Prawdopodobnie obecnie na LO najbardziej by się nadawał Joe Gomez który grywał na tej pozycji i wyglądał lepiej niż zarówno Andy jak i Kostas. Niestety nieprędko wróci i pewnie potem i tak będzie odzyskiwał formę więc ten sezon musimy dograć tym co mamy. Uwielbiam Robbo i wierzyłem że jeszcze odzyska formę, to się nadal może stać ale nie powinniśmy ryzykować bo tytuł wymyka nam się z rąk. Tsimi to tylko solidny rezerwowy.
W normalnym klubie właśnie byłby ogłaszany transfer bo to obecnie nasza najsłabiej obsadzona pozycja, ale wiadomo kto nami włada więc nic takiego nie nastąpi.
@Danio1921 Taki, w którym na problemy kadrowe reaguje się szybciej niż po dwóch przegranych sezonach.
Pierwszy błąd z Andym to było kupno w momencie jego prime zmiennika takiego jak tsimikas. Umówmy się grek nie był nawet blisko. To sprawiało że Andy musiał grać wszystko efektem czego jest 31 letni wrak. Gdybyśmy wtedy postarali się o młodego obrońcę który może na już nie jest realnym konkurentem, ale w perspektywie 2 lat może przeskoczyć robbo. Ktoś taki jak np kerkez czy ait nouri. Dizs mielibyśmy obrońcę zaaklimatyzowanego, uczącego się od najlepszych i w idealnym wieku. Robbo prawdopodobnie nie był by aż tak zajechany więc i teraz wyglądałaby lepiej.
Drugim błędem był brak zakupu w to lato.
Nie ma tu żadnych wymówek bo nawet na dmf można było liczyć na ryana i jego eksplozje(młody, olbrzymi talent, dostał rok na aklimatyzację, styl nowego trenra który zdawał się mu bardziej pasowac, młody wiek) tak na co tu liczyć?
Że robbo którego atuty były zawsze głównie fizyczne odmlodzi się? Że taktyka opierająca się bardziej na powolnym budowaniu akcji będzie bardziej pasowała graczowi idealnemu do gry na pełnym gazie? Że tsimikas który na tle ligi ma jeden atut (ułożona stopa) a tak jest graczem na max 14miejsce?
Co chcesz od adamne? Napisał sama prawdę, właściciele reagują dopiero jak się im dupa pali, tzn. jak wypadamy z LM. Co to za właściciel który ma szansę wygrać najlepsza ligę świata, a nie wspiera drużyny która tego potrzebuje. Pół sezonu za nami, a Robertson co mecz to słabszy. Wszyscy to widzą tylko nie pieprzeni decydenci z fsg. Jeden porządny, uzupełniający braki na danej pozycji transfer na okienko mógłby sprawić że to my co sezon byśmy byli faworytem do mistrzostwa.
Częściowo nie zgodzę się. Robbo w swoim prime to był walec, który grał fenomenalnie a przy tym nie łapał urazów. Ściągnięcie młodego, zdolnego grajka jako zastępstwo to byłoby zatrzymanie kariery dla takiego zawodnika. Od siedzenia na ławce jeszcze nikt nie zrobił postępów, więc musielibyśmy takiego piłkarza wypożyczyć, żeby liczyć na to, że “w perspektywie 2 lat może przeskoczyć robbo”. Tsimikas był dobrym zastępstwem. Zaakceptował rolę zmiennika, nie grał zbyt wiele, więc jego znacznie niższy poziom był akceptowany, żeby zluzować Andy’ego w mniej wymagających meczach. Odpowiednim momentem wymiany Kostasa na kogoś lepszego był czas w którym obniżenie formy Robertsona stało się zauważalne. Należało to zrobić latem 2023 lub w poprzednie okienko. My oczywiście przespaliśmy ten moment, a na dokładkę Klopp jeszcze przedłużył Grekowi kontrakt. Styczeń 2024 oczywiście odpadał jako moment na dokonanie transferu, ze względu na rychłą zmianę na lawce trenerskiej
Rozumiem że to samo uważasz teraz o bradleyu? Że się nie rozwija.
Oczywiście że młody gracz potrzebuje gry, ale gdyby np taki kerkez w wieku 19 lat zagrał u nas 15 meczy w następnym sezonie 20 i w wieku 21 lat mógłby już wygryźć robbo.
Oczywiście to tylko teoria natomiast tka robimy/zrobiliśmy z graczami takimi jak Curtis, eliott i teraz własnej bradley
@roberthum kerkez to tylko przykład młodego gracza. Nie docelowy transfer.
Masz sporo racji w tym co piszesz. Jednak nie da się tego zmierzyć czy dany gracz rozwijał by się harmonijnie trenując grając około 20 w jednym z najlepszych zespołów czy 50 w sporo gorszym
No właśnie takiemu Bradleyowi najwięcej dało w wieku 19 pójście na wypożyczenie do Boltonu, gdzie zagrał nie 15 spotkań a 53 spotkania. U nas rozwija się, ale powoli i nie wygląda na piłkarza, który po 2 latach gry w Liverpoolu będzie na poziomie TAA. Dodajmy, że Bradley też trochę skorzystał i nabił minut z powodu kontuzji Trenta w poprzednim sezonie. Sam Conor tez miewa problemy ze zdrowiem, co też utrudnia mu rozwój.
Poza tym kiedy Kostas do nas przychodził to Kerkez miał niespełna 17 lat. Mielibyśmy trzymać na ławce nastolatka jako zastepstwo dla Andy’ego? Gdyby tak zrobić to Milos na pewno nie znajdowałby się w tym samym miejscu w karierze co teraz. Nawet gdyby tarafił do nas 2 lata temu - w wieku 19 lat, to u nas zaliczyłby może z 15 spotkań w sezonie, kiedy w Holandii nabił 52 występy. Jeszcze raz - nie bylby w tym samym miejscu bo zamiast regularnej gry miałby epizodyczne występy raz na parę tygodni.
Przespaliśmy dobry moment na podmianę Kostasa na kogoś lepszego/perspektywicznego, co nie zmienia faktu, że w moim odczuciu na te 3 lata kiedy Robertson był w swoim szczycie to człowiek taki jak Grek był optymalnym transferem
Jakie Andy kryminały robi to szok, jak piłkę wybija głową na klatę przeciwnika, blisko pola karnego ;d
Trudno się ogląda zjazd takiego super piłkarza ;/ @Kajojojek13 u mnie czym dalej w mecz tym już mniej pamiętam bo tak się mi w głowie kołowało żeby Live strzeliło xD potem gol jak lek zadziałał.
A widziałeś może sytuację w której vvd miał taką mega trudna piłkę z lewej strony i robbo zamiast dać mu alternatywę to stał jak słup soli i virg wybil jednak rywal pojechał z kolejnym atakiem
• Accurate Passes - 33/38
• Big Chances Created - 1
• Successful Dribbles - 1/1
• Final 3rd Passes - 4
• Accurate Crosses - 1/2
• Tackles Won - 1/1
• Clearances - 3
• Duels Won - 2/3
W tym sezonie leje się dużo gówna, nienawiści i hejtu na naszą klubową legendę, ale wczoraj zagrał świetny mecz i znowu przypomniał, dlaczego jest nadal jednym z najlepszych lewych obrońców w Europie.
@ManiacK Bo dobrych meczy nikt nie pamięta, ale srać na Szkota przy każdej okazji to jak najbardziej. Cześć kibiców(bo nie mówię, że wszyscy) zrobili sobie z Robbo kozła ofiarnego. Aż razi w oczy ten brak szacunku.
W tym sezonie ocenia się jego słabe mecze, często dalej okazując chwałę za to, co dał Liverpoolowi i nie chcąc, by skończył jak Henderson pod koniec przygody w klubie, ale wystarczy jeden dobry mecz, by @Kratos przypomniał o sobie.
No jak gra słabo, to ma być chwalony? I gdzie tu hejt, gówno i nienawiść, jak się napisze, że nie ma prawej nogi, stracił fizyczność i popełnia mnóstwo błędów, często prowadzących do utraty bramki? Wczoraj dobry mecz, ale takich to miał w tym sezonie bardzo mało.
Robertson jest dla mnie uosobieniem ostatnich podrygów Hendersona na Anfield. Nigdy nie był technikiem, ale zawsze dawał z siebie bardzo dużo motorycznie. I tak jak często ganię go, tak wczorajszy mecz zagrał bardzo dobrze, jak na swoje standardy ostatnich miesięcy. Wyjaśniał, co było do wyjaśnienia i takiego Robertsona chciałoby się oglądać.
Robbo wczoraj zagrał jeden z najlepszych meczy w sezonie myślę że to fakt. Świetny z tyłu no i miał udział przy pierwszym golu. Trzeba go za ten mecz pochwalić. Natomiast nie przesadzaj z tym hejtem.
Robbo grał słabo po prostu. Popełniał sporo niewymuszonych błędów. Myślę że rola zmiennika w przyszłym sezonie to max.
Nie wina robertsona że tsima jest słaby a zarząd nie kwapi się do zakupu konkretnego gracza.
Czyli, żeby móc na taki post trzeba było czekać do lutego…i to ma świadczyć o byciu najlepszym lewym obrońcą w Europie? No, dosyć odważna teza.
Być może poziom niechęci do Robertsona jest wysoki, ale jednocześnie jest prawdopodobnie najsłabszym obecnie piłkarzem pierwszego składu. Zawala masę meczów, liczba traconych goli czy jego przydatnośc w meczu jest nikła - wczoraj zresztą też mógł doprowadzić do starty gola - kiedy zagrał jakoś przez środek kolanem, bo nie trafił czysto w piłkę.
Uwielbiam Robo, ale on nadaje się co najwyżej na zmiennika obecnie, zagrał drugi dobry mecz w tym sezonie, gdzie wiele miał albo przeciętnych, albo fatalnych i od razu wyskakuje Ananas który gada o jednym z najlepszych LO na świecie. Owszem był kiedyś, ale od 3 lat notuje zjazd(spowodowany zajechaniem go przez Kloppa moim zdaniem ) i nazywanie go jednym z najlepszych to kek przez pryzmat tego co pokazuje w tym sezonie. I wczoraj owszem zagrał dobrze, był tym lepszym z tych bocznych obrońców co mu się nie zdarzało w tym sezonie. Niech zagra kilka meczów dobrych z rzędu to będzie można coś przebąkiwać o powrocie do formy.
Czyli można powiedzieć równa stabilna forma. Gra słabo/beznadziejnie. Niestety jest to nasz najsłabszy element w pierwszej 11. Gdyby jeszcze dorzucał z przodu coś. Niestety w lato najlepiej 2 nowych lo
Championship, to jest poziom Championship obecnie. Premier League stała się dla Szkota zbyt szybka. Fizycznie widać braki, ale największy problem jest z tym, że tam już chyba też umysł nie nadąża i są notoryczne problemy z ustawianiem się. Nie wiem co sądzić o Tsimikasie, że Robbo nadal tam gra. Najchętniej to bym tam wystawił Gomeza. Z przodu liczb by pewnie żadnych nie dowiózł, ale chociaż z tyłu byłby porządek. Problem w tym, że Gomeza już w tym sezonie chyba nie zobaczymy.