Sprawy pozasportowe

Widzę, że ładnie tam mogło polecieć kilka przestępstw i nikomu to nie przeszkadza, ale najlepszy ten transparent - stop dla eurokołchozu i aż chciałoby się dopisać, “ale tak dla dofinansowań”.

No i czemu uczepili się tak tych Ukraińców, a nie polskich firm, które w pełni legalnie kupowały sobie tańsze zboże zza wschodniej granicy :sunglasses:

I ostatnie clue - ja to widzę w ten sposób, że to nie jest protest przeciwko taniemu importowi z Ukrainy (ponownie, dlaczego czepiają się Ukrainy, a nie Polaków, którzy importuje zboża?) ale niechęci do zejścia z wysokich cen po wybuchu wojny. Otóż w 2020 r. średnia cena tony pszenicy wyniosła 74 zł za 1 decytonę. W 2021 r. w II półroczy było to już 100 zł za 1dt. W 2021 r. cena się utrzymywała na poziomie 93-100 zł. Ale… w 2022 r. po wybuchu cena wyskoczyła na 153 zł za 1dt i utrzymywała się tak przez cały rok. Jeszcze raz podkreślam - skok o 50%! Nie pamiętam, żeby wówczas rolnicy mówili o biednych ludziach, którzy musza płacić więcej za chleb.
Obecnie zaś ceny spadły do 117 zł za 1dt, a więc i tak o 17% więcej niż przed wybuchem wojny. Z kolei średnia cena za tonę pszenicy z Ukrainy wynosi… około 900 zł, a więc mniej więcej tyle, co polska pszenica przed wybuchem wojny.

Jest logicznym, że nikt by z takich marży i cen nie schodził. Tak samo logicznym jest, że wojna winduje ceny, ale potem one spadają. Nawet wśród znajomych, którzy prowadzą działalność, po wybuchu wojny koszt, w tym przypadku rur PCV skoczył do 110 zł za jedną określoną rurkę, a obecnie spadł z powrotem do 70 zł. To tylko jeden taki przykład. Ale jestem laikiem, więc mogę się mylić co do mechanizmów, na pewno zaś nie co do cen, bo te są publikowane przez GUS.

3 polubienia

Wystarczy wziac covid i rekawiczki jednorazowe za 130zl za paczke a teraz spowrotem sa za 26 zl. Tez producenci maja protestowac? Albo maski paczka za 100 zl a teraz znowu za 9. No moze ostatnio podrozalo do 12-15

Nieee nadal wygrywasz wybory oszukując i manipulując ludzi. O to właśnie chodzi, że nic się w mentalu Polaków nie zmienia od tylu lat. Być może dałbym się nabrać gdyby Donald został premierem pierwszy raz. Ale on był, już miał okazję się wykazać. I odchodził stąd w bardzo czarnych nastrojach społecznych. Ktoś kto się łudzi, że to jest jakaś zajebista zmiana będzie mega rozczarowany.

Przy okazji przypomniało mi się, że od czasu wyborów nie zaglądałem na profil PO. Myślałem, że zajęli się czym pożytecznym, a widzę, że jeden z najświeższych tweetów ów jest o tym jak PiS oszukał wieś.

Ja rozumiem, że można nienawidzić Kaczystanu, ale Tuskolandia dotrzymuje im kroku, a wyborcy klaszczą w dłonie w rytm słowotoku nowej zmiany.

Prawda jest taka, ze moze za Pisu nastapila poprawa. Ale pokłócili nas ze wszystkimi sasiadami. No i skala kolesiowstwa przerosla wszystkie granice. I ludzie zaczeli sie bac l, ze za kolejne 4 lata nie bedzie co zbierac. Bysmy se stali po uszy w gownie i robili przysiady.

Pis moze bylby ok ale bez Jaroslawa, Terleckiego, Suskiego i Maciarewicza

No tak pokłócili, to wcale nie tak że sąsiadom zaczęło się coraz więcej wydawać. Przecież to PiS każe Ukraińcom czcić ludzi którzy mordowali cywilów. Przecież to PiS każe niemieckim gazetom (za milczeniem bądź cichym poparciem rządu) pisać o polskich obozach.
Natomiast jaka poprawa ? Ona była tylko pozorna, wszystko wyszło na koniec że te 8 lat nie został dobrze wykorzystane i poziom życia zwiększyl sie niepoważnie. Inflacja itd z wielu powodów i ten “sukces” został obnażony.

Nie znam sprawy. Otworzenie rynku na produkty z Ameryki Południowej będzie z pewnością korzystne dla konsumenta- aczkolwiek jak jeszcze można się zgodzić z takim podejściem, że rolą Unii, wszystkich państw unijnych czy wszystkich obywateli/podatników jest chronienie działalności rolniczej- pomimo tego, że działa nierynkowo, na preferencyjnych warunkach, jest chroniona przed zdrową konkurencją i pomimo stanowienia ułamka gospodarek unijnych- my zalewamy ją pieniędzmi.

To uwaga, to wszystko dzieje się właśnie dzięki Unii.

Skąd Ty to wziąłeś? A nawet jeżeli miałby to być koncept średniowieczny- to przecież długoterminowo odłogowanie jest w właśnie interesie rolników.

A kto nie robił? Bawi mnie ta narracja polskiej prawicy- która krzyczy, że zachód bee- bo dealował z Rosją- kiedy z Rosją handlowali absolutnie wszyscy.

Czyli tak jak Polska? Największy partner gospodarczy. Jesteśmy w zasadzie gospodarczą częścią Niemiec, a oni są naszą. Tego nie da się rozerwać. Wyobraź sobie te mindfucki u jakichś rosyjskich nacjonalistów - jak o tym myślą.

No, ale dokładnie tak jest. O to chodzi w polityce, finalnie i tak nikogo z niczego nie rozliczają, dla mnie to jest fikcja, a ludzie głosują np za lewica bo ma kolegę geja i będzie mu lepiej. Choć z reguły wyglada to na wybór jaknajmniejszego zła

Jestem w branży i obecnie ceny sprzedaży typowych SN8 w detalu wynoszą tyle ile jakiś czas temu ceny zakupu, z tym ze nie dam sobie uciąć ręki, ze to nie było w czasie covidu (wzrosty cen materiałów ogólnie pojętych, najjaskrawszy był przykład styropianu)

No niestety tutaj nasz racje. Gdyby zamiast rzucać populizmami - bo sytuacja na linii Polsko-Ukraińskiej jest napięta, zaczęli widzieć sedno problemu to może ten protest miałby jakiś sens.

Btw pytałem ostatnio skąd czerpiesz wiedzę, bo chciałbym trochę zainteresować się głębiej tematami, a masz wiedzę. Jak możesz to podaj proszę

Kompletnie przeinaczasz. Odłogowanie w interesie rolników… A otwarcie rynku na produkty z Ameryki południowej ma inny cel - w Europie wprowadza się zaporowe warunki i wymagania dla rolników co powoduje drastyczny wzrost cen produkcji. A potem chcą ściągnąć produkty w regionów gdzie tych wymogów nie ma i produkcja jest tańsza. To gdzie tu równa konkurencja? Przecież UE zajmuje się nakładaniem kagańca na całą gospodarkę. Samochody spalinowe - zakazać. Transport lotniczy - opodatkować i to wysoko. Rolnictwo - zwiększyć koszty tak żeby rolnicy zbankrutowali . Budownictwo - wymogi tzw. zero emisyjności co winduje koszty w kosmos. Przecież za chwilę Europa będzie skansenem totalnym. Nic się nie będzie opłacało produkować tutaj.

4 polubienia

Nie. To Ty nie dostrzegasz na jak preferencyjnych warunkach jest całe rolnictwo, właśnie dzięki Unii.

Powiedz mi jakie działania Unii w tak istotny sposób ingeruje, że rolnicy bankrutują? W momencie jak dostają dopłaty? Jak “dostali” całą ustawę w zakresie nabywania i sprzedawania ziemi? Jak mają dotacje i środki na sprzęt?

Nie ma takiej branży, która tyle zyskuje w Unii.

I tak odłogowanie, jest w interesie rolników patrząc na to w jakim stanie są gleby w Europie.

Panowie, sprawa jest złożona i po części obaj macie racje. Trzeba otworzyć flaszkę i podyskutować xD

Czekaj, czekaj… Chcesz powiedzieć, że Unia celowo zabija motoryzację, rolnictwo, lotnictwo i całą masę innych branż wiedząc, że przez to dojdzie do masowych protestów na niespotykaną skalę z którymi będą musieli się użerać, a końcu tej drogi wpadniemy w ręce Chin?
Ja wiem, że teorie spiskowe są ciekawe, ale one przynajmniej mają jakiś sens na końcu. Jaki jest natomiast sens świadomego działania mającego na celu zabicie rolnictwa i innych branż, spowodowania wzrostu bezrobocia w całej Unii i masowych protestów? Kto na tym ma zyskać? Na czyje zlecenie? Za ile? Bo to się w ogóle nie klei. Nikt nie kręci bicza sam na siebie i to jeszcze w taki jawny sposób.
Można się z różnymi politykami mniej lub bardziej nie zgadzać, ale jak dla mnie teoria, że to wszystko ma na celu zabicie europejskiego rolnictwa i zalew z ameryki południowej w ogóle się nie klei. Po co? Ktoś im płaci, żeby się teraz męczyć z protestami rolników?

@el_pistolero sprecyzuj co dokładnie chciałbyś się dowiedzieć :sweat_smile:

@AustralianMagic

No ostatnio mnie zainteresowała trochę geopolityka, a czasu mało, wiec fajnie byłoby poznać więcej kanałów typu globalista na yt, może być również jakiś blog itp. bez wyraźnego finansowania / nakierowania na daną grupę polityczną, bardziej takie biznesowe; ekonomiczne podejście.

@Fanlive94 dzieki Mordo

Polecam Good times bad times Polska, całkiem ciekawy kanał.

1 polubienie

Jesteś rolnikiem? Bo ja jestem. Najśmieszniejsze jest to jak ktoś kto nie pracuje w danym zawodzie wie lepiej. Dopłaty unijne to była pułapka. Coś jak kredyty 2% na mieszkania. To spowodowało wzrost cen . Tak samo w rolnictwie. Przez dopłaty maszyny zdrożały kilkakrotnie. Ja też mam pretensje do rolników że dali się nabrać i uwierzyli że UE da dobrobyt. Garść statystyk. W 2007 roku w Polsce było hodowanych 16 mln świń. Teraz jest mniej więcej połowa tego stanu. Skoro jesteśmy w UE, mamy takie cudowne warunki - to czemu gospodarstwa upadają a hodowla się zmniejsza?

Elity czasem wariują. Wydaje im się że robią dobrze a jest odwrotnie. Sowietom też się wydawało, że budują raj na Ziemi. To nie żadna teoria spiskowa, to fakty historyczne. I takich przykładów było znacznie więcej

Jesteś rolnikiem czy jesteś krusowcem- bo to różnica. W jakiej branży robisz?

To ciekawe co mówisz w tym wszystkim.

W Polsce mamy na ten moment kilkadziesiąt procent rolników, którzy nie produkują żadnej żywności na sprzedaż. Żadnej.

Wyłącznie dzięki Unii i polityce Polski- ci rolnicy mogą dalej trwać w tym marazmie.

Zabawne, a chcesz popatrzyć na masę innych statystyk - jak np. produkcji cukru czy wydajność krów mlecznych,

Jeszcze się nie spotkałem z taką osobą, która nie narzekałaby na swojej pracę czy branżę. Każdy mówi, że ciężko, że podatki, że gnębią itd.

Rolnicy jako głowni beneficjenci środków unijnych- też muszą grać w te grę. Po prostu. Inaczej, ktoś by dawno WPR wywalił w diabły- już lata temu.

1 polubienie

Ja dopłaty uważam za szkodliwe. I też uważam, że ludzie którzy nic nie robią a biorą dopłaty to patologia systemu. Ale to UE tą patologię stworzyła. Prawdziwe bogactwo tworzy się latami pracy, a nawet pokoleniami. A rolnicy się dali wciągnąć - kredyty, dopłaty itd. Finalnie rozwinęli się ale toną w długach w produkcja jest nierentowna w wielu segmentach. Regulacja rynku przez UE okazała totalnym niewypałem. A skoro strajkują rolnicy w całej Europie - to nie Polacy sobie coś ubzdurali. Wszyscy mają dość polityki unijnej

Kanał sensacjonistyczny i propagandowy. Nie wiem czy jest w internecie popularny kanał o tematyce geopolityki, który nie gada głupot. Najgorszy i tak jest Bartosiak, który już leci po bandzie. Ja już bym radził w ogóle nie interesować się geopolityką, bo szybciej dowiesz się nieprawdy niż prawdy.

1 polubienie

W przypadku Bartosiaka najbardziej irytujący jest jego język. Jest taka maniera wśród osób z tytułami naukowymi że jak mówią takim specyficznym, fachowym językiem to wydaje im się , że brzmią mądrze. Bartosiak sporo rzeczy mówi całkiem sensownie ale takim językiem że totalnie mnie to odpycha

1 polubienie