Trent Alexander-Arnold

Według mnie przesadzasz. Arnolda akurat najłatwiej zastąpić, bo Slot bazuje na pomocnikach, a nie bocznych obrońcach, jak Klopp.

Już w tym sezonie zmienił się ciężar gry, więc będzie dobrze, kiedy Slot dostanie swoich ludzi.

Z ciekawostek:

  1. Pierwsza oferta Liverpoolu była w kwietniu 2024
  2. Dostał bajeczny kontrakt i miałbyć najlepiej opłacanym bocznym obrońca w PL.

Pearce.

1 polubienie

Gralo nam sie dobrze ze zdrowym Bradleyem. Trzeba liczyc na to ze chlopak wreszcie przestanie sie lamac. Ale mimo wszystko trzeba kogos kupic. Byle nie Frimpong bo gosc nie nadaje sie na obronce. To wahadlowy.

no nie, najtrudniej chyba właśnie.
to takie życznieniowe gadanie i umniejszanie. rozumiem emocje i jakiś tam ból, ale bądźmy realistami, takich piłkarzy na tej pozycji po prostu NIE MA

2 polubienia

Boli mnie odejście Trenta, ale uważam, że długoterminowo to nie będzie at taka strata jak się może wydawać. To wszystko zależy od tego czy zmienimy sposób dystrybucji piłki.

Jasne, gość potrafił coś co potrafi obecnie może 2-3 piłkarzy na świecie, ale nie da się ciągle udawać, że to nie było okupione jakimś kosztem.

To czy jego strata będzie też bolec - zależeć będzie od tego kto tutaj przyjdzie.

Jeżeli hipotetycznie przydałby Kerkez, to moglibyśmy zrezygnować z jakiegoś playmarkera na PO, a skupić się na kimś bardziej defensywnym i szybkim.

Oczywiście po ostatnich wiadomościach z klubu jestem mimo wszystko sceptyczny, boję się jakiejś próby znowu zalepienia czymś na szybko, byleby było i a nóż się uda.

Wiadomo było od miesięcy, ale kiedy już mamy to potwierdzone oficjalnie to wiemy, że musimy mieć mocne lato. Nie ma innego wyjścia. Znaczy się jest- odpuszczenie walki o trofea na starcie.

TAA poza byciem objeżdżanym co jakiś czas, dawał tej drużynie w okresie jej największych sukcesów od lat ‘80 coś ważniejszego- tworzenie sytuacji wszelkiego typu.

Komu najbardziej zabraknie TAA? Salahowi bez dwóch zdań. Nikt w tej ekipie nie ma (trudno spodziewać się, żeby posiadł tego skilla w kilka tyg latem) takiego podania prostopadłego, granego na Salaha w sumie telepatycznie. Jak Trent miał piłkę to wiedziałeś, że Salah właśnie zaczyna biec skrzydłem i dostawał piłkę mierzona, w tempo. O ile Bradley może szlifować dośrodkowanie i nawet w stopniu bardzo dobrym ogarnąć to zagranie, tak podania prostopadłego, granego z własnej połowy na Salaha nie ma. Po prostu. Zwyczajnie go nie wykonuje, bo to wyższa szkoła jazdy.

Pomijając grę z Salahem, Trent to najlepiej podający zawodnik w lidze obok KdB. LFC nie traci wychowanka czy tam obrońcy tylko tracimy najbardziej kreatywny łeb na boisku, który byl fundamentalną częścią sukcesów za Jurgena i początku Slota.

Zastąpić wachlarz zagrań Trenta innym PO to rzecz niewykonalna, bo żaden inny PO w Europie tak nie gra. W teorii wystarczy powiedzieć “to przełożymy akcenty w kreacji akcji na innych zawodników” - to tak nie działa. Arne będzie miał okropnie pracowite lato bo drużyna będzie musiała se nauczyć nowego grania, od zera.
Naturalnym zagraniem dla Konate było prawie zawsze zagranie do TAA, a z tego akcja przenosiła się na połowę przeciwnika.

Nie widzę na rynku PO, który mógłby wejść w buty Trenta. Bradley musi grać więcej, ale nie może być 1szym wyborem w nowym sezonie. Nie to zdrowie i na ten moment, nie ten skill. Chyba, że zakładamy powrót do walki o miejsca 5-7 w tabeli.

3 polubienia

Ale zorientowałeś się, że w fazie budowy akcji Trent jest właśnie pomocnikiem?
W fazie bronienia jest obrońca.

1 polubienie

Real za chwile znowu bedzie mega mocny, tym bardziej ze kupuja kogo chca albo biora za darmo gwiazdy pilki. Sa mocni i beda, pytanie jest inne. Jak my na tym wyjdziemy.

Trent podpisze umowe z Realem na 6 lat na starcie. Dla niego Liverpool to w zasadzie zamkniety rozdzial. Tak sie nie zachowuje legenda.

Nikt nie jest większy niż klub nara truchtaczu… Za te jego scenki jak pojawiały się głosy o realu niech się goni

Połamania nóg ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1 polubienie

Tak było u Kloppa. U Slota wyraźnie gra bliżej linii i nie wchodzi do środka.

Takich czyli jakich? Slabych obroncow, wybitnych rozgrywajacych? Nam potrzeba na obronie obroncy, a to w pomocy trzeba znalezc kogos z takim podaniem

Jakby nie bylo Trent zjebal mi caly dzien, a moglby sie wstrzymac z tym do 26 maja.

Klub powinien teraz zrobic wszystko by sprowadzic jakies duze nazwisko, bo oddac jednego z liderow i wizytowke zespolu i sprowadzic jakiegos no name’a sie wgl w pale nie miesci.

1 polubienie

dajcie spój z tym słabym obrońcą, a w pomocy to też takich piłkarzy nie ma, bo nie kupisz 5 lat młodszego de Bruyne. poza tym na to była magia trenta, że miał takie atuty grając z boku boiska. w kontekście kreowania akcji - moim zdaniem piłkarz PRAKTYCZNIE nie do zastąpienia. oczywiście da się to zrobić, ale zmieniając bardzo wyraźnie sposób grania i tu potrzeba niesamowitego okienka żeby to poukladać

Z ciekawości, jakie widzisz opcje?

Widzą swoje problemy w obronie i już do Trenta chcą dokupić Salibę, oczywiście tutaj nie ma że boli i nie przedłużaj, tylko wyłożą kasę… my za to znowu na lodzie, bo zawodnik OUT, a piniendzy nie ma.

Trent pozostanie u Nas miłym wspomnieniem… tak jak wielu… i w Realu będzie jednym z wielu. Carvajal wróci, to też nie będzie grał ile zapewne by sobie życzył, bo Dani jest za dobry, by już zejść ze sceny, także gratuluję rozumu Trentowi pod tym względem. No chyba, że znajdą mu pozycję w pomocy, ale w to wątpię - muszą upchać tam m.in. Bellinghama i Valverde, nie będzie on więc tym dmf, bo przy tej sile ataku potrzebują balansu.

Jest i prawdziwy miłośnik piłki nożnej.

Jakieś sugestie? Graven/Macca/Szobo to jest raczej podstawa na kolejne lata, podania trzeba szukać gdzie indziej lub napastnika, który połowę mniej sytuacji zamieni na 3x więcej goli niż dotychczas dostawaliśmy od tej pozycji.

1 polubienie

U Słota też jest rozgrywającym w fazie ataku, tylko że robi to stojąc bliżej linii bocznej.
Rozgrywający, żeby być rozgrywającym, nie musi stać w kole środkowym. Generalnie TAA stworzył tak jakby te pozycje w piłce, jednocześnie nikt inny nie próbuje jej naśladować w Europie bo nie ma drugiego PO o skillach TAA :wink:

1 polubienie

Dowiedziałem się z Instagrama.

Cóż, byliśmy na to przygotowywani mentalnie od dawna. Teraz nadejdzie czas na pożegnania i planowanie gry w obronie bez Trenta.

Kolejna gorzka wiadomość po równie gorzkiej pigule, jaką nam zaserwowali piłkarze w meczu z Chelsea. Może dla osłody Liverpool potwierdziłby jakiś transfer?

Wielka szkoda, że tracimy tak ważnego piłkarza i to za darmo. Nie dostajemy nic, co pozwoliłoby nam optymistycznie spojrzeć w przyszłość i rozważyć wydanie otrzymanych środków za transfer jednego z kluczowych zawodników. Liverpool i zarząd strzelili sobie w stopę i doskonale to wiedzą. Niesmak pozostanie.

Natomiast co do Trenta, to osobiście obiecałem sobie, że nie będzie żalu ani smutku, jak TAA oficlanie ogłosi swoją decyzję. Bo przecież nie odchodzi od nas taka postać, jak Gerrard, Firmino, czy Klopp - wszystkie te osoby wywarły przeogromny wpływ na the Kop i kibiców, którzy do dzisiaj śpiewają przyśpiewki na ich cześć. Te odejścia były bardzo bolesne, bo zakańczały pewną erę. Nawet odejście (dla wielu niesławnego już) Torresa było bardziej emocjonalne, istny rollercoaster.

Trent może i zasłużył wcześniej na to, aby mieć swoją przyśpiewkę, ale jakoś nigdy jej nie otrzymał i w Realu z pewnością się to nie zmieni. Będzie jednym z wielu. Nie życzę mu źle, ale szczęścia w wygrywaniu finałów również nie życzę, jeśli podpisze kontrakt z Realem.

A jeszcze jak zmieni swój charakter w aroganckiego typa wykazującego się brakiem szacunku na boisku, jak większość tych “królewskich” gwiazdeczek, to będzie na dobrej drodze, aby stracić resztki pozostawionego po sobie szacunku.

My, kibice, na pewno odczujemy brak TAA na boisku, kiedy Bradley nie będzie w 100% formie, lub w momentach, kiedy zabraknie nam kreatywności, aby otworzyć dobrze zapuszkowaną obronę rywala.

Ja już mam obawy o to, co klub zacznie niedługo wymyślać przekazując narrację przez dziennikarzy o Gomezie, Quansahu, czy Jonesie, którzy mogą z “powodzeniem” być backupem dla Bradleya, oraz o konieczności wzmocnienia innych pozycji.

Na koniec dodam jeszcze tylko, że we wczorajszym meczu Trent nie wyglądał na zmotywowanego i to był pierwszy raz, kiedy pomyślałem, że faktycznie “do końca sezonu chciałbym widzieć częściej Bradleya”, który wykazuje się mega zaangażowaniem w czerwonej koszulce. Będę młodemu bardzo kibicował!

4 polubienia

My nie tyle co tracimy PO, my tracimy naszego najlepszego rozgrywającego. Teraz ciężar za kreowanie akcji musi przejść na pozostałych graczy

1 polubienie

Dlatego kupimy kogoś kreatywnego - Simons/Cherki

Tylko Wirtz. To jest rozgrywający pełną gębą, lecz kosztem Szobo. No ale upgrade wzgledem Wegra spory.

W rozegraniu tak. W pressingu spory zjazd w dół. Po odejściu Trenta będzie ciężko ogarnąć balans w drużynie, to jest po prostu problem, możemy grać na hokejowe wyniki lub często na nudne 0:0. Arne będzie mógł udowodnić swój fach, by to ogarnąć - oczywiście jeśli otrzym odpowiednie jak dla mistrza wsparcie od zarządu.