Virgil notuje obecnie największy spadek jakości odkąd do nas dołączył. Nawet wracając po kontuzji prezentował się lepiej. To co aż bije po oczach to brak doskakiwania do rywali, zostawianie im ogromu miejsca i jawny brak zaangażowania. Nie wiem czy wynika to z braku odpowiedniej dyspozycji naszego środka pola i całego bloku obronnego, co przekłada się na jego zrezygnowanie, czy może coś się dzieje w jego życiu prywatnym i nie skupia się dostatecznie na grze. Pod względem motorycznym to dalej potwór. Nie stracił szybkości czy skoczności. Pojedynki 1 vs 1 zazwyczaj wygrywa bez trudu. Często widać u niego zachowanie typu “nie podejdę do niego, to jak strzeli to nie będzie na mnie tylko na innych”. Póki VVD nie wróci do optymalnej formy to dalej będziemy tracić mnóstwo bramek.
Jak niby statystyki - clearances, interceptions i blocks danego zawodnika można przedstawić w procentach XD ?
Ground duels won można podać w %
Reszta zawsze będzie przekłamana, bo Martinez miał 2 albo 3 razy więcej okazji do wykonania bloku/przechwytu/wybicia
Jest w tym dużo racji, jeśli siedzi się jak my w prawie każdym meczu 70% na połowie przeciwnika to środkowi obrońcy poza kontrami nie mają wiele okazji do nabijania statystyk defensywnych.
Virgil ma zjazd formy. Tak jak niektorzy to pisza, kryje na radar. Valverde mogl docisnac do lini bocznej to wolal sie cofnac i zobaczyc ci sie wydarzy. Mitrovica mogl przycisnac przed polem karnym i nawet jakby byl faul to nic by sie nje wydarzylo. A tez czekal. Carragher ostatnio powiedzial, ze brakuje mu agresji. Ale po dzisiejszym wejsciu widac, ze cos jest nie tak i moze dlatego nie doskakuje, bo sie boi, ze nie trafi w pilke. Tak bylo z Mitrovicem , dzis mogl dostac czerwona.
Powinien dzisiaj opuścić boisko z czerwoną kartką. Dużo szczęścia.
Póki VVD był Półbogiem to światłość jego perfekcyjności spływała na cały blok obronny. Niestety w tym sezonie Virgil znacznie obniżył noty, a widać to nie tylko po jego indywidualnych popisach, ale po całej defensywie. Dzisiaj na tle Napoli wyglądamy jak trampkarze starsi KTS Weszło.
Chciałem właśnie o tym wspomnieć, że to już drugi karny sprokurowany przez niego. Kiedyś nie tak dawno Skała nie do przejścia, a teraz Matip jest lepiej ogarnięty. Krycie na radar, faule, mijanie jak tyczkę. Aż tak spadł z formą po kontuzji? Matip również ma kontuzje, ale jak wraca to robi różnicę.
ale przeciez w zeszlym sezonie gral dobrze. Wiec to nie sprawa kontuzji, ewentualnie lękiem przed odnowieniem , dlatego gra zachowawczo? ( ale to mu sie po calym rozegranym sezonie dopiero włączyło?)
Dodac jeszcze trzeba, ze 2 karne i powinna byc czerwona w derby
Tak przeanalizowalem przy sniadanku jeszcze raz stracona przez nas bramke.
Niestety ale znow mozna miec uzasadnione pretensje do Virgila aktualnie (nie)Wielkiego.
Zauwazcie sami co on wyczynia przy tym golu-cala czas jest tylko obserwacja poczynan rywali,te jego dziwne nachylenie gornej czesci ciala,splatanie rak z tylu i zero ruchu do przeciwnika.
A przy samym strzale zawodnika Ajaxu to zamiast jakiegos wslizgu(nawet nieudanego) po prostu PROBY! co juz by mi osobiscie wystarczylo to jest nic tylko to “gapienie sie”
Naprawde szkoda,ze Ibou nie jest do dyspozycji poniewaz naszemu Holendrowi przydalby sie paromeczowy pobyt na lawce.
Ostatnie zdanie napisalem bedac zasmucony tym jak zle w tej kampanii wyglada van “Dzik”
Zwróć uwagę, że van Dijk w akcji bramkowej musiał pilnować dwóch napastników Ajaksu, którzy byli asekurowani tylko przez VvD, bo Matip poleciał na skrzydło pilnując dogrywajacego piłkę Blinda, którego odpuścił Trent.
Więc spychanie winy na Virgila, który musiał pilnować dwóch rywali przed bramką jest nieco naciągane.
Chyba mnie nie zrozumiales 
Oczywiscie,ze byl problem ze wzgledu na dwoch rywali ale Virgil nie podjal nawet PROBY co kolejny raz podkresle, w jakis sposob zablokowac ten strzal np robiac jeszcze wslizg,cokolwiek a nie tylko “gapic sie”.
I pol biedy gdyby to byl jakis odosobniony przypadek ale on w tym sezonie tak sie ciagle zachowuje czyli bierne uczestnictwo oraz brak reakcji i oto mam do niego pretensje.
Co sądzicie o opinii, że Van Dijk gra zachowawczo z obawy przed kontuzją przed MŚ? Z powodu kontuzji (Pickford) przegapił ostatnie EURO.
Za cztery lata będzie miał 35 lata więc to ostatni dzwonek żeby zagrać na fajnym poziomie na MŚ. Tak więc możliwe.
Nie jest to niemożliwe, ale po piłkarzu takiej klasy i renomie raczej dosyć niespodziewane. Teoria trochę naciągana, ale czysto hipotetycznie jeśli tak jest, to prawdy od van Dijka nigdy się nie dowiemy.
Ja uważam, że w jego interesie jest grać jak najlepszy futbol, żeby być w pełni przygotowanym na MŚ, jeśli jego osobistym celem poza samym zaliczeniem turnieju jest wzniesienie defensywy Holandii na wyższy poziom.
Wykazywaniem jakiejś podwyższonej ostrożności o swoje zdrowie, która prowadziłaby do zbyt zachowawczej gry w meczach Liverpoolu i nie pokazywaniem swojego maksymalnego potencjału na pewno zamierzonego celu (dobrej formy na MŚ) nie osiągnie.
Mówisz o tym, że VVD nie zrobił żadnego ruchu przy strzale po którym padł gol. A gdyby załóżmy wyciągnął nogę a Kudus strzelił po długim i piłka przeszła by między nogami Virgila? Teraz możemy tylko mówić co by było gdyby, ale wydaje mi się, że w niektórych sytuacjach obrońcy blokują strzał w długi róg, bo przecież bramkarz powinien pilnować krótki słupek. Dlatego Virgil odpuścił krótki słupek, by dobrze zablokować strzał w długi róg, gdzie Alisson nie miałby jakichkolwiek szans. A, że strzał w krótki róg był tym strzałem “jednym na sto” to padła bramka. Wiadomo, że ja tylko gdybam jak było
Ale nie winiłbym VVD za stratę tej bramki, zawinił albo ktoś wcześniej albo po prostu musimy oddać Ajaxowi, że zrobił świetną akcję a strzał był po prostu nie do obrony
Zgodze sie z Toba w tej czesci wywodu mowiacej o bronieniu dalszego slupka 
ale nie w tej sytuacji!
Najlepiej widac to zdarzenie w ostatniej powtorce(jest skrot meczu na naszej stronie)-tam nie ma mozliwosci aby gracz Ajaxu poslal pilke gdzie indziej niz w krotki rog(chyba,ze zaprzeczylby prawom fizyki niejako) i to gracz klasy Virgila stojac naprzeciwko niego musi zauwazyc i przewidziec a wtedy SPROBOWAC(tak jestem upartym oslem i bede sie powtarzal 
) ten strzal jakos zablokowac.
I sorry Panowie ale ja nigdzie nie napisalem,ze cala wina za tego gola lezy po stronie naszego Holendra tylko staram sie podkreslic,moim zdaniem,jego zla postawe w tej sytuacji a takze,ze jest to w tej kampanii powracajacy niestety fenomen.
I naturalnie mam nadzieje na poprawe gry VvD jak i calego bloku defensywnego 
Biorac pod uwage, ze napastnik stal prawie na wprost bramki. To ciezko tu mowic o krotkim i dlugim rogu, ktory ma kryc bramkarz. Musial stac praktycznie na śródku.
Virgil za to podobnie jak z Sancho stal i patrzyl.
W ogole troche wczesniej tez dał wejsc w pole karne, bo znowu jakos dziwnie krył, bokiem. Cos w stylu jak z Valverde. Nie wiem czemu nie wywiera presji na atakujacym, zanim ten wejdzie w pole karne, a cofa sie i czeka. Z Mitrovicem jakby go docisnal wczesniej, to pewnie by musial sie odwrocic i poczekac az dobiegną partnerzy. Ale Virgil sie cofal, dal mu wejsc w pole karne, kontakt byl, pretekst dla sedziego i karny.
Osobiście to chciałbym aby Konate był już gotowy i zajął miejsce obok Matipa do końca roku, nie ma sensu stawiać tam na chłopa, który gra za nazwisko bo zbliża się zasrany mundial i musi być bez żadnego obtarcia na nogi gotowy. Ja rozumiem, że w ataku nie wszystko trybi ale w obronie nic kadrowo się za bardzo nie zmieniło i z przyzwyczajenia inni będą na nim polegać a on gra tak, że cała formacja wyglada jak kalectwo. Joel dwoi się i troi bo gra po stronie TAA, jak piłka przejdzie to jest pozamiatane bo Virgil nie zaryzykuje konkretnego działania żeby broń Boże czegoś sobie nie naciągnąć. Sezon mamy pozamiatany, teraz konkurencja jest za silna tu nawet gole Aliego nie pomogą żeby załapać się do top4.