Wszystko zmierza w jednym kierunku… Pier… real kolejną gwiazdę ściągnie na koniec kontraktu. To nie jest przypadek… Obrali nową taktykę, nielegalną ale kto im co zrobi?? Trent odrzuca oferty kontraktu, czy to wina klubu? Tak, bo czekali uj wie na co z nową umową. Tak naprawdę to Trent gdy miał 3 lata do końca umowy powinien dostać nowy kontrakt. Ale pewnie Excel by się nie zgadzał. A tak real nas kolejny raz przejedzie… Będzie boleć to jak nie wiem. Trent wygrał wszystko z nami, więc nakręcili mu w głowie… Dla mnie już praktycznie jest pozamiatane. Trenta nie będzie z nami od przyszłego sezonu.
Zimą transferów nie będzie, latem pewnie też nie, bo Gomez wskoczy w miejsce Trenta… Oj będzie tutaj frustracji mnóstwo. Pewnie i z mojej strony również
Zaangażowanie to ma Milner, Endo i wielu innych a przy TAA są piłkarzami miernymi. Ten Robbo to na poziomie TAA nie zagrał od 2 sezonów.
XD co tu jest nielegalnego? To my koncertowo spieprzyliśmy.
Jeśli klub w styczniu nie wzmocni się, by pomóc Slotowi w walce o mistrzostwo i LM, to Was na prawdę będzie dziwić, że Trent może chcieć iść gdzie indziej? Zwłaszcza, że to na ten moment największy klub świata, słoneczny i ciepły nawet w zimę Madryt, do tego kumpel z reprezentacji i zagrywanie krosów do Viniego/Mbappe.
Ciężko określić moment, ale na pewno był już na dnie kiedy odmówił kadrze narodowej i zamiast tego poszedł do burdelu w Szwecji, gdzie tak się zaćpał, że nawet nie wiedział z kim się zabawiał
Teoretycznie nie masz prawa do kontaktu z piłkarzem, dopóki nie wchodzi w ostatnie 6 miesięcy swojego kontraktu.
Ale można rozmawiać, ale nie można rozmawiać o przejściu, tak samo z jego agentem. Ale wiemy, że to jest debilny przepis i martwy. My też tak pozyskiwaliśmy piłkarzy, Juventus od lat, teraz Real.
Może i pozyskiwaliśmy, ale chyba nie wierzysz w to, że Matipa wodziliśmy 3 lata, żeby przyszedł,a może Joe Cole’a?? Real z mbappe, Davisem czy Trentem rozmawia już od paru sezonów.
I tak, nie mogą rozmawiać z piłkarzami czy agentami podczas trwania kontraktu, jest jak byk, że mogą dopiero gdy wkroczy w ostatnie pół roku… Wiadomo, że tego nikt nie zweryfikuje, tak praktycznie odbywają się tranfery, że najpierw badanie szans, a potem transfer, dlatego, że jak jest kasa za transfer, to kluby temu się nie sprzeciwiają. Jednak co innego rozmawiać z piłkarzami przed transferem, a co innego działać tak, żeby pozyskać piłkarza na koniec kontraktu. Bo to jest jawne nielegalne działanie realu… Jakoś Southampton umiało nas przycisnąć i złożyć skarge o nielegalne działania z Van Dijkiem…
A w sumie, jeżeli Trent nas tak zostawi, to jednak okaże się trochę niewdzięcznikiem. Ja to tak odbieram, przeczeka do końca umowy, żeby uciec, a stąd plotki o tym, że rozmawiają z lfc, żeby go kibice nie zjedli jakby wiedzieli od powiedźmy roku, czy nawet pół, że odchodzi. Kibice w lfc są bardzo emocjonalni, i odejście Trenta, ich człowieka zaboli 3 bardziej niż jakiegoś tam suareza czy coutinho… Gdyby zdecydował się odejść mając kontrakt, aby spełniać ambicje i walczyć w Hiszpanii o puchary co rok, a lfc zyskałoby powiedzmy 80mln funtów. To dalej by bolało, ale jednak uczciwie by podszedł do sprawy. Właściciele są jacy są, nie walczymy na poważnie o puchary co roku… A tak? Zostawi nas jak zwykły piłkarzyk nakręcony przez cwaniaków z madrytu…
Może ja to źle odbieram, ale tak to widzę.
Co do newsa Lyncha z głównej. To tylko potwierdza, że jest coś na rzeczy, ale otoczenie Trenta przecież nie wypuści info, ani agenci nie gadaja za dużo bo właśnie jest to co pisałem wyżej. Kibice by go zjedli… Oficjalnie jest ciągle, że chce zostać, i negocjują z lfc. A prawda jest w madrycie. Obym się mylił. Może nawet ten post wylądować latem w dziale ,humor,… Może, Dijk, Mo i Trent chcą zobaczyć faktycznie kierunek w jakim pójdzie lfc pod Slotem i negocjują jak najwięcej…
Czytając wszystkie wypowiedzi z dziś, czy to Lyncha czy teraz Pearce’a wniosek jest 1. Salah i VvD chcą zostać i negocjaje wynikają z ugrania jak najwięcej. Natomiast już nawet pytania o Trenta ujawniło wszystko. On po prostu jest już blisko madrytu… Stąd jak widać wszystko skupia się wokół niego. Hiszpanie piszą, bo wiedzą, angole nie piszą, bo też wiedzą, i nie napiszą bo zdają sobie sprawę jak mogłoby to namieszać w klubie, a póki co jesteśmy na dobrej drodze aby powalczyć o tytuł…
Dlatego, bo sami się wsypaliśmy (lub otoczenie zawodnika), że Klopp rozmawiał z VvD. Ktoś gdzies za dużo chlapnął prasie i zrobił się bigos.
No ogólnie każdy chce negocjować jak najwięcej.
Sam fakt, że cała trójka ma wygasający kontrakt, a nie jeden piłkarz, a trzech jest papierkiem lakmusowym, że coś koncertowo się wywaliło w kwestii zarządzania.
Jest hejt na Trenta, Salah i VVD nie są praktycznie krytykowani, a są w takiej samej sytuacji. Tutaj też jest napierdzielanie na Real, a oni starają się skorzystać z okazji którą myśmy im sami dali.
W tej sytuacji chodziło o to, że wyszło od nas, że dogadaliśmy się z Southampton przed embargo. Joyce i Pearce zaliczyły falstart z newsem. Głównie dlatego, że Southampton liczyło że jeszcze ktoś podbije kwotę. Bo City i Chelsea go chciało u siebie. Co automatycznie zamykało możliwość podbicia kwoty. Szczególnie że takie marionetki jak Joyce i Pearce dostali wtedy embargo od klubu. Puszczali praktycznie gotowe artykuły i newsy w tym samym czasie.
Więc Święci się wkurwili i słusznie bo mieli do tego prawo bo klub nie dotrzymał umowy.
Gdyby za każdy razem były takie akcje jak ta z LFC i Southampton XD to mielibyśmy po 30 rozpraw dziennie XD przez najbliższe 30 lat.
Aaaaa ok.
Już myślałem, że sugerowałeś jego piłkarską karierę.
Co tam w prywatnym życiu robi mi tam zwisa.
TAA ze swoją obsesją grania w realu , życzę spełnienia marzeń ,grzania ławki rezerw , będę kibicował Barcelonie przez następne 5 lat, niech spełnia swoje zachcianki , Anfield we łzach nie utonie , a mógłby zostać Kapitanem w najlepszym Klubie na Świecie , Arnold napij się wiski do uchlania, i może wrócisz do normalności , i zacznij grać dla nas jak w sezonach 2018-22
ja jestem zwykłym kibicem LFC , ktoś uważa real za super klub, mi się wydaję że nic więcej ten gwiazdozbiór nie wygra naprawdę długo, tak będzie
Trochę paradoks, że Gerrard nigdy nie odszedł do rywala nieważne w jak gównianym momencie był Liverpool, a Trent ucieka kiedy klub jest na szczycie tabeli. Jeszcze żeby ten Real był fajnym projektem, ale to Galacticos 2.0.
Trent nie ucieka, po prostu zostało mu pół roku kontaktu a klub nie chce mu dać zapewne podwyżki, na jaką zasłużył.
Na razie to ty uciekasz poza układ słoneczny ze swoimi idiotycznymi komentarzami. Daj sobie na wstrzymanie.
Gerrard był dużo bliżej przejścia do Chelsea(!) niż jak na razie Trent do Realu, mimo że miesiąc wcześniej wygrał LM. Więc porównanie z dupy tak samo jak wszelkie zarzuty pod adresem Trenta. Będziecie wylewać swoje frustracje jak rzeczywiście tam przejdzie, a na razie to Wasze wpisy świadczą tylko o Was i tym jak traktujecie wychowanka Liverpoolu.
Mnie temat Trenta ani nie grzeje, ani nie ziębi. Piłkarze większego kalibru już kończyli kariery w tym klubie, a klub jak trwał, tak trwa nadal i nawet ma się całkiem nieźle. Można Trenta uwielbiać za filmową historię wychowanka, który pojawił się znikąd i podbił piłkarskie salony. Gdyby jednak w każdym meczu grał tak jak z Chelsea, miałbym moralniaka, jednak w ostatnich sezonach w zdecydowanej większości meczów najbardziej widoczne jest jego ego, ale to wynika ze świadomości swoich umiejętności i statusu, które tuszują jego wpadki. Wie, że kibice wybaczą mu więcej niż Nunezowi czy Szoboszlaiowi.
Będzie miło, jeśli zostanie, ale jeśli odejdzie, to nie będę miał pretensji. Tęsknić też nie będę, bo zwyczajnie przestanę go oglądać. Ot takie życie kibica, że piłkarze przychodzą i odchodzą. Problem jest tylko jeden - nigdy nie wiadomo czy za 2 lata ludzie będą bardziej tęsknić za Trentem, czy jednak będą pluć sobie w brodę, że na liście płac jest gość z 300k tygodniówki, któremu już niewiele chce się robić na boisku.
Ale ostatecznie nie odszedł, zobaczymy co bedzie z Trentem
Wy będziecie, ja jestem z tym pogodzony. Bez Kloppa Liverpool jest topowy, bez Trenta również będzie topowy. Szkoda tylko chłopa, bo mógł napisać piękną historię
A nie napisał? W Realu do 30ki może zdobyć perę mistrzostw i LM. U nas już się w prasie przebąkuje, że w zimie wzmocnień nie będzie. Oczywiście mam nadzieje, że zostanie. Ale jak odejdzie, ja do niego pretensji miał nie będę jakiś wielkich. Dał co miał najlepszego. Liverpool od paru lat ewidentnie nie chce być jednym z 3/4 najlepszych klubów na świecie. Nikt nie mówi o wielkiej rozrzutności ale do diabła, ile potrzeba okienek, żeby zastąpić Fabinho (w 2022 zaliczył spory zjazd i jeśli nie zastępca to mógł przyjść już wtedy następca)?
I ten następca dziś by grzał ławkę, bo Slot nie potrzebuje typowych przecinaków.
Może, ale nie musi. Nadal uważam, że idą chude lata dla Realu i te trofea nie są pewnikiem. Równie dobrze, Trent może nic nie wygrać z Realem.