To jest prawdziwe złoto XDDD
Trzeba być naprawdę potężnie ideologicznie zbiasowanym sympatykiem prawicy i PIS, żeby nie dostrzegać różnicy w TVP obecnym i poprzednim.
Nawet krótkie przejrzenie jakichś pojedynczych nagrań pokazuje, że telewizję tę dzielą eony- zaczynając od tego, że obecne TVP pokazywało protesty PISu, przemówienia Kaczyńskiego i Morawieckiego- a redaktor w rozmowie z politykiem PO- podważa sugerowanie, że wypełnili swoje obietnice wyborcze w ciągu tych 100 dni.
Odchodząc od polskiego piekiełka, to Harvey pokazał jaja. Duma z chłopaka.
1 polubienie
Trzeba być naprawdę potężnie ideologicznie zbiasowanym sympatykiem prawicy i PIS
Kolejna owieczka Tuska w natarciu.
Nie jesteś za Tuskiem = Jesteś za PiS. Co robią lata prania mózgu przez tvny, wyborcze, newsweeki czy inne ścieki medialne, ma być tylko jedna słuszna partia, każdy kto ma inne zdanie jest pisowcem.
1 polubienie
Dlatego napisałem o prawicy również.
I to trochę nie ma znaczenia w kontekście samej naszej dyskusji. Niezależnie od tego czy otwarcie lub nie- to w chwili próby stajesz po stronie PISu lub ich narracji.
Co mają te media do naszej rozmowy? Newsweeka w życiu nie czytałem, a Wyborczą czytałem kiedyś. Mam do niej duży sentyment- połowa największych wykrytych wałów i afer wczesnych lat wolnej Polski to zasługa ich dziennikarzy- jak chociażby Łowcy Skór 
Generalnie ich dziennikarstwo śledcze to topka kraju. Wyborcza to ściek publicystyczny, ale ten mnie mało interesuje.
A co do innego zdania- to cóż. Są fakty i są przeczucia. Nie trzeba być Sherlockiem, żeby wiedzieć co myślisz.
Przypominam, że TVP za PISu wygumkowało Konfiarzy z telewizji publicznej, bo byli dla nich zagrożeniem, a teraz wrócili 
I tak wolę Tuska od kaczostanu a innych realnych alternatyw brak więc nie wiem o jakim innym premierze i rządzie marzysz Ty. Oczywiście nie do końca podoba mi się skład koalicji rządzącej i wiem, że Donek to krętacz i cwaniak. Sumarycznie wolę 86 niespełnionych obietnic (część z nich wręcz cieszę się, że ‘nie udało się’/nie było woli spełnić.) niż Pana Mateusza z pieśnią na ustach spełniającego kolejne socjalne obietnice dla “najuboższych” którzy zamiast pracować walą wódę pod blokiem i przepalają szlugensem ewentualnie zielonym jeśli są z młodszego pokolenia.
Czy 100 dni rządów Tuska to rozczarowanie. Jak najbardziej tak ale było to rozczarowanie łatwe do przewidzenia. Czy wolałbym aby partia dobrobytu wróciła do władzy zamiast Tuska? A idź pan w c**j z nimi.
Ścieżka rozwoju w wersji sporej części elektoratu PiS
[madka] Panie dej pan wiency bo nam nawet na fajki nie starcza a monsz nie może pracować (chyba, że na czarno) bo ma chory kręgosłup.
[mosz] ‘leży pod sklepem z denaturatem w ręce’
2 polubienia
“polski” premier nie realizuje znakomitej większości kiełby wyborczej?? Nowe, nie znałem…
to chyba odwrotnie zawsze bylo, nie jestes za PiS, to napewno za Tuskiem i za dużo TVNu oglądasz.
Z obu stron jestbtak samo. Nie popierasz PiSu to jestes platformers, a jak nie popierasz Tuska to jestes nawiedzonym pisowcom. Obie strony niczym sie od siebie nie różnią
Jeżeli składka zdrowotna się zmniejsza, a budżet na służbę zdrowia się zwiększa to ktoś tu korzysta z czarnej magii. Nie wiedziałem, że z Tuska jest taki Woland. Wezmą z czegoś innego. Stawiam na to, że nie będzie elektrownii atomowych. Polska przecież ich nie potrzebuje. Wystarczą wiatraki od Siemensa. Już o tym mówił Sawicki.
Nie będzie kwoty 60k wolnej od podatku. Miała być, ale kasy nie ma w budżecie. To jest najważniejszy czynnik, który skutecznie zatrzyma małych i średnich przedsiębiorców. Będą wakacje od ZUS, ale to nie to samo. Dodatkowo jest blokada na firmę do max 9 osób. Firmy zamiast się rozwijać i zatrudnić powyżej tego limitu będą tak kombinować, żeby się ogarnąć w tej liczbie. To dodatkowo doprowadzi do powstania dużej ilości dziadowskich firm. A ludzie muszą gdzies pracować. Nie każdy się załapie na pracę w resortach, a też molochy mają swoje limity. To można porównać jak walkę Lewicy o prawa kobiet, gdzie prawie na pewno doprowadzą do sytuacji odwrotnej czyli np. zwiększenia wieku emerytalnego dla kobiet. Może i chcą dobrze, ale wyjdzie odwrotnie.
Podatek dla korporacji to oczywiście słuszna rzecz, ale korporacje podniosą ceny swoich usług. Nie wiem czy jest nawet sens o tym pisać. To przeciez jest rzecz oczywista. I zrobią to wszyscy jednocześnie. Ale rozumiesz, że wiesz o tym, że te zmiany dotyczą przede wszystkim polskich firm. Te, ktore mają siedziby za granicą, a tutaj tylko swoje filie to już tak nie działa. Będzie to działało na innych zasadach.
Te pieniądze z KPO to są darmowe. Ale wiesz doskonale o tym, że jak pożyczasz od sąsiada pieniądze to niekoniecznie musisz mu oddawać gotówkę. Możesz to np. odpracować. Tania siła robocza jest nadal wiele warta na zachodzie. Mięso armatnie się może przydać, niekoniecznie się przyda, ale może się przydać.
Także coś tam robią, ale robią to albo źle, albo ma to drugie dno.
2 polubienia
No i co w tym niby złego? Niższy wiek emerytalny dla kobiet to jakiś komunistyczny nonsens.
1 polubienie
Odpaliłeś już szampana?
Przecież dosłownie wszyscy politycy kłamią i nie wywiązują się z obietnic to skąd jest ta podnieta, patos i chęć natychmiastowej dymisji jakby to był wyjątkowy i indywidualny przypadek
Dzień jak co dzień w polskiej polityce xd
Ło Panie, aż 14 zrealizował? Jak na AntyPolaka to i tak niezły wynik
2 polubienia
Rozwala mnie na łopatki gadka pisowska, że TVN, że wyborcza, że Newsweek itd. Każdy kto umie czytać, słuchać i ogląda różne serwisy informacyjne może sobie wyrobić zdanie. Jak ja słyszę cymbała Suskiego, że on się inflacją na poziomie 16% nie przejmuje, bo jemu na chleb starcza to mnie krew zalewa. Jak widzę, że Witek ponawia głosowanie, bo szef tak kazał to dostaje wymiotów. Kiedy Czarnek wypuszcza na rynek HiT, propagandowy podręcznik to mam prawo bać się o swoje dzieci. Kiedy Morawiecki, Glapiński i reszta okłamują Polaków, że drożyzna nie grozi, że jest cacy, po czym rata kredytu za mieszkanie wzrasta mi dwukrotnie to mogę być zły. Kiedy Rydzyk dostaje w uj kasy na uj wie jakie swoje działki to też krew zalewa człowieka.
I tu nie trzeba narracji stacji telewizyjnej czy gazety tylko własne myślenie i słuchanie tego co mówią dani ludzie, a nie co stacja tvpis poskładała pod swoje teorie pro pis.
Dymisja po 100 dniach ? Wyłącz lepiej komputer i nie pisz nic więcej panie były moderatorze. Pisowska kampania czeka, dopomóż im w walce o rozwalenie samorządów.
2 polubienia
Zabawne to wszystko jest. Wielka “afera” bo po 100 dniach nie zostało zrealizowanych 100 obietnic i josif oczywiście musiał o tym napomknąć. Wyczuwam chyba jakieś osobiste animozje i mocny ból pewnej części ciała, bo nie da się niczym innym usprawiedliwić regularnych aktualizacji co kilka tygodni “dopiero X obietnic ze 100”. Tym bardziej, ze nie kojarzę postów o 100k mieszkań, Izerze, wsadzaniu POwców do więzienia, i całej masie innych PiSowych obietnic, o które josif by się tak upominał.
Dla każdej rozgarniętej osoby było rzeczą absolutnie oczywistą, że wszystkiego się nie da. To nie jest tak jak myśli Konfa, że gra na kompie, gdzie można sobie suwaki przesuwać jak się chce. Złożyli projekt o kwocie wolnej 60 tys. zł bo mogą i ponoszą za to żadnej odpowiedzialności - gdyby rządzili, to już by taki twardzi nie byli. Natomiast biorąc pod uwagę kiedy był uchwalany budżet i w jakim tempie, wiadomym było, że tego nie będzie. Oczywiście w ciągu roku budżetowego zawsze można dokonać zmian na korzyść, ale wiadomo, że tego nie zrobią, bo muszą skądś wziąć też pieniądze na budżetówkę czy nauczycieli. A te pieniądze może i by się znalazły gdyby nie “Dwie Wieże”, mierzeja (już się spłaciła?), kary za kopalnie, 800+ i masa innych zmarnowanych pieniędzy.
Tak samo z TVP. Każda władza układa po siebie tak czy inaczej telewizję, ale to co zrobił PiS przebiło chyba nawet czasy PRLowskiej propagandy. Czysta tandeta, która biła po oczach każdemu o co najmniej przeciętnym intelekcie. Przecież poziom tych reportaży był poniżej ścieku. Dziwnym także trafem o żadnej z afer za PiSu nie było mowy w TVP. A za poprzedniego Tuska TVN jakoś potrafił pytać i cisnąć o taśmy u Sowy. Niesamowite, prawda?
I tak można by wymieniać. Nie ma idealnego Rządu, ale od PiSu to już chyba tylko czysta lewica byłaby gorsza.
Natomiast trzeba przyznać PiSowi, że potrafi świetnie rozgrywać kłótnie, nakręcać “afery” i wypalać je ludziom w pamięci. Bo “ośmiorniczki” - no tak, straszna afera (psss może sobie je kupić nawet w Lidlu). Ale jak Orban przyjechał i rachunek za obiady opiewał ponoć na około 20 tys. zł z publicznych pieniędzy to nikt nie pamięta. Jak Nowak nie wpisał zegarka za 10 tys. zł to “afera” i dymisja, ale gdy Szyszko nie wpisał “stodoły” za kilkaset tysięcy to omyłka. Gdy dziennikarz zrobił prowokację wobec sędziego z Trójmiasta, “skandal” na całą Polskę o upolitycznieniu, ale gdy PiS steruje KRSem i ściga sędziów za stosowanie prawa europejskiego to absolutnie wszystko w jak najlepszym porządku. I tak też można wyliczać, a “ciemny lud to kupi”.
8 polubień
Donald dumny ze swojego elektoratu, że za swoje kłamstwa nie musi się sam tłumaczyć bo robią to za niego jego naiwni wyborcy.
3 polubienia
Kaczyński dumny ze swojego elektoratu, że za swoje kłamstwa nie musi się sam tłumaczyć bo robią to za niego jego naiwni wyborcy.
2 polubienia
Oczywiście, że poruszałem tematykę Kaczystanu Drogi @AM np. tutaj, o:
Ale oczywiście jak najbardziej możemy podyskutować o tym jak fatalne to były rządy.
Temat sprawy pozasportowe powstał w czerwcu, a przecież oprócz polityki dyskutowaliśmy o różnych sprawach np. gwałtach czy energii. Możemy podyskutować o pisowcach, ale będziemy mniej więcej jednogłośni. Różnice są kiedy zaczyna się temat Tuska, bo ty uważasz go za dobry wybór, a ja jestem niezadowolony z jakości polityki.
Pewna sympatyczna pani w czerwcu 1989 roku ogłosiła w TV “proszę państwa dzisiaj skończył się komunizm”
Jakżesz się pomyliła! 
Kult jednostki, kto nie z nami ten wróg, ordynarna, nachalna, tępa propaganda, wszechobecny nepotyzm i złodziejstwo, tylko to co my powiemy, nasze idee są tymi jedynymi, prawdziwymi itd itp oto obraz współczesnych komuchów z… PiS oczywiście.
Jezu skąd się tacy ludzie w XXI wieku biorą? 
W sumie to chyba to czego ten kraj potrzebuje. PiS faktycznie realizowal swoje obietnice wyborcze i to bylo najgorsze co mogli robic.
Ja tam marze o politykach, ktorzy przyjda i nie beda robic nic. Przestana mi zmieniac prawa co dwa tygodnie czy warunkow gry, nie beda ingerowac w prowadzenie mojej firmy, niczego mi nie obiecają, niczego mi nie beda chcieli dac ani nie beda chcieli dla mnie dobrze. Ah tak, to bylaby wladza jaka dostalaby moj glos.
2 polubienia