Wynik robi wrazenie… ale jak sie popatrzy na sklad germańców to juz nie jest takie wow
Skoro na froncie biega H***tz a w srodki turecki Can to nie traktowalbym tego meczu jako “powaznego”
Lepiej oceniac Endo(f)Wataru w BPL - a tu na chwile obecna nie “dobiegł”
Nie wiem czy wszyscy to wiedzą, ale Wataru, co mnie zaszokowało, ponad połowę meczów w karierze zagrał jako ŚO. To chyba tłumaczy co on tutaj robi. Opcja na wiele pozycji na raz. Ciekawe tylko czy w końcu się ogranie i zacznie grać chociażby przyzwoicie.
@manero dziekuje. Jestem z 96go. Tik toka nie posiadam. Na profilowym nie mam mangi (ulubione bajki pokolenia tik toka ) tylko przerobionego suareza po akcji z Chiellinim
To nie jakaś manga, tylko Kapitan Jastrząb. Dla rocznika 96 pewnie abstrakcja, ale trochę starsi pamiętają. A na zdjęciu jeśli mnie pamięć nie myli to Misaki.
Jesteś takim ignorantem, ze nawet nie rozpoznajesz tekstów kultury, a używasz argumentów ad pokolenie tiktoka… No prośba. Wataru jest u nas lekko miesiąc, a ty już coś szczekasz. Strach pomyśleć co pisałeś o fabhino albo o robbo
Przez niektórych manga ponieważ japońskie bajki często się z tym kojarzyły. Charakterystyczne reakcje, mimika, postacie itd. Podobnie jak Yataman, Gigi Sulivan, Dragon Ball.
Na zdjęciu Jun Misugi.
Ja trochę nie rozumiem zdziwienia jego gra. Czego wy oczekujecie od 30 letniego zawodnika na poziomie 2 bundesligi? Że będzie wnosił jakość w EPL czy grając z top 3 ligi austriackiej?
Bournemouth za 23mln kupiło Alexa Scotta, zdolnego dwudziestolatka z Championship. Endo to wałek w stylu Melo ale już w większej skali. Ktoś się czuje pewniej
To zacznie faktycznie odpowiadać za tę destrukcje?
I niestety, ale piłkarze na numerze 6 musza wychodzić do rozegrania.
Akcja z 47 minuty idealnie oddaje stan jego gry: dostaje łatwe podanie, piłka mu się odbija pomiędzy nogami, on ją traci- a potem robi nieidealny wślizg z którego nic nie wynika.
No wlasnie przecinajac akcje rywali i odbierajac pilke mial uspokajac nasze tyly, a tymczasem Japonczyk nie robi na boisku nis sensownego, a rywale jak wjezdzali w nasze pole karne tak robia to nadal. Endo jest po prostu mierny i nie bez przyczyny szczytem jegojegi dotychczasowej kariery bylo unikniecie spadku z Bundesligi. Niektórzy powinni spojrzeć prawdzie w oczy
Mowie o tych meczach w tym sezonie, w ktorych Japonczyk gral.
Na slaby mecz Endo nie trzeba czekac, bo jak na razie kazdy jego pobyt na boisku jest z gatunku tych slabych/beznadziejnych. Wiadomo, ze jest nowy w druzynie, ale w jego grze nawet nie widac perspektywy poprawy, a od trzydziestolatka można czegoś oczekiwać - w końcu przez całą niekrótką karierę powinien nabyć pewnych umiejętności
Zreszta nie ma co robic kozla ofiarnego z Endo, bo to nie jego wina, ze jest slabym piłkarzem. Tutaj pretensje do klubu, ze w ogole sie nim zainteresowali i do Schmadtke, ze za tak slabego zawodnika wynegocjowal tak duza sumę