Trent Alexander-Arnold

Niby człowiek wiedział a i tak wszedł w link dla pewności xd

4 polubienia

Guwniarzu.zasrany.za*ebany

30 polubień

TAA na ławkę i tyle ogrywać trzeba młodego :smile: Niech idzie do tego Realu. Podziękować Trzeba zarządowi że dopuścił do tego.

2 polubienia

Podobno Realowi się nie odmawia więc przypomnę:

10 polubień

XD Co tam gra na no najwyższe cele, ważne by wychowanka który dał nam tyle wrzucić na ławkę by ogrywać młodego.

1 polubienie

Trent jest muzułmaninem?

1 polubienie

Chyba tak, wiele razy już tak się jakby modlił.

Jeśli nie zmienił ostatnio wyznania to chyba nie. Może podpatrzył to u Salaha i myślał że to cieszynka :joy:

https://www.rousingthekop.com/2024/05/02/trent-alexander-arnold-girlfriend-salary-height-net-worth/

What religion does Trent Alexander-Arnold follow?

While online speculation has suggested that Trent Alexander-Arnold is Muslim, the Liverpool product is Catholic. He also attended St Matthew’s Catholic Primary School on Queens Drive in Walton before attending St Mary’s in Crosby and Rainhill High, due to its ties to Liverpool.

Jakieś takie info pojawiają się, że w realu zaczynają się kwasy. Jude przesunięty bardziej do tył narzeka, na brak wpływu na ofensywę. W ostatnim meczu bardzo sugestywnie gestykulował na brak powrotu do defensywy Viniego i Mbappe. Może na kadrze będzie mówił szczerze Trentowi jak jest i może jednak zostanie :D. Ktoś w koncu musi bronić i RB raczej nie będzie miął takiej swobody w ofensywie :stuck_out_tongue:

4 polubienia

Ogólnie co do wymiany Bradley- TAA. To poza różnicą w klasie sportowej, która jest przeogromna. Warto wziąc pod uwagę fakt, że młody coś często łapie kontuzje. Do tego w jego wieku TAA był już dawno czołowym europejskim zawodnikiem. Raczej nie ma co się łudzić, że Conor wejdzie w buty Trenta, spodziewałbym się jakiegoś zakupu w przypadku odejścia TAA, a Conor pewnie jak będzie zdrowy, to zostanie wypożyczony, albo sprzedany w lato.

2 polubienia

Zgadza się, jednak TAA też o wiele szybciej zadebiutował i zaczął regularnie grać.

Jude chyba po wczorajszym el Classico płakał Trentowi na FaceTime do późnej nocy bo nasz gwiazdor dzisiaj na 1/3 gwizdka. W obronie to Ibou go uratował i zamaskował parę razy, w ataku to chyba tylko te dwa podania przy naszych golach warte odnotowania reszta to teatr jakichś podań z ekstraklasy w jego wykonaniu.

2 polubienia

To co, latem Jude do Liverpoolu? Niech Trent namawia kolegę

1 polubienie

Klasyka Trenta, kicha w obronie i zrobione dwa gole - ehh jeszcze będziemy za tym tęsknić …

Asysty drugiego stopnia nie zmyją jego fatalnego występu w obronie. Dał dośrodkowanie i posłał lage, ale truchtał za przeciwnikiem. Zjebka od Slota pomogła i zaczął inaczej grać. Jednak to co robił w obronie to katastrofa.

2 polubienia

W drugiej połowie kilka razy nie mogliśmy przez Trenta wyjść z okolic własnego pola karnego. Bardzo lekkomyślnie podawał pod nogi rywali, a jak już chciał po prostu wybić, to akurat tam, gdzie stało dwóch z Arsenalu.
Problemy z koncentracją, czy nonszalancja?

On już ma wywalone na ten klub, bo w lato idzie do Madrytu. A przynajmniej tak to wszystko wygląda.

Szczerze to wygląda jakby trochę zaczęło mu się odklejać. Te wszystkie wypowiedzi, że nie chce mieć tylko trofeów zdobytych w młodości, że chce zostać pierwszym prawym obrońcą który zdobędzie złotą piłkę, że chce zmienić grę wyglądają dosyć nonszalancko. Dorzucając do tego różne gesty po bramkach jak wczoraj albo wzruszenia ramion, uciszanie krytyków - coś tu się w jego głowie przestawiło i chyba faktycznie wjechał madrycki mental. Wczorajszym występem pokazał mega nonszalancje i grając w ten sposób na pewno nie zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych w historii.

8 polubień

Sorry za offtop, tylko w gwoli wyjasnienia:

Przeciez Chrześcijanie też się modlą w taki sam lub podobny sposób choćby odmawiając “Ojcze Nasz”. Unoszenie rąk w otwartym geście podczas modlitwy jest normalne nie tylko w Islamie.

6 polubień

Zgadzam się. Wczoraj szczególnie w drugiej połowie TAA wyglądał jak koleś, który w piątek o 14 myśli już o wieczornym melanżu. Dawno nie widziałem piłkarza Liverpoolu, który poruszałby się tak flegmatycznie i miałby tak wyjebane na wszystko i wszystkich (łącznie z trenerem i kolegami z drużyny) podczas meczu. A to przecież potyczka z bezpośrednim rywalem do mistrzostwa.

1 polubienie