Slot on Chiesa: “Rio was lucky Federico wasn’t with us last two days because of illness, otherwise Federico would’ve played. 45 mins, it’s nice. If you play for this club you want to score first goal and he did. Let’s not get carried away, it’s a League 2 team but a good step.”
Zastanawialiśmy się przed meczem, jak to możliwe, że Chiesa nie gra dziś w pierwszym składzie. Powód jest całkowicie przyziemny, Chiesa był chory i nie trenował przez ostatnie dwa dni. To cieszy, że nie ma tam złej krwi, konfliktów itp. No to oby teraz poszło już z górki.
@Loku64 Chiesa nie jest już w słonecznej Italii, więc powinien suplementować witaminę D. Ja biorę 8k jednostek dziennie i od dawna nie byłem chory.
Troche sobie dre łacha z niego i polityki FSG bo kazdy zdrowy na umysle wie, ze go tutaj nie powinno byc. Ale to wszystko przeciez. No i jeszcze bawia mnie takie bubki xD
Fede fajny chlopak, ma podobna fryzurke do mnie w sumie.
Zeby juz nie obrazac biednego Fryderyka, zacytuje slowa pewnego medrca mowiacego o naszym napastniku po golu w meczu ligowym. Chociaz smiesznie to czytac, kiedy ten medrzec wrecz srał żarem gdy taki Nunez robil 10+10, a teraz wielce broni typa co zagral 150 minut zarabiajac 120k na tydzien i jest totalnym uselessem.
Ty już dobrze wiesz gdzie. Nie udawaj teraz głupka, że ty tylko tak sobie żartowałeś i nie miałeś na celu wyśmiania zawodnika i obrażenia go. Slot potwierdził info o chorobie, ale to tobie nie przeszkadzało by na zawodnika pluć, że nie wychodzi w pierwszym składzie i pieniądze bierze. “heheh za mało okresu przygotowawczego może, tylko 6 miesięcy hehehe”
Nie powinno to jedynie być na tym forum ludzi, którzy obrażają naszych graczy jeszcze zanim kopnęli piłkę w meczu. np. takiego Aldora…
Może nie grał zbyt długo ale generalnie zawsze jak pojawia się na boisku, mam odczucie, że wnosi sporą jakość na boisko. Gdyby zaczęło dopisywać mu zdrowie to moglibyśmy mieć z niego masę pożytku.
Myślę że gdy złapie odpowiedni rytm może być z niego pociecha. Podoba mi się u niego to że mimo tak małej liczby minut w naszym klubie nie boi się wchodzić w dryblingu itp.
No i jest chyba jedynym graczem u nas w zespole ktory może dryblować piłkę obiema nogami
Chiesa zasługuje dziś na zdecydowanie więcej minut na boisku. W ostatnich meczach, w których wchodził z ławki, pokazywał ogromną determinację – szarpał, był głodny gry i widać, że naprawdę mu zależy. Taki zawodnik powinien dostawać więcej szans.
Ma coś co żaden skrzydłowy w naszej drużynie nie ma. Potrafi balansem ciała na metrze tak sobie znaleźć miejsce że od razu może oddać strzał.
Do tego jest dwunożny więc ciężej go wyczuc.
Widać że z każdym meczem jest on co raz groźniejszy. Dziś dobra zmiana i oby tak dalej panie fede,oczekujemy więcej
Pół żartem pół serio, ale w klubie jest jakiś zahibernowany agent, który co raz na jakiś dłuższy czas musi wymusić transfer jakiegoś połamańca z Włoch, który ma rozwiązać wszystkie problemy. Na razie żaden nie strzelił więcej niż parę bramek, a każdy był uzdolniony. Trzymam kciuki, żeby Fede pod Slotem to przełamał.
Fede nigdy nie będzie naszą gwiazdą. Rocznikowo ma 28 lat i jest dopiero 4tym czy nawet 5tym wyborem do gry na skrzydle (Mo, Cody, Lucho, Jota/Darwin (?)). Jeżeli któryś z podstawowych zawodników z jakiegoś powodu odejdzie to prawdopodobnie kupimy kogoś kto z miejsca miałby wypełnić to miejsce w składzie.
Niemniej może być naprawdę przydatnym zmiennikiem. Jeżeli ominą go kontuzje, to wróżę mu 2-4 lata w klubie, kilka fajnych spotkań w wyjściowym składzie, kilka bramek po wejściu z ławki. Taki też wydawał się od początku cel tego transferu. Za stosunkowo niewielką cenę zyskaliśmy gracza, który nawet wchodząc na 10 ostatnich minut potrafi stworzyć zagrożenie.
Pewnie złapie niedługo więcej minut z PSV i w FA Cup to będziemy mogli zweryfikować czy jest już na odpowiednim poziomie pod względem fizyczności.
Zgadzam się, że Chiesa raczej nie będzie naszą główną gwiazdą, ale uważam jak kolega @omnia , że może być naprawdę przydatnym zawodnikiem. W wieku 28 lat jest wciąż wiele lat grania przed nim, a jego doświadczenie i umiejętności mogą się przydać, zwłaszcza gdy będziemy potrzebowali świeżości w końcówkach meczów.
Jeśli chodzi o jego rolę, to faktycznie jest teraz gdzieś na 4-5 miejscu w kolejce na skrzydle, ale to nie znaczy, że nie ma wartości. Wchodząc z ławki, może dać nam energię i kreatywność, których czasem brakuje w końcówkach spotkań. A co do kontuzji – masz rację, jeśli uda mu się ich uniknąć, to może być naprawdę pomocny przez najbliższe 2-4 lata.
Co do transferu, to myślę, że za taką cenę to był dobry ruch. Nie ryzykowaliśmy dużo, a zyskujemy zawodnika, który może zaskoczyć.
Chiesa może nie będzie naszą gwiazdą, ale jako zmiennik może się okazać bardzo wartościowy. Czas pokaże, jak się sprawdzi!
Zgadzam się w 100% z wami. Uważam że jeśli chodzi o transfery zmienników dla takich graczy to idealny wybór. W odpowiednim wieku żeby nie mieć większych problemów z utrzymaniem formy, mała kwota za transfer, możliwość gry na kilku pozycjach pozwoli mu być w lepszym rytmie e momencie kiedy będzie potrzebny.
