Transfery w Premier League

Dokładnie to samo pomyślałem. Na początku pierwsza myśl, że na pewno nie my. Ale jak zacząłem się zastanawiać kogo ściągnęła konkurencja no to… zacząłem mieć wątpliwości. Ostatecznie postawiłem jednak na Liverpool.
City fajny transfer Gvardiola ale oprócz tego raczej nie porywający deal z Kovaciciem (zwykły solidniak) i dwa transfery które w kontekście LFC uznałbym za przykre. Doku strasznie drogi i takie se statystyki. Za brak Nunesa w LFC dziękuje Bogu. Gdyby ściągnęli Rice to przyznałbym im laur za okienko.
Chelsea znowu drogo ,dużo i bez opamiętania.
Arsenalowi tylko Rice zazdroszcze.
Newcastle fajne okienko ale bez szaleństwa
Tak więc dla mnie, na żyletki ale jednak LFC zrobiło na papierze najlepsze biznesy.

http://www.chelsealive.pl/n-57160-chelsea-zaniepokojona-priorytetami-mudryka.php

Jedyny sukces jaki oni osiągną, to podebranie nam dwóch DMów w tym okienku transferowym.

Ja tam nietypowo postawiłem na WHU, głównie kierując się możliwym wpływem na grę nowych graczy. Bo tak patrząc na top, to wszyscy mniej więcej podobnie, czyli solidnie. Nas bym w ogóle nie brał pod uwagę, gdyby nie transfer Ryana, gdzie jest nadzieja, że się rozwinie. No może MU i Chelsea bym z tego grona wyłączył, wiadomo dlaczego.

Ja postawiłem na Spurs. Po odejściu Harrego wielu z kibiców - w tym ja - typowało dla nich 2 połowę tabeli. Porro, Udogie, Solomon wyglądają naprawdę dobrze. Vicario też nieźle, a Madison wszedł z drzwiami do Spurs.

Według mnie City. Transferów nie najwięcej, ale bardzo jakościowe i dokładnie tam, gdzie potrzebowali. Gvardiol, Nunes, Doku, Kovacic. W dodatku dobry biznes zrobili na Mahrezie i przede wszystkim Palmerze.

To jest wzór zarządzania - zdobyli potrójną koronę, ale nie popadają w samozachwyt, wiedzą, że niezbędna jest nieustanna ewolucja i ją realizują. Topowe transfery i w obronie, i w pomocy, i w ataku. Czyli zupełna przeciwność tego, co zrobiliśmy my po triumfie w PL.

Nasze okienko nie wygląda źle, Szobo i Mac to również topowe transfery. Niemniej patrząc na potrzeby City, ich transfery były idealne, w punkt, i w pełni je zaspokajające. Patrząc na nasze… stwierdzenie, że to kropla w morzu potrzeb, byłoby pewnie przesadą. Ale na pewno zabrakło wzmocnień na jeszcze kilku pozycjach (ŚO, PO, PS, DM). Dlatego uważam, że nasze transfery, patrząc na całokształt, były znacznie gorsze od tych przeprowadzonych przez City.

Co do reszty - najgorzej z czołówki wypada bez wątpienia United, z tragicznym Mountem i zapchajdziurą Amrabatem. Hojlund to niewiadoma i wydaje się że tylko Onana to był transfer na miarę ich aspiracji.
Arsenal na pewno dużo zyskał tranfserem Rice’a, natomiast Havertz to będzie taki sam niewypał jak Mount. Timber się połamał, a Rayi nie liczę.
O Chelsea to już chyba wystarczająco zostało powiedziane.
Żeby ocenić transfery Tottenhamu potrzeba wg mnie więcej czasu, początek mają świetny, ale zobaczymy, czy to się nie wypali. Choć transfer Maddisona to na pewno świetny interes.

Moim zdaniem Nunes i Doku sobie nie poradzą, bo to przeciętni zawodnicy. No, ale cóż zobaczymy.

Bruno Guimares nowy kontrakt i klauzula 100 mln funtów. Jeżeli za rok aktywujemy klauzulę kiedy mogliśmy go mieć za te 40 mln euro to można się śmiać z Liverpoolu do końca życia. A Telegraph donosi, że od dwóch okienek Liverpool ciągle pyta o Bruno.

1 polubienie

Josif, jak cię lubię i szanuję tak teraz pierdzielisz głupoty. Ta klauzula to przy dzisiejszych cenach grajków z PL jest bardzo interesującą możliwością. Prosta sprawa, jak gość wskoczy na jeszcze wyższy poziom i stanie się jednym z najlepszych DM ma świecie i zachcemy go mieć a on zachcę dołączyć do nas, to wystarczy uruchomić klauzulę. Różnica w tych 60 mln jest taka, że teraz jest/będzie sprawdzony w najtrudniejszej lidze świata.

I tak swoją drogą widać, że Newcastle nie ma jeszcze tak mocnej pozycji żeby zatrzymywać najlepszych grajków na swoich zasadach skoro muszą się godzić na klauzulę odstępnego.

Edit. Największy minus to oczywiście wiek. Potencjalne 100 mln za 26 latka to nie mało.

Edit 2. Z tym, że wtedy jakby nie patrzeć był wyróżniającym się zawodnikiem w Ligue 1 więc równie dobrze mógł się na wyspach nie sprawdzić. Imo obecnie pewniejszy zakup niż Caicedo. A klauzulę chyba nawet moglibyśmy uruchomić zimą a w drugą stronę po starej ligowej znajomości puścić pewnego sympatycznego Japończyka :crazy_face:

1 polubienie

Nie miałem na myśli, że aktywacja klauzuli byłaby błędem. Uważam, że Bruno to zawodnik, który idealnie pasowałby do koncepcji Kloppa. I jest absolutnie wart tych 100 mln funtów. Boli mnie tylko to, że mogliśmy go mieć za 3x mniejsze pieniądze gdyby nie decyzja Kloppa. Ale w sumie na biednego nie trafiło.

Moim zdaniem kompletnie nie warto. Piłkarz dobry, ale nie za takie pieniądze. Dużo bardziej widziałbym duo Andre, Gourna-Douath za połowę tej kwoty.

Jeśli Bruno będzie dostępny za 100 milionów, to raczej klub w to pójdzie, zwłaszcza, że teraz jest sprawdzony na najwyższym poziomie.

Nigdy nie zrozumiem tego marudzenie, że kiedyś mogliśmy mieć zawodnika za połowę ceny. Tak naprawdę nie wiadomo, czy zawodnik się sprawdzi, odpowiednio rozwinie i czy nie będzie wpadką transferową, a tu duże ryzyko ściągający ogórów choćby z Ameryki Płd., tak jak robi to Benfica.

@CzerwonyBartek, Fabs przychodził do nas jak miał 25 lat, a rocznikowo też 26. Przed Bruno jeszcze kilka lat grania na wysokim poziomie.

1 polubienie

No i pyk dalej ślepa wiara w wybiórczo wybrane tweety i robienie z tego “faktów”.

@ManiacK oczywiście, że za tyle przeszedł, myślałem że to oczywiste że jak cytuje wątek o decyzji Kloppa i pisze że chodzi o tweet to chodzi mi o ten tweet i wątek Kloppa, a nie o cenę…

Bruno za stary. Dajcie sobie spokój.

1 polubienie

Ale czy to, że przeszedł do Newcastle za ~40mln nie jest faktem? Tamte ploty o Hendo ponad BrunoG to swoją drogą.

Nie napisałem, że za stary. Napisałem, że wiek to imo jedyny minus przy wydatku 100 mln na niego jeśli utrzyma poziom czy też wskoczy na jeszcze wyższy.

Jakby był w wieku Szobo to pewnie nikt nawet by się dwa razy nie zastanawiał. To szczegół oczywiście ale warty wzięcia pod uwagę przy potencjalnym zastanawianiu się czy po niego sięgniemy. Imo wolałbym 100 mln na niego niż na Touchmaniego czy 111 za Caicedo.

Edit. Tak po prawdzie nawet nie wiem czy nie uważam chłopa za najlepszą możliwą dostępną opcje na tę pozycje.

Nie myślałeś nad kariera skauta Chelsea xD?

A tak na serio dla mnie gość w okolicach 26 lat to nie emeryt i LFC zbudowało swoją sile ściągając graczy mniej więcej w tym wieku. A nie młodzików z kilkunastoma meczami na najwyższym poziomie na koncie.

1 polubienie

Arabskie pieniądze będą odgrywały co raz większa rolę, więc takiego Bruno za takie 4-5 lat będzie można sprzedać do nich za polowe tej kwoty xD

Anyway: uważam, że do końca roku tego czy przyszłego roku rozwinie się jakiś kolejny piłkarz i trzeba ten rynek obserwować i nie zamykać się tylko do zawodników, którzy cenowo - trochę odjechali.

Uważasz, że Bruno z klauzulą 100 mln funtów jest poza zasięgiem Liverpoolu? Liverpoolu, który rzucił ofertę 110 mln funtów za Caicedo, a potem odrzucił ogromną ofertę za Salaha? Bo ja uważam, że klub stać, żeby kupić Bruno, aktywować Kubo i kupić dwóch obrońców.

Różnica polega na tym, że Caicedo ma 21 lat nawet jak nie wypali to można go sprzedać za dobre pieniądze. Bruno ma 26 jak nie wypali to sprzedasz go za drobne. Kolejna sprawa to pensja Caicedo zarabia 150k, Bruno teraz przedłużył to pewnie dostał coś koło 200k. Przechodząc do Liverpoolu pewnie by chciał jeszcze więcej jako, że to jego kontrakt w peeku kariery.

Bruno ma zarabiać 120k funtów jeżeli wierzyć źródłom, czyli mniej niż Caicedo.