Viaplay

Na czym oglądasz? #znaki

Zainwestuj w internet…

U mnie pięknie leci, nie zacina i nie ma różnicy czy to leci z C+ jak w tamtym sezonie czy przez Viaplay jak w tym. Obraz ten sam.

Wiec spoko u mnie i u innych też nie ma problemu, czyli wina nie lezy u nadawcy, tylko u WAS!

Bdzura. Poczytaj najpierw w necie opinie ludzi ktorzy korzystaja z tego dziadostwa od miesiecy na roznych urzadzeniach i np. przy mega szybkim necie. Problem m.in. tkwi w zjebanej apce viaplay na android tv i tam jest najwiecej problemow z plynnoscia, zacinaniem itp Teraz pobralem apke kodi i tam zainstalowalem wtyczke viaplay podobno rozwiazuje to wiele problemow zobaczymy narazie ogladam bvb.

Nie moge nic obrjrzeć „coś poszło nie tak” pierdolone kurwiska

Normalnie w przeglądarce na PC oglądam, teraz mecz EVE-CHE też tnie. Nie jest to wina łącza. C+ w poprzednim sezonie nigdy żadem nie przycinał, nawet dwa mecze na raz leciały niekiedy. Filmy na różnych platformach pokroju netflix/prime płynnie. Pirackie streamy dużo lepszej jakości też płynnie, ba czasem odpalałem dwa streamy jednocześnie (jeden wysokiej rozdzielczości w bliżej nieokreślonym języku dla obrazu i drugi low quality dla komentarza) i nie było problemu.

Jak tak dalej będzie to wyglądać to trzeba będzie zebrać listę podpisów i jakąś petycją/sądem interweniować, nie do pomyślenia by w drugiej dekadzie XXI w. w 40M kraju nie można było normalnie meczu najlepszej ligi świata obejrzeć.

Edit. teraz nie da się w ogóle EVE-CHE odpalić…

2 polubienia

To jest jakiś kur*a żart, na tv oglądam od 5 minut facjatę Tuchela i kręcące się kółeczko ładowania, na przeglądarce wogóle nie chce się nic odpalić. Ani jeden mecz z dzisiaj pokazywanych nie chodził płynnie.

1 polubienie

Też zaczęło u mnie zamulać i rzeczywiście nie wygląda to na problem sprzętowy użytkownika, do czego jak się wydaje przyznała platforma…

Nasz mecz nawet działał ok, na multilidze zaczęło się pogarszać, teraz EVECHE nie da się oglądać, obniżona jakość a i tak co chwila zrywa transmisję z komunikatem o błędzie.

2 polubienia

Mecz lfc mi śmigał pięknie, ale Chelsea nie da się oglądać. Tnie niemiłosiernie.

To hit dzisiejszego dnia, podejrzewam, że przy hitowych starciach będzie problem, przeciążone serwery.

Włączyłem sobie na chwilę mecz chelsea po waszych uwagach i mi nie tnie wcale, jakość taka sama jak na Liverpoolu, ale znowu ja miałem w meczu Liverpoolu taki moment około 60-65 min, że całkiem mi ścięło i patrzyłem się jak głupi na kręcące kółko. Nie wiem, czy w “jakości” usług viaplay znajdziemy jakąś logikę, znajomy już ostatnio się ze mnie śmiał, że na strumyku miał lepszą jakość niż ja :slight_smile: wydaje mi się, że Clashman tu pisał kiedyś, że siedzi w tym temacie i poprawy sytuacji raczej u nas nie będzie, a w związku z tym albo przetrzymam za te 34zł do marca i zrezygnuje przed powyżką, albo jeśli będe patrzył zbyt często na kółko zamiast meczu zrezygnuje już za miesiąc.

@down ja jak oglądam mecz to wychodzę z wszelkich mediów więc drobne opóźnienie jakie rzeczywiście tam jest, czyli 2 góra 3 min mi nie będzie przeszkadzało lol XD beczunia

No i co z tego, że na strumyku jest lepsza jakość, jak 5 min opóźnienie lol

Ale to na Liverpoolu to żadna jakość tylko po prostu jakoś. Przecież tu gołym okiem widać, że co kilka - kilkanaście sekund zrywa którąś klatkę. Od miesiąca mam to gówno i przy każdej transmisji sportowej łącznie z tymi z odtworzenia jest to samo czy to piła czy baseball czy powtórki hokeja. Co ciekawe z filmami od nich nie ma żadnego problemu.

Filmów nie ogląda jednocześnie tyle ludzi co mecz. Powodzenia z oglądaniem na tym czymś takich gier jak LIV-MU LIV-MCI gdzie ludzi będzie 10x tyle co dzisiaj…

No tak oczywiście zdaje sobie z tego sprawę, tylko to tak dla wiadomości ludzi którzy twierdzą że to jest zajebista jakość i że to wina sprzętu albo internetu u oglądających, jak ktoś wcześniej oglądał tureckie streamy o parametrach gifu to może i zajebista a telefon to żaden miernik, na moim nawet zdjęcia które robiłem Nokią N52 wyglądają całkiem spoko. Włączyłem teraz nasz mecz z Fulham dla sprawdzenia i jest o wiele lepiej i faktycznie wygląda to w końcu jak Full HD, tyle że nawet i to o wyjątkowo biednym bitrate a przy szybkich najazdach kamerą obraz się zaczyna rozjeżdżać.

I juz sie wysypali pieknie na starcie premier league, teraz przepraszaja po twitterach za problemy techniczne. Ludzie ostro ich jebią na roznych forach i w social mediach. I prosze mozna, 2 polowa mecz bvb perfekcyjna jakosc, plynny obraz jak za starych dobrych czasow w c+ i bez zadnych scinek. Obawiam sie ze co tydzien beda takie jazdy a im lepsze mecze tym wieksze problemy techniczne. Tu jedynie uokik moze im wjebac kiedys kare ale to musialby byc spory odzew ludzi jak kiedys bodajze z iplą. W dodatku jeszcze przed startem PL oglosili podwyzke cen czym jeszcze bardziej podkurwili ludzi :slight_smile:

Na ten moment nie mogę złego słowa powiedzieć, internet dosyć szybki, światłowód, czy to na TV (SmartTV i tam apka Viaplay zainstalowana) czy na laptopie, jakość dobra jak na to, czego oczekiwałem po wielu komentarzach. Może to rzeczywiście wina tego, na czym oglądamy, bo nie pierwszy raz słyszę, że na androidTV są problemy albo łącza (kolega przy wolnym necie nie da rady oglądać).

Do tych mówiących, że to wina naszego sprzętu - nie macie racji, nawet Viaplay się do tego przyznało, poza tym jak internet jest zalany skargami na Viaplay, to może wina nie tkwi w sprzęcie tysięcy użytkowników, co?

Ja oglądam na Android TV, nowy telewizor. Kupione od wczoraj. Z ciekawości sprawdziłem mecz drugiej Bundesligi, którego nie oglądałem całego, jakość pozostawiała trochę do życzenia. Trochę Bayernu oglądałem, jeszcze gorzej, to nawet nie było 720p, bo trochę rozmazane, obraz kaszka. Natomiast Crystal Palace - Arsenal ani razu nie zacięło, a jakość była lepsza niż na Bayernie, nie mogę narzekać. Dzisiaj na meczu Liverpoolu 10 razy w pierwszej połowie jakość zmieniła mi się sama na jakies 140p czy coś takiego na kilkanaście sekund, w drugiej połowie trzy razy mi się stream zatrzymał i ładował. Przy meczu Chelsea wyskakują jakieś błędy i ładowanie.

Po raz kolejny napiszę, że ja nie mam prawie żadnych problemów (oprócz tego, że raz transmisja nie chciała mi się włączyć na telefonie włączyć przez 1-2 minuty). Mecz Everton - Chelsea też bez problemów, tak samo BVB - Bayer. Dzisiaj obejrzałem 3 spotkania i nie napotkałem większch problemów. Oczywiście nie bronię tej firmy, bo przy kolejnym spotkaniu różnie może być.

Jesteśmy po drugim dniu pierwszej kolejki nowego sezonu Premier League, dlatego też podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. Ja jestem abonentem telewizji satelitarnej Canal+ i wszystkie mecze oglądałem dziś na dekoderze Ultrabox+4K. Pierwszy mecz, Fulham-Liverpool leciał z satelity na Canal+ Sport 2 i tu było prawie wszystko ok. “Prawie”, ponieważ na początku transmisji, nie wiedzieć czemu, na moment wskoczyła transmisja golfa, ale trwało do dosłownie chwilę, po czym wrócili na Craven Cottage. Jakościowo nie odczułem ŻADNEJ różnicy względem poprzedniego sezonu transmitowanego w całości na Canal+.

Następne mecze, tj. Tottenham-Southampton i Everton-Chelsea oglądałem już na kanale eventowym Viaplay nadawanym na Ultrabox+4K przez internet. Ku mojemu zdziwieniu, jakość również nie odbiegała od tej, którą znamy z poprzednich sezonów w Canal+.

Jak się później okazało, zarówno kanały satelitarne Canal+, jak i kanały eventowe Viaplay na dekoderze mają inny dosył Premier League, niż streamy dla bezpośredninich subskrybentów na Viaplay.pl. Innymi słowy, na dekoderze Ultrabox+4K można było oglądać wszystkie mecze Premier League w jakości 1080p, co potwierdził rano na Twitterze Canal+, z kolei subskrybenci bezpośredni na Viaplay.pl mogli oglądać te same transmisje, ale z rozdzielczością 720p. Mało tego, transmisja na dekoderze Ultrabox+4K, a także w serwisie Canal+Online była płynna, bez żadnych przycinek, a z tego co czytam, bezpośredni subskrybenci Viaplay mieli ogromne problemy, żeby cokolwiek obejrzeć, ponieważ w kółko im wywalało błędy. Wejdźcie sobie na facebookowy fanpage Viaplay Redirecting... lub na ich Twittera. Zobaczycie, że wylało się na nich (słusznie) wiadro pomyj, ponieważ dzisiejsze poważne błędy, nie były jednostkowe, a systemowe i odpowiedzialność za nie ponosi TYLKO I WYŁĄCZNIE VIAPLAY.

Gdybym był na miejscu tych subskrybentów, to pisałbym skargi na tę firmę do UOKiK, ponieważ to co odwalili, to się po prostu w głowie nie mieści. Niejednokrotnie przez ostatni rok cynicznie “odbijali piłeczkę” do swoich subskrybentów, twierdząc, że błędy są wynikiem łącza internetowego po stronie konsumenta, ale dziś wiadro z g***em się wylało i zdecydowanie będą musieli to po sobie posprzątać.

Ja osobiście bardzo się cieszę, że abonuję telewizję satelitarną Canal+, bo wychodzi nam teraz taki paradoks, że po stracie praw do Premier League przez Canal+, żeby móc cieszyć się przyzwoitą i płynną jakością wszystkich meczów Premier League, trzeba wykupić… Canal+ :wink:

P.S. Wiem, że pojawiało się tu sporo pytań na temat współpracy Canal+ i Viaplay, dlatego wklejam link do oficjalnej strony Canal+, pod którym znajdziecie odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania w tym właśnie temacie: Dostęp do spotkań Premier League i Bundesligi Q&A

7 polubień

Witam mam dekoder 4K Ultrabox+ w canal+ zresetowałem i mam te kanały co idą mecze ale mam czarny obraz i bez dźwięku miał ktoś tak . Z góry dziękuje za odpowiedz.