Trent Alexander-Arnold

Ta scena z Richarslisonem wygląda jak wstęp do gay porno :D:D

co XD

(znaki znaki znaki)

1 polubienie

skąd wiesz jak wygląda wstęp do gay porno?

E:

chłopie nie brnij już dalej :joy:

4 polubienia

Nie wiem jak wyglądają ale tak mi się skojarzyło. Mam bogatą wyobraźnię, potrafię sobie coś wyobrazić nie widząc tego. Richarlison wygina się jak chciał w ślinę polecieć. Przepraszam za OT.

Nawet jakbym wiedział i widział to co???

@Loku64 - nie rozumiem o co ci chodzi. EOT

To by Ci ciężko było znaleść prace nad Zatoka :stuck_out_tongue_winking_eye:

Martwią słowa Kloppa o powrocie Trenta na pozycje prawego obrońcy. To jest nonsens. Szkoda straconego czasu.

Mnie to nie martwi. Ma to swoje plusy, trzech nominalnych pomocników plus czwarty Trent grający w fazie ofensywnej jako pomocnik.

5 polubień

14 polubień

To teraz jeszcze poproszę nową umowę dla Trenta i jestem w pełni szczęśliwy. Wydaję mnie się, że ten wybór kapitanów jest bardzo dobrze dobrany i przemyślany!

3 polubienia

Nie mogłem odeprzeć wrażenia we wczorajszym meczu, że za większość niewymuszonych pressingiem strat w środku pola, po których szła groźna akcja rywali, odpowiadał Trent. Głównie za sprawą swego rodzaju niechlujstwa przy podaniach, jakby nie przykładał się do podań.

I teraz taka rozkmina - jeśli Trent ma docelowo zajmować miejsce pomocnika przy ataku pozycyjnym, to mając na względzie jego deficyt w defensywie i to jak blisko bramki potrafi stracić piłkę w momencie, gdy za plecami ma tylko Konate, to życzę naszej ofensywie super skuteczności w nadchodzącym sezonie, bo zapowiada się na hokejowe wyniki (niekoniecznie na naszą korzyść), jak w sezonie 13/14.

2 polubienia

Dokładnie. W takim ustawieniu/rozegraniu ataku musimy być do bólu skuteczni i nie popełniać strat kiedy nie mamy klasowego przecinaka 6" i kiedy Konate zapuszcza sie do połowy boiska. To woda na młyn dla zespołów grających z kontry, po przechwycie. Trent wczoraj za dużo popełniał strat, nie podnosił głowy, nie popatrzył do kogo podaje, grał jakby na pamięć, ale miał obok siebie Maca i Szobo, z którymi gra miesiąc max.
Ustawienie Trenta w środku to coś nowego, ale dla rywali to tylko chwila czasu kiedy zaczną każdą akcję prowadzić swoim lewym skrzydłem, bo tam będzie największa luka. Jeśli przy takiej grze chcemy odnosić sukcesy to musimy strzelać tych bramek ile się da.

Trent grający hybrydowo, przy aktualnym potencjale defensywnym to samobójstwo.
Słaba obrona, brak prawdziwego DM asekurujacego obrońców i Trent opuszczający prawą obronę oznaczają autostradę dla rywali.
Sa trzy możliwości:

  • bardzo dobry DM, który bylby w stanie asekurować obronę i Trenta na PO (nie Lavia, a Caicedo - wiem, nierealne)
  • Trent grający na PO i pilnujacy swojej strefy
  • Trent przesunięty do pomocy, a na PO Joe Gomez - wówczas mamy dwóch graczy z tyłu potrafiących dograć dlugie, dokładne podanie do napastników i w miarę pokrytą defensywę.

Opcja aktualna, z Trentem hybrydowym pokazuje, że każdy rywal, nawet spadkowicz z PL czy beniaminek BL są w stanie rzucać nam piłki za kołnierz, a my nie wyciągamy (nie jesteśmy w stanie tego zrobić?) żadnych wniosków.

2 polubienia

od dłuższego czasu uważam, że powinniśmy spróbować z Gomezem na PO.
O ile na środku obrony nie radził sobie najlepiej przez ostatnie sezony tak na prawej stronie jest dość solidny w obronie no i zaskoczył mnie paroma naprawdę dobrymi długimi podaniami z boku obrony.

Tylko w takim przypadku transfer przynajmniej jednego ŚO to MUSS! nie da rady zagrać pełnego sezonu z trzema stoperami (z czego 2 często niedostępni)

@Kijoraptor nie przesadzaj, o ile nie jest za szybki i żaden z niego drybler, to potrafi dobrze dośrodkować. Mógłby robić Salahowi miejsce w środku schodząc do linii i sćiagając obrońce.

Gomez na prawej to kolejny sezon męczarni Salaha. Nie daje nic w ataku po prawej stronie, to nam odbiera atuty. Jeśli ktoś miałby grać za Trenta na flance to ktoś w miare usposobiony ofensywnie. Ale to sie wiąże z kolejnym transferem. Naprawdę sporo się tego zebrało.
@gagarin ale właśnie tego nie robi. Ilekroć grał na prawej obronie zostawał w tyle, nie włączał się do akcji, bo po prostu nie ma ku temu predyspozycji.

1 polubienie

Gomez na PO…

3 polubienia

Nie żebym jakoś wysoko cenił Gomeza, ale na PO i tak dałby dużo większy spokój w fazie defensywnej niż Trent.

1 polubienie

No tak wiesz😊 pamiętasz mecze z Brighton i to co robił Welbeck z Gomezem? Niestety ale Joe od jakiegoś czasu zalicza tendencje spadkową jeżeli chodzi o jego umiejętności. Kiedyś z VvD zagryźli by każdego a teraz Joe nie wzbudza wielkiego respektu. Na dłuższą metę Gomez połamie się jako boczny obrońca ze względu na większą bezpośredniość pojedynków i sprintów wiec nawet gdyby jest to opcja krótkoterminowa. TAA jak zepnie dupe w troki jak tak na prawdę się skupi to nie jest w tej obronie taki tragiczny. Ale to jest wtedy kiedy już całe środowisko mu to wytknie a rywale zakładają mu sita.

1 polubienie