Mam ogromne pokłady szacunku do Van Dijka, ale mam wrażenie, że Van Dijk zbyt często ma to samo w kierunku Alissona. Taką piłkę trzeba było wypie*dolić za siatkę jak na orliku, zamiast liczyć na bezbłędne wyjście Alissona.
Ty tak poważnie? Tak się ustawiają obrońcy między zawodnikami żeby przeciąć podanie.
Na siłę szukanie dymów.
Ty tak poważnie ? Wystarczy, że szybciej pobiegnie napastnik i dostanie patelnie, a obrońca nic nie zrobi, bo nawet nie widzi kto jest za nim.
troche kolega sie zna na grze w obronie. przeciez kazdy gracz jest teoretycznie obstawiony. Ten co podaje jakby pociagnął dalej to też. Ten drugi biały od dołu jest dalej od bramki niż nasz wracający, ktory moglby go przejac w razie podania
No dlatego ma asekuracje defensywnego pomocnika, moim zdaniem ustawienie całego zespołu w tej sytuacji jest bardzo dobre.
Co Ty się tak przyczepiles do kapitana w tym sezonie? Gra świetny sezon, słabe mecze można policzyć na palcach jednej ręki, a Ty się na siłę doszukujesz jego błędów, zamiast się cieszyć że wrócił do formy.
To, że gra świetny sezon to znaczy, że jest bez skazy ? Nie można już nic o nim negatywnego napisać ? Spisuje się o wiele lepiej niż w poprzednim sezonie, ale nadal zdarza mu się kryć na radar lub kręcić w kółko. Cieszę się, że popełnia dużo mniej błędów, ale chyba mam prawo go raz czy dwa skrytykować.
Niektórzy jadą po Salahu po jednym nieudanym dryblingu i chcą go sprzedawać.
Przecież napisałem że miał parę słabszych meczy, jak z Arsenalem np. Ale wyciąganie każdego błędu, lub sytuacji w której tego błędu nawet nie było, jest bez sensu. Rozumiem że można go ganić za wielbłąd z Arsenalem, ale nazywani go van Radarem jest słabe.
Wczoraj, jak na kapitana przystało, podłączył nam tlen. Jego gol zmienił wszystko.
Jedyny słaby mecz to mecz z Arsenalem, ale tam to każdy dał dupy. W tym sezonie kapitan czyści wszystko, jak leci.
Był moment, gdy Konate był tym lepszy z pary ŚO, ale gdzieś od porażki na Emirates i zrobienia Crazy Froga w defensywie to Virgil idzie do góry mocno. Ostatnie mecze okrutny top, brawo panie Holender!
ZNACZY KAPITAN
Moim zdaniem okradziony z pierwszej bramki.
To strzelił jeszcze raz i pokazał mafii w czerni fucka
KOLOS. To co dziś zagrał, czapki z głów. Zasługiwał na tą bramkę.
Prawdziwy lider dzisiaj, na pewno młodym się też lepiej grało wiedząc że jest obok. Kurde, zresztą defensywa z końca meczu czyli Caomin, Tsimikas , Quansah,Gomez i on to nie jest skład gwarantujący puchary nawet takie jak carabao ale dziś z nim po prostu wyglądali jak zapora nie do przejścia, wielki występ
Miałem wątpliwości, czy Virgil powinien zostać kapitanem po odejściu Hendo i Milnera, ale dość szybko rozwiał wątpliwości.
Kapitan ciągnie zespół i jest jego czołową postacią w tym sezonie. W finale tylko to potwierdził.
Wgl wiecie co oznacza ta cieszynka? Mi się kojarzy tylko z predatorem