Trent Alexander-Arnold

Wybacz, ale grają na innych pozycjach i z urzędu napastnik marnuje więcej sytuacji. Nie można tego porównywać. Trent biegł do kontry, liczył się chyba z tym, że dostanie podanie, podpalił się i źle uderzył. Jego wina.

Trent Alexander-Arnold stworzył 30 szans w swoich ostatnich 5 meczach dla LFC.

Stworzył dziś wieczorem najwięcej okazji na boisku (4) i zaliczył kluczową asystę.

Piękny mecz. Szkoda tej niewykorzystanej okazji.

5 polubień

Być może dlatego, jak w przypadku Salaha, że jeden katastrofalny kiks przypadają dziesiątki świetnych zagrań. U Nuneza od jakiegoś czasu jest całkowicie na odwrót. Gdyby Nunez miał 15 bramek na koncie, regularnie wykańczał i był kluczowym zawodnikiem, nikt by mu tak nie wypominał wszystkiego.

4 polubienia

Gdyby Nunez najpierw zaliczył taką asystę do Salaha jak TAA to raczej nikt poza pewnymi osobami na forum nie czepiałby się. Naprawdę nie ma czego porównywać i równie dobrze tematy Nuneza, Diaza i Gakpo można by było zamknąć i przemilczeć co oni robią, bo to jest hańbienie numerów na koszulce z jakimi grają.
Trent za dużo siły dziś przy strzale, wcześniej z City strzelił idealnie, tak bywa. Jednak znowu jeśli Salah i TAA czegoś nie wymyślą to gry z przodu nie ma.

2 polubienia

Nie wiem czy to nie sympatia do Trenta już za bardzo nie wchodzi ale wydawało mi się że piłka jakoś nienaturalnie wysoko się odbiła tuż przed strzałem? Szkoda, strasznie szkoda tej szansy tak samo jak strzału z MU, zrobiłby coś wielkiego gdyby te dwa gole strzelił, a tak mamy 4 punkty w plecy. Wielka forma ostatnio.

2 polubienia

Sory, ale czy wy bronicie Trenta ? Za zmarnowaną sytuację 4 na 1 ?

TAA zawalił tę sytuację, bo to była świetna okazja. Screeny w Internecie wyglądają memicznie i śmiesznie, ale akcja już puszczona w całości nie jest tak korzystna jak na stopklatce. Nadal to bardzo dobra okazja, ale TAA był po 80 metrowym sprincie na pełnej prędkości. To mogło też zdecydować. Oprócz tego kolejny dobry mecz wicekapitana.

1 polubienie

Nie wiem co Ty tu próbujesz wskórać, no zepsuł i co, mamy teraz go tutaj linczować czy o co chodzi? Trent to ostatnia osoba której można byłoby coś zarzucić w ostatnich tygodniach i tu masz odpowiedź dlaczego tutaj taka cisza i wyrozumiałość. Gość będąc obrońcą w pojedynkę robi z przodu więcej niż Gakpo, Diaz i Nunez razem.

15 polubień

Nie wiem czy każdy to zauważył, ale jak kolega wyżej wspomniał piłka przed strzałem wyraźnie podskoczyła, do tego uderzenie było po maksymalnym sprincie przez całe boisko. Owszem rasowy napadzior nie miałby z tym problemu, ale nie przesadzajmy, wolej z pełnego sprintu to nie jest mocna strona Arnolda.
Swoją drogą to bardziej bym się czepiał reszty z tej piątki, bo Trent startował jako ostatni, a tylko do niego tak naprawdę na końcu mógł zagrać Salah, reszta była tragicznie ustawiona jak na tak klarowną wydawało by się sytuację.

1 polubienie

Widze, ze Nunez to jest uzywany jako argument w kazdym temacie XD

1 polubienie

Aha, czyli jedziemy po zawodniku i krytykujemy nie za to jak zagrał dany mecz tylko jak ma na nazwisko i jak zagrał 6 kolejek temu. Jakie to proste.
Wesołych świąt.

Nikt by się nie czepiał Darwina gdyby był regularny. Próbujesz rozpętać gównoburzę w temacie zawodnika, który w tym sezonie ociera się o wybitność. Już koledzy wyżej cię wyjaśnili.

6 polubień

Synek wyjaśniać to można Ciebie. Gówno burzy nie rozpętałem. Gdyby to Salah zawalił to już byście go wysyłali do Arabów, gdyby Nunez to byście go zwalniali już dzisiaj. Nic do Trenta nie mam, ale traktujecie go jak pupilka, bo macie do niego sympatię. Zawalił daną sytuację w tym meczu, a wy wyjeżdżacie z jakimiś sprzed tygodnia, z jakąś regularnością. Litości.

Salah zawalił podaniem do gorzej ustawionego Arnolda zamiast do Elliotta który lepiej był ustawiony, poza tym musiał lekko podnieść piłkę że Arnold uderzył tak źle.

Tak czy siak to był właśnie TEN moment na objęcie prowadzenia i wygranie meczu. Do tej pory nie wiem jak tego nie strzeliliśmy. Powtórka z Brighton gdy Graven też dostał piłkę na tacy i miał tylko wbić gola.

Przez takie szczegóły mamy około 4 punkty mniej.

Ale dlaczego wmawiasz wszystkim co by zrobili, gdyby taki kiks zdarzy się Nunezowi czy Salahowi? Po części masz rację. Gdyby to zdarzyło się Nunezowi to dostałby tutaj po głowie. Problem jednak w tym, że Nunezowi to się zdarza nagminnie, niemal w każdym meczu. Dla Salaha czy Trenta to są wypadki, które się po prostu zdarzają każdemu. Jednakże na jeden taki kiks przypada im dziesiątki świetnych zagrań czy decyzji, czego o Nunezie powiedzieć nie można. To jest jest żadne rocket science.

1 polubienie

No nie, wystarczy się cofnąć parę stron wstecz jak jest krytykowany za słabą defensywę w nadmiarze.

Z City Zawalił np, Alisson, ale wiesz czemu nikt nie toczy gówno burzy? Bo to w jego grze był przypadek tak jak Trentem który jest jednym z 3 najlepszych piłkarzy naszych w tym sezonie i najlepszym zdecydowanie piłkarzem od Listopada. I dzisiaj znowu był jednym z najlepszych jak nie najlepszym piłkarzem na boisku. Dlatego ludzie go nie krytykują. Nuneza i niesłuszną krytykę powinno się zestawiać z Diazem, Gakpo czy Jotą, a nie z Salahem, TAA czy Alissonem. Bo każdy z nich nie daje nawet w połowie co ta trójka, dlatego Nuneza się krytykuje, Bo jest regularny w byciu nieskutecznym. A nie TAA za to, że jego wypadkiem przy pracy jest uderzenie w poprzeczkę.

1 polubienie

Nasz prawy obrońca strzelił tylko dwa gole mniej (zagrał też jedno spotkanie mniej) aniżeli nasz napastnik za 90 milionow, w którego koszulce pewnie będziesz spał całe święta, gdy takową dostaniesz, pod choinkę a Ty masz tutaj czelność jeszcze się purtać?

Chyba wszyscy Cię wyjaśnili. Co jeszcze próbujesz wskórać?

Ależ Ty musisz mieć smutną wigilię dzisiaj, mimo wszystko smacznego karpia :slight_smile:

Problem jest taki, że TAA czy Salah partaczą jedną sytuacje na 10. U Darwina to jest czasem pół na pół. A już o sytuacjach jak bramka Salaha to można pomarzyć. Nawet gdyby tak kiwnął to walnąłby prosto w bramkarza albo metr nad bramką.

Tak swoją drogą. Kiedy nasz ultraofensywny wtenczas OBROŃCA popełniał sporo błędów w defensywie to też wylewało się na niego wiadro pomyj. Wiec nie ma tu jakiegoś specjalnego Transylwania.

5 polubień

Ten chłop marnuje takie sytuacje na potęgę.

:sob:

Na szczęście mamy akurat prawie 2 tygodnie przerwy.