Skończcie już z tą kontuzją bo on gra już DRUGI SEZON po niej.
Po prostu jest kompletnie bez formy a na dodatek tego chyba sam nie dostrzega i jeszcze fatalnie zachowuje się na boisku.
4 polubienia
Virgil powinien usiąść na ławce do końca sezonu. Następnie transfery IN, przepracowane przygotowania do nowego sezonu i zobaczymy czy Virgil się obudzi. Na pewno nie ma najmniejszego sensu go sprzedawać, kiedy w kadrze są Matip z Gomezem.
Śmiesznie, bo my potrzebujemy transferów do pomocy i obrony. I to musowo. I znów tego nie załatamy w jedno okno. TAA może grać efektywnie wyłącznie wtedy, kiedy ma wybieganego PŚP do asekuracji. W innym wypadku TAA tez do wyj*bania ze składu ;D
Nie wiem co stwierdzili Ci EKSPERCI bo oglądam zagraniczną transmisję ale no chłopom chyba % za bardzo weszły (może pili z tymi sędziami z polski co do Grecji polecieli XD).
No ale skoro Robertson pilnował Jesusa to kogo Van Radar skoro nikogo innego w polu karnym nie było a Robertson miał tam z tyłu chyba jeszcze dwóch przed szesnastką jak dobrze kojarzę…
Do tego mam wrażenie, że przynajmniej dwa razy złamał linię spalonego przy kontrach Arsenalu. To był jeden z najgorszych występów Holendra w czerwonej koszulce.
1 polubienie
Gdyby Virgil miał problemy w poprzednim sezonie to można byłoby tłumaczyć tamtą kontuzją, teraz to albo mental albo nie wiem co… może nie tylko Brazylijczycy po 30 zaliczają zjazd…
Co za gość🤦♂️ Masakra.
Udziela mu się poziom Magłajera. Jeden z najgorszych piłkarzy obecnie w drużynie.
2 polubienia
Fatalny występ byłego już niestety gracza światowego formatu.
To se ne wrati pane Havranek jak mówi powiedzonko.
Kur…a jego mać!!! były Virgil Wielki😡
Przestań robić za eskortę rywali tylko ich atakuj!
Gol Bowena to 100% jego wina i tylko spalony nas uratował.
Nowy ŚO od sierpnia koniecznie potrzebny.
7 polubień
I co najlepsze, nie do pary van Radara tylko zamiast niego. Gość tak stracił pewność w obronie, że nie ma słów. Za dużo z Hehe przebywa,bo nie potrafi nic tylko machać łapami. Kiedyś to była skała nie do przejścia, teraz to statysta w obronie.
Zdecydowanie za!
A Holender musiałby wtedy powalczyć z Ibou o podstawę.
Tak pół żartem, pół serio: czy on ma jakieś skrzywienie kręgosłupa? 
W tej akcji przy nieuznanej bramce Bowena autentycznie myślałem, że on sobie mięsień naderwał i dlatego nie ruszył sprintem tylko jak to on jakimś dziwnym przyspieszonym truchcikiem. Jeden na jeden chwilę potem dał się ograć Bowenowi jak junior. Za dużo przebywania z Dejanem Gomezem niestety. Dwóch środkowych obrońców obowiązkowo w lato.
Niestety ale VvD wykupił karnet na cały sezon na grę w ŚO, obawiam się, że na kolejny również.
Mam nadzieję, że środek obrony też zostanie wzmocniony, bo kulawo to wygląda.
1 polubienie
Ja liczę, że jeżeli porządnie wzmocnimy środek pola, to w obronie też zaczyniemy grać dużo lepiej. Jednym słowem, dobre lato zaprocentuje. Słabe pozostawi nas z tymi samymi problemami.
1 polubienie
Gość nie robi w skokach narciarskich, żebyśmy dostawali PKT za styl czasem trzeba skasować szybciej takie akcje dojściem do przeciwnika. Kolejny mecz po finale LM, w którym nie wiem, co on próbuje robić.
Tak sobie właśnie analizowałem sytuacje pod naszą bramką i tak jak ten na szczęście anulowany gol Bowena obciążył by go całkowicie bo nie dość, że truchtem to do tego skrzydłowy młotów zezłomował go jak juniora. Jaka była reakcja Virgila? Machanie rękami, tylko do kogo on macha? Nie mogę tego pojąć. No i stracony przez nas pierwszy gol, WHU fajnie rozklepali nasz środek co do wielkich wyczynów nie należy i tu główną winą obarczyłabym Hendersona bo on tego w porę nie skasował ale znowu co robi VvD? Ręce do tylu i stoi. A wystarczyło żeby ruszył te dwa kroki do przodu i zapobiegłby tej bramce. Albo by to zablokował albo na tyle skrócił kont, że Paqueta nie oddałby strzału. Ale co zrobił? Machał rękoma. Nie wiem on chyba na prawdę jakichś fal tymi rękoma szuka albo ja nie wiem. Całe szczęście Matip zagrał wczoraj w miarę dobrze to ta obrona jakoś się trzymała.
2 polubienia
Virgil otrzymał ostatnio wiele ksywek i oto następna:
“Van Machacz”… gdyby to nie było tragiczne to mogłoby być śmieszne😬
1 polubienie
Ja lubie Van Disney z kolei xD
Gdy VVD przychodził do Liverpoolu pisałem że to wygląda jak Lovren v2. Jak tak dalej pójdzie to koleś zaraz zaliczy więcej tragicznych niż udanych sezonów w Liverpoolu.
Te kiilka sezonów, jak był uważany za najlepszego stopera na świecie to można zignorować? Bo przecież przeczy to Twoim przewidywaniom nie?
4 polubienia