtedy to już nie będzie kofederacja 
A skoro już się pojawił temat żydowski to chciałbym przypomnieć jedną rzecz, istotną:
Nikt tak nie ociepla wizerunku Hitlera jak sami Izraelczycy. Najgorszy rak.
Kontra do powyższego artykułu.
Ogólnie słowa Netanjahu trzeba przez spore sito przysypywać, bo to jest jednak polityk mocno prawicowo nacjonalistyczny. A dlaczego powiedział co powiedział można łatwo na logikę wziąć jeśli się weźmie pod uwagę, że mówił o Palestynie.
Jak ktoś ma ochotę to może sobie przesłuchać podcasty Lexa Friedmana właśnie z nim plus z kims z Palestyny i pisarzem Yuval Noah Harari
Też polecam książkę “Oczy zasypane piaskiem”.
Więc może nie piszmy, że ktoś bądź coś jest rakiem, bo jakiś typ tak powiedział żeby podburzyć opinię i osiągnąć polityczny cel.
1 polubienie