Ja jego wczorajszy występ oceniam pozytywnie. Owszem popełnił dwa poważne błędy jak się dał obalić na glebę i stracił piłę i przy polu karnym na sam koniec jak się nie ruszył do przeciwnika i umożliwił groźną wrzutę w pole karne. Ogólnie ciężko nie zauważyć, że to raczej nie jest typ który wygra bezpośrednie starcie z jakimś Antonio ani żaden z niego sprinter. Natomiast co dało się wczoraj zauważyć, bardzo dobrze czyta grę, świetnie się ustawia na boisku o ile nie będzie pewnie często wygrywał pojedynków siłowych to będzie często przecinał podania co wczoraj już pokazał i eliminował opcje zagrań dostępnych dla przeciwnika mądrym staniem a nie głupim bieganiem. Na dodatek jest naprawdę niezły technicznie (dwa razy wczoraj przedryblował piłkarzy Bou) i bardzo dobrze gra do przodu, prawie wszystkie jego podania w stronę pola karnego przeciwnika były dobrym wyborem. Nie jestem przekonany czy podoła roli podstawowego defensywnego pomocnika, ale jako uzupełnienie składu to może być strzał w dziesiątkę.
Za obrażanie jest pewnie usuwana odpowiedź lub ban. Widocznie administracja też się uśmiała z Twojego “mądrego komentarza”.
Obszerna analiza stylu gry Endo.
W skrócie, zdaniem tego dziennikarza, klub kupił pomocnika skrojonego pod Kloppa.
CONNCLUSION
Endo has flown under the radar in recent seasons. He would have deserved a big club 2 or 3 years ago, but now he’s going to join a Liverpool team that’s rebuilding, while bringing what Klopp wants. Fast, aggressive play with and without the ball.
Fajnie gdyby okazał się takim Milnerem Liverpoolu v2.
@Lapaino może krótko kibicujesz, nie wiem, ale Milner swego czasu to był ważny zawodnik na boisku. Przyszedł w podobnym wieku co Endo i mocno wpłyną na rozwój Liverpool v1. A przecież to też był zawodnik nieoczywisty, mimo doświadczenia na boiskach PL. Dopiero Klopp zrobił z niego bestię. Fajnie gdyby Japończyk powtórzył tą historię.
Czyli ma wchodzić na ostatnie 5 min żeby nabijać licznik spotkań ?
@Hanys zwykły żart bez spiny, sam wielokrotnie na tym forum chwaliłem Milnera, jakbym miał wybrać 5 ulubionych piłkarzy Liverpoolu od kiedy kibicuje to Mili na pewno by się w tym zestawieniu znalazł.
Mówimy tutaj o rekordziście, który na długo zapisał się na kartach LM w ilości asyst
30letni Wataru 30letnim Milnerem, a nie dziadkiem z zeszłego sezonu.
Nie no, wszystko rozumiem, ale nie zartujmy i nie przesadzajmy. Okej - niech Endo ma troche czasu zanim go ocenimy. Okej niech pogra chociaz z 5-10 spotkan. Zreszta - nawet jak bedzie cienki to nie jest jego wina tylko kogos kto odpowiada za tak idiotyczne transfery.
Porownywanie go do Milnera to jakis zart i obraza dla Jamesa. Milner przychodzil do nas jako dwukrotny Mistrz Anglii, zdobywca Pucharu Ligi, zwyciezca FA Cup, ktory regularnie grywal w City, majac juz wtedy na koncie blisko 400 spotkan w powaznej pilce, regularna walke o mistrzostwo, dziesiatki bramek i asyst. Juz przechodzac z AV do MC byl uznawany za swietnego pilkarza i City musialo dosc dobrze za niego zaplacic. Endo Wataru 3 lata temu siedzial na lawce w Lidze Belgijskiej w klubie, ktory walczyl o utrzymanie. Jego najwieksze osiagniecia to awans z 2. Bundesligi, a pozniej regularna walka o utrzymanie w 1. Bundeslidze z VfB.
Takze wszystko wszystkim, dajmy mu czas, ale juz nie zakrzywiajmy rzeczywistosci, ze to transfer na poziomie Milnera, ktory w owym czasie byl po prostu bardzo, bardzo solidnym ligowcem, ktorego wlasciwie kazdy mogl chciec miec u siebie. W zasadzie nawet City go szczegolnie nie wypychalo tylko poszlo o to, ze Millie grywal albo na lewym albo na prawym skrzydle… a Liverpool zaproponowal mu miejsce w srodku gdzie ten chcial wystepowac. W dodatku ten caly kombajn i pakiet jaki Millie soba reprezentowal przychodzil do nas za darmo, a jeszcze do tego byl rok mlodszy od Endo.
Nie chce Japonczyka obrazac, ale jak chcesz go do kogos porownywac to mozna sobie go co najwyzej porownywac do Christiana Poulsena, chociaz i to nie do konca oddaje skale bo Dunczyk grywal regularnie w Juve czy Sevilli zanim do nas przyszedl i mial juz w opor wiecej doswiadczenia niz Endo. Aczkolwiek najlepiej do nikogo go nie porownywac, niech sobie troche pogra i zobaczymy.
Subiektywnie uwazam, ze zarowno cena jak i jego umiejetnosci sa abstrakcyjne (w negatywnym sensie) i moze na miejsce 5/6 w kadrze sie nadaje, tak to, ze przyszedl z mysla o pierwszym zespole… coz to tylko obrazuje gdzie jest teraz Liverpool, a troche przeraza, ze kibice juz (znowu, na nowo) do tego przywykli i sa z tym pogodzeni, racjonalizujac sobie takie transfery.
Milner to był dobry/bardzo dobry zawodnik, który przychodząc do nas chyba dostał najwyższą pensje. Na tamten moment można rzec, że był gwiazdą zespołu. Mial mistrza PL, a ten porównuje go do zawodnika co walczył co sezon o utrzymanie w Bundeslidze…
Znaczy ja mam nadzieję, że Japończyk będzie równie dobry, ale to byli zawodnicy na odmiennych poziomach i o calkiem innym statusie.
Spotkałem się ze stanowiskami, że Endo wyraźnie zaczął tracić na fizyczności w ostatnich 2 latach.
Czy to prawda? Absolutnie nie mam pojęcia, bo nie będę udawał, że znałem tego zawodnika zanim do nas przyszedł.
Tak jak mówię, chciałbym, żeby był takim naszym Milnerem 2.0, który da Kloppowi opcje na kilka pozycji czy zapewni solidny ligowy poziom, ale jest to wiara z kategorii bardzo szalonych.
Jeżeli on teraz zaczął już tracić fizycznie to może być tylko gorzej.
Ten transfer nie broni się na żadnym ekonomicznym poziomie. Żaden poważny klub nie ma prawa traktować 30 latka jako opcja do pierwszego składu.
masz statystyki od góry sezon 22-23 21-22, 20-21
jedynie ilosc przechwytów sie zmniejszyła. Reszta mniej wiecej to samo, albo urosła. Nie sądze, żeby fizycznie stracił, przynajmniej nie widać tego w statystykach, wręcz odwrotnie,średnio się trochę poprawił. Co ważne wychodzi na to, że Japończyk w ogóle nie popełnia błędów przez 3 sezony 0 błędów co choćby doprowadziły do strzałów przeciwnika. Rzadko też fauluje, jak na zajmowaną przez niego pozycje ledwo ponad 1 faul na mecz przez 3 sezony średnia.
Piękne statystyki. Domyślam się, że to z czasów gry w spadkowiczu z ligi niemieckiej. Tu niestety lub stety jest o wiele wyższy poziom. Fajnie jest nabijać staty jak się jest w byle jakiej drużynie, gdzie bycie lepszym od innych nie jest trudne. Liga angielska weryfikuje wszystko. Pierwszy mecz ok, wysiadł z samolotu, przebrał się i od razu zaczął grać. Nie ma co oceniać kondycji itd. Ale 30 latek już najlepsze dni ma chyba za sobą jeśli chodzi o sprawność fizyczną. Milner był najlepszy w drużynie pod tym względem, nawet od dużo młodszych. Ale nie będzie Jamesa Milnera 2.0 niestety. Nie wróżę Wataru pomyślnych wiatrów u nas. Powinien być głębokim rezerwowym, a pewnie będzie grał czasem w podstawie. To smutne jak na taki klub.
Heh- niesamowity jest ten Endo. Podziwiam to, że potrafi się ustawić źle przy de facto każdej akcji xD
Liczyłem sytuacje, w których on dobrze ustawił się na boisku- i cóż xD chyba 2 razy był względnie poprawnie ustawiony.
No cóż. Będzie grał- jeżeli Bajcetic czy tam Thiago nie wrócą do zdrowia, albo może i nawet po ich powrocie- bo może wpadnie Kloppowi w oko, a my tak będziemy się męczyć i dusić.
Ale tylko 4 sezony wiec luzik. Poza tym ja dalbym mu jednak kilka spotkan. Bo narazie to glownie gra jak gramy w 10
Jasne, nic nam nie pozostało więcej.
Aczkolwiek po 30 latku spodziewałbym się więcej inteligencji i jakiejś zmyślności taktycznej.
Nic do Japończyka nie mam ale ten transfer był bezsensowny. Nam jest potrzebny zawodnik taki jak Fabihno w formie - dobrze bronił a i z przodu potrafił podać i strzelić. A on to taka zapchajdziura. Na pewno nie zawodnik ma ten poziom
Na razie bardzo kiepsko wygląda. Bardzo
Kiepsko ale czego mieliśmy się spodziewać po 30 latku z vfb stuttgart?
Wóz z węglem. Nie nadążał zagubiony jak dziecko. To nie jest ta półka i robienie z niego zbawcy naszego środka jest kompletnie bez sensu. I ja wiem Klopp musi robić dobrą minę do złej gry, bo klub dał dupy po całości.
Niesamowite przeciętny 30 latek z VFB Stuttgart, wygląda w meczu na najwyższym poziomie na 30 letniego przeciętniaka z VFB Stuttgart.
A najlepsze jest to że Klopp sam powiedział że musiał przekonywać kierownictwo klubu, żeby zmienić strategie klubu i go kupic xD Biedny Jurgen Klopp znowu padł ofiarą własnych decyzji
Szok i niedowierzenia