Wszystko spoko, ale Trent na pewno nie dostanie w Realu większych pieniędzy jak u nas.
Czy ta dominacja ligi hiszpańakiej jest z nami w pokoju? Spójrz proszę na ranking UEFA. Tam jest TYLKO Real. Takie PSG wśród farmerów.
Oczywiście, że w Realu dostanie większe pieniądze. Szczególnie, że przejdzie za darmo to pensja będzie większa niż za transfer i do tego pewnie dostanie dużą kasę za podpis. Jeśli w Liverpoolu ma taką pensję jaka jest podana w internecie to nie dziwota, że chcę odejść, bo gwiazdy na jego poziomie zarabiają o wiele więcej i taka pensja to brak poszanowania zawodnika przez klub.
Chyba nie zrozumiałeś - chodzi o dominację Realu w LH i LM.
W LFC chodzą plotki że ma dostać ofertę na 300k. Dla Realu to drobne. Alaba zarabia tam 400k… Dodatkowo na bank tłuściutki signing bonus 50 mln jak nie lepiej.
Sportowo i finansowo Real nas przebija. Tu serio nie twórzmy fikcji na potrzeby tezy. Nasza jedyna nadzieja to lojalność i miłość do klubu. Sami oceńcie co w tym momencie mocniej gra w głowach piłkarzy.
Ja uważam, że VvD i Mo na ten moment są dla nas ważniejsi. Virgil to składa w obronie i talizman, który sprawia, że partnerzy w obronie mają +10 do zajebistosci. Znalezienie takiego drugiego nie będzie ani łatwe ani tanie, w szczególności wpływ na kolegów na boisku.
Mo jak to Mo - nawet w kiepskiej formie potrafi z gówna zrobić bramkę i skończyć sezon z 25+ G. Takiego skrzydłowego na prawej za dużo też nie ma na rynku… A niestety nasi goleadorzy w składzie jakoś nie potrafią wejść w jego buty.
TAA w obronie szału nie robi i śmiem twierdzić, że Bradley w 1 sezon doszukuje do jego poziomu. Problemem do zastąpienia jest kreatywność TAA. Ale tu można szukać kogoś kreatywnego do środka pola.
xD
A ten wymysł to niby czemu? Real nie placi zbyt wiele za zawodnikow bo bierze ich “za darmo”, ale za to wydaje w cholere na pensje. Maja swietny model pozyskiwania pilkarzy - wolą zapłacić duży hajs najlepszym, a nie placic nic za transfer. TAA u nas ma jakies ~180k tygodniowo. Taka kase w RM maja jakies Mendy i inne Vazquezy, a goscie jego kalibru dostaja po 250k+ tygodniowo. Jak Liverpool dalby mu nawet 300k/week to Real nie bedzie miec zadnego problemu z wyrownaniem oferty i pewnie dorzuceniem z 50m€ za podpis.
Ja się z tobą jak najbardziej zgadzam.
Odnoszę wrażenie, że my zawsze jesteśmy o jeden sezon za późno z transferami lub przedłużaniem kontraktów. I tu nie chodzi tylko o obecnych właścicieli ale odkąd sięgam pamięcią.
Jeszcze wczoraj bym Cię wyśmiał, ale jak przeczytałem w newsie na głównej że dali 100 mln Mbappe za podpis to niemal spadłem z krzesła xD naprawdę geniusze biznesu - czekają do końca kontraktu żeby kogoś wziąć za darmo, a potem rzucają mu za podpis tyle samo ile zapłaciliby za niego w normalnych warunkach. Chore.
Jeżeli wierzyć internetom, to u nas najwięcej ma Salah (350), następnie Virgil (220), a trzeci jest Trent (180). Jeżeli to prawda, to Trent w Realu byłby obecnie na 17 miejscu, za Lucasem Vasquezem XD
Jeżeli dostałby u nas wyrównanie do Salaha, albo to byłby w Realu na 5 miejscu, a jeżeli do Vigrila, to na 12.
Nie mam pojęcia jak wygląda excel FSG, ale wydaje mi sie, że w przypadku Trenta raczej nie chodzi o pieniądze. Tzn. podejrzewam, że gdyby kategorycznie zarządał stawki na poziomie Salaha, to w końcu by dostał. Natomiast w Realu też by pewnie taką dostał jako gwiazda, może nie ścisły top level światowy jak Mbappe, ale jednak nie jakiś obiecujący talent, tylko uznana gwiazda z dorobkiem CL i PL i licznymi rekordami asyst.
Tylko Virgil ma 33 lata, a Salah 32. Oczywiście nie mówię, że nagle za pół roku zapomną jak się gra w piłkę, ale statystyki pokazują, że koło tego wieku wielu piłkarzy traci jakość. I wyjątki w postaci Ronaldo, czy Lewandowskiego tego nie zmienią XD Tylko klub musi to ryzyko uwzględnić przy przedłużaniu kontraktów.
Nie ma to jak sobie ironizować z umiejętności biznesowych jednego z dominatorów piłki klubowej w ostatnich latach. W ostatnich pięciu sezonach 3 mistrzostwa Hiszpani i dwie Ligi Mistrzów. Chyba wiedzą co robią XD
Po pierwsze, PSG mogłoby nigdy nie sprzedać Mbappe, a po drugie może wolą dać zawodnikowi taką premią, niż wzbogacać inny klub. A to, że musieli czekać? Na szczęście dali radę zająć pierwsze miejsce w lidze i wygrać Ligę Mistrzów bez niego.
Nie wiem co ma jedno do drugiego. Piję do tego, że same wynagrodzenia piłkarzy są chore, a tutaj taki Real sobie odpala 100 milionów za podpis, podczas gdy w historii było raptem kilka transferów za wyższą kwotę. Oczywiście dorabiając do tego teorię jacy to oni nie są genialni, że biorą najlepszych piłkarzy “za darmo”.
Tylko, czy przyszedłby za jakąś kwotę z PSG czy nie jak to zrobili, i tak Kylian dostałby kasę za sam podpis. Po prostu sporo mniej, ale dalej przy jego pozycji byłoby to kilkadziesiąt mln. Więc no i tak mocno zaoszczędzili przy jego przejściu.
Pytanie dlaczego my nie chcemy być konkurencyjni. Nie płacimy tyle ile powinniśmy, licutujemy się o drobne. Straciliśmy w ten głupi sposób Lavię i Zubiego. I pewnie też wielu innych o których nie było głośno.
Jedno do drugiego ma to, że podważasz umiejętności biznesowe działaczy Realu, a ściągają oni największe nazwiska na rynku, piłkarskie wyniki też mają wybitne. Dlatego wydaje mi się, że wiedzą co robią.
Dlatego ja, chociaż nie lubię tego klubu, pamiętam sporo “pomyłek” sędziowskich chociażby w CL wtedy około 2015, symulki, “walkę z rasizmem” tego wstrętnego Viniciusa, to jednak nie przyszło by mi do głowy kpić z ich działań na rynku transferowym. To trochę tak, jak bym miał majątku 20 tysięcy, nie znał się na biznesie, a śmiał się z jakiegoś milionera, bo kupił działkę za 10 milionów, a ja widziałem na Olx reklamę działki za 100 tysięcy.
Jak płacą im 100 mln za podpis to nic dziwnego że ich ściągają xD po prostu mówię że to chore, tyle.
Tylko piłkarze zawsze dostają coś za podpis. Więc jak by go kupili za hajs to o wiele drożej by to wyszło. Bo nie tylko zapłacili by za zawodnika, ale także za podpis, plus podatki i parę innych czynników.
Nadal wyszli na tym lepiej, niż gdyby mieli go kupić bezpośrednio od Paryżan.
Neo będę miał do niego żalu jeśli odejdzie do Realu, chociaż ciągle wierzę że przedłuży kontrakt.
Ci do Realu i pewności trofeów, to generalnie wydaje mi się , że wcale tak dużo tych gatunków nie zgarną (bez Krosa, z Modriciem w odwrocie i bez środkowego napastnika) będą mieć ciężko coś dorzucić do gabloty, mam nadzieję na kolejne “galacticos”
Dobrze, że Real robi podchody pod Trenta, przynajmniej Darwin ma chwilę spokoju.
Chyba każdy z nas chce, żeby TAA został i zdobywał trofea w naszych barwach. Jednak jeśli zdecyduje się odejść, nie będę miał pretensji. Real jest tylko jeden, od wielu lat. Czy tego chcemy czy nie. Niezależnie od wyników sportowych, które i tak przecież kręcą znakomite. Nawet Haaland przechodząc do City rzekomo po dwóch sezonach miał mieć wpisaną klauzulę, bo finalnie chciał wylądować w Madrycie, a przecież City ma Guardiole i zdobywa seryjnie mistrzostwa w najlepszej lidze świata. No i z kranów leje sie Johnnie Walker, więc tygodniówka chyba nie ma ograniczeń. Real na ten moment to Król Dżungli, niestety.
Skad masz takie info?
To byłaby głupota. Van Dijk jest cenniejszy z tej dwójki. Holender powinien być pierwszy do podpisania 2+1.
BOOOOOOM
Miłego weekendu
Super, bardzo dobra wiadomość