To chyba oczywiste, że z szacunku do Virgila, co do postów to latwo znaleźć, oczywiscie nie czytam wszystkiego, a juz na pewno nie od deski do deski, ale te jakoś utkwiły mi w pamięci, może przez nadmierne nasycenie buty i arogancji. I imputowanie komuś czytania ze zrozumieniem ogólnie jest dosyć słabe. Bez odbioru.