Wataru Endō

Za to miejsce kibica, który ma zamknięte oczy, uśmiecha się i wszystko usprawiedliwia powiedzeniem “dajcie czas” jest przy Jasiu W z zarządu Fsg. Chcesz czasu kup The Times.

1 polubienie

Sami eksperci taktyczni od ustawiania się. Bo przecież w dobrym ustawieniu w defensywie wcale nie przeszkadza granie 2/3 meczu w 10, wcale nie ma wtedy więcej powierzchni boiska do pokrycia. Ale eksperci z LFC.pl zadecydowali po jednym całym meczu, że gość nie potrafi się ustawiać.

Dobrze, że Jurgen jest ekspertem zdejmując go po godzinie gry kiedy w 10 trzeba pokryć więcej powierzchni boiska, a Endo nie dawał rady fizycznie. To nie jest jak widać tylko uwaga kibiców z LFC, ale i samego trenera, więc chyba coś w tym jest.

Ciekawe, że kiedy kibice mówią głośno o jakiejś sytuacji, zmianie, ocenie zawodnika, doborze składu to są “ekspertami” i najlepiej jakby poszli trenować. Ale jak sam Jurgen dokonuje takich zmian i przynoszą one efekty to jest po prostu ok.

Po tym meczu sądze , że premier league jest za dobrą ligą dla wataru. Spokojnie poradziłby sobie w lepszym klubie bundesligi albo jakimś we włoszech. Fajnie jak będzie dobrze grał, ale czasu na aklimatyzacje ma bardzo mało. Już chyba lepiej będzie grać młodym bajceticiem, a Endo tylko w momencie kontuzji lub w le.

Zmiana Endo była podyktowana taktyką, a nie jakaś teorią o niewydolność Japończyka. Nawet gdyby grał Kimmich czy inny topowa 6, to też zszedłby po godzinie. Graliśmy w 10, ze straconą bramką i z coraz mniejszym zapasem czasu. W takiej sytuacji normalne jest, że zdejmuje się pomocnika defensywnego i rzuca bardziej ofensywnych graczy. Klopp zagrał va banque i to się opłaciło.

1 polubienie

Przestańcie gadać o czasie, bo mnie aż kręci. Typ ma 30 lat, nie 20. Typ przyszedł ze słabiutkiego klubu Bundesligi który byłby pewnie w połowie stawki w Championship. Typ jest wolny, tutaj nie ma czasu, nie nauczy się szybciej biegać. Przyswajanie taktyki też wymaga czasu, a od 30 latka oczekuje się wejścia w miarę z miejsca w drużynę. I jeszcze jedno może lekko się poprawi, jak dostosuje się do tempa, ale jego gra przypomina mi Poulsena. Podstarzały zawodnik wrzucony do znacznie szybszej i trudniejszej ligi który nic nie ogania. Życzę mu wszystkiego najlepszego, ale wygląda tragicznie. Nie wierzę w większą zmianę i naprawdę lepiej prezentował się Bajcetić który nie miał ani jednego meczu w dorosłej kadrze niż on. Liczyć teraz na powrót do zdrowia dwóch Hiszpanów i Endo można będzie zobaczyć dopiero w pucharach.

Wczoraj oglądając Endo zatęskniłem za Lucasem, to wiele mówi.

1 polubienie

To już nawet nie chodzi o szybkość i dynamikę, ale w tym wieku gość powinien nadrabiać inteligencją. Tymczasem Endo bezwiednie podbiegał to zawodników NU w taki sposób i z takiego kierunku, że Ci jednym zwodem mijali go jak tyczki łapiąc go notorycznie na wykroku. Już nawet nie mówmy o rozgrywaniu, ale powinien stanowić chociaż jakąś minimalną przeszkodę dla rywali.

Kupić 30 latka za 20 mln, a nie dopłacić 5mln do oferty za młodego Lavię na którym i tak by się zarobiło bądź sprzedało z mniejszą stratą niż 20 mln. Polityka transferowa Liverpoolu w pigułce.

1 polubienie


chłopak sam sobie zdaje sprawę, że nie zagrał najlepiej i jak widać chce się poprawić, a wy już wyrocznie bo ma 30 lat to musi grac od razu. Też przychodząc do nowej pracy w obcym kraju z miejsca byście byli przodownikami pracy, czy jak tam zwał?

@AustralianMagic to gratulację, ja tam zawsze podchodzę, że musi trochę rozegrać meczy zawodnik, szczególnie na tak kluczowej pozycji, aby móc ocenić jego przydatność. Dopiero po przerwie reprezentacyjnej moim zdaniem będziemy mogli mniej wiecej ocenic, czego możemy się spodziewać od Wataru. Przede wszystkim nie rozegrał nawet jednego sparingu…

@Kijoraptor myslę, że dostosuje się do tempa i w pełni zapozna z oczekiwaniam, co do jego roli na boisku. W każdym razie ja jeszcze go nie skreślam i myslę, że pokaże sie jeszcze z dobrej strony.

1 polubienie

Tak. Właśnie przyszedłem do nowej pracy - tej samej (tak jak Endo) tylko na drugim końcu Polski i… Od pierwszego dnia na takich samych obrotach korzystając z doświadczenia z poprzedniego miejsca pracy :slight_smile:
Nowe miejsce nie ma znaczenia jeżeli chodzi o elementy wynikające z doświadczenia na boisku. Brak zgrania czy bariera języka to zrozumiałe problemy. Natomiast mijanie go na tyczkę, łapanie na wykroku? Bez przesady…

A czemu po przerwie ? Co może w tym czasie pokazać ? Jak sam wspomniałeś, nie rozegrał żadnego sparingu, a Jurgen daje go od razu do pierwszego składu na mocnego rywala (być może z myślą, że dośw. i ogarnie swoją pozycje). O czym to świadczy ? Moim zdaniem o kompletnym zaniedbaniu okresu transferowego. Endo okazał się desperackim ruchem, bo gdyby było inaczej kupił by go już dawno i dał pograć ze składem.

Przestańcie wieszać psy na Endo. Pretensje powinny być kierowane pod adresem Kloppa i Schmadtke, bo to ta dwójka stwierdziła, że 30letni Japończyk grający do tej pory w VFB Stuttgart, będzie odpowiednim graczem do naszego środka pola. Gdybyście byli na miejscu Wataru, każdy z Was pakowałby się czym prędzej w momencie, gdy po wasze usługi zgłaszałby się Liverpool. Jeśli do Waszej firmy trafi beznadziejny pracownik, który odstaje poziomem i umiejętnościami od pozostałych, to odpowiedzialny też powinien być przełożony/manager/dział HR.

Inną kwestią jest to, że ten ruch prawdopodobnie przejdzie do historii, jako jeden z tych niewytłumaczalnych transferów, gdzie nie broni się ani kwota, ani nic innego. W ramach ciekawostki dodam, że Stuttgart sprowadził już następcę Endo, 22letniego Angelo Stillera. Za gracza, który regularnie występował w reprezentacji Niemiec U21, zapłacili 5,5mln euro.

Nie mam pojęcia czy Endo zacznie grać lepiej. Życzyłbym sobie, żeby nie był gorszy od Lucasa i Poulsena, chociaż tyle. I niech ogrywa Ligę Europy i krajowe puchary, w lidze trzeba będzie stawiać na Bajcetica i Thiago, jak tylko będą dostępni. W idealnym świecie sprowadzilibyśmy Docoure, ale znam ten klub na wylot od 25 lat, mamy 28 sierpnia i nie zanosi się na nic ciekawego z naszej strony.

2 polubienia

No ja Endo nie obwinam za to jak gra, po prostu punktuje jego wady. Wiadomo, że do niego nie mam pretensji. Bo to zawodnik nie do tego poziomu gry.

Pamiętam pierwsze pół roku Fabinho. Chłop odwracał głowę w stronę akcji, a tą miał już za swoimi plecami. Zluzujcie portki.

Ile lat miał Fabinho do Nas przychodząc, a ile Wataru.
My teraz potrzebujemy klasowego DM ‘NA JUŻ’, a nie czekać aż się Wataru wdroży. No chyba, że traktujemy to jako kolejny “sezon przejściowy”, by za rok mieć to samo, bo odszedł Salah, a myśmy przez ponad 2msc nie mogli znaleźć zastępstwa.

5 polubień

Tylko Fabinho był 6 lat młodszy i przychodził z półfinalisty lm. Wataru nie ma czasu albo zacznie grać teraz dobrze albo bedzie jeszcze starszy i gorszy motorycznie.

1 polubienie

Podniecasz się jakby to miało coś zmienić. Fabinho zanim do nas dołączył razem z AS Monaco wykopał z LM między innymi Manchester City, a wcześniej zdarzało mu się występować w Realu Madryt. Mimo tego kiedy wszedł do Premier League kompletnie nie ogarniał, a ty zwracasz uwagę na jego wiek jakby przyszedł tutaj mając 17 lat i zerowe doświadczenie. Fabs miał doświadczenie, a i tak zaliczył falstart.

Wiadomo, że Endo nie jest moim wymarzonym ŚPD, ale niektórzy tutaj mają skłonności do srania żarem w takim natężeniu, że dziwię się, że w ogóle są w stanie usiedzieć na tyłkach.

Literalnie odpowiedziałeś dlaczego Endo nie jest tak dobrze oceniany.

1 polubienie

Chodzi bardziej o ilość czasu do aklimatyzacji endo możliwe że za pół roku może rok bedzie przyspawany do ławki. Musi zacząc dobrze grać od razu bo młodszy nie będzie. Fabinho natomiast był opcją długoterminową i miał czas na aklimatyzację.

3 polubienia

Widzę że jeszcze tu nic niema o naszym samurajskim kapitanie który przyjechał się po Niemczech :slight_smile: Gratulacje świetny mecz Japończyków . :muscle:

15 polubień

Czy ktoś oglądał mecz Japonii z Niemcami ? Może jakaś ocena występu naszego samuraja? Wynik robi wrażenie.

2 polubienia