Przypomnę Ci tylko że to najbogatszy człowiek na świecie… Musi mieć głowę do interesów skoro osiągnął taki sukces. A Twitter przynosi straty bo zmienił profil ideologiczny. Wcześniej wszystkie media społecznościowe wspierały lewicową agendę. Teraz Musk zatrudnił nowych ludzi i przesunął X bardziej w konserwatywną stronę. Stąd bojkot ze strony mainstreamu.
5 polubień
Czy ja wiem, czy to byłby Twitter v.2. a może Tesla?
Raczej grosza by nie szczędził…
Przede wszystkim pogrzebał w algorytmie wyświetlania postów, żeby promować wpisy kont premium, żeby ludzie kupowali premium. Z kontami premium jest jeszcze taki problem, że nie weryfikuja tożsamości, co pierwotnie miały robić, więc możesz se założyć konto premium jako np. Antoni Macierewicz. Zmiana nazwy, zmiana logo, które w zakładce przeglądarki wygląda jak strona z pornusami. Ogrom sex botów, cenzurowanie niewygodnych treści, możliwość edycji wpisów dla kont premium, zjebane AI o nazwie grok. Nie wspominając już o tym, że od razu po przejęciu Twittera zwolnił sporo technicznych osób, które później na sygnale próbował ściągać z powrotem jak się platforma zaczęła psuć (np. puste tweety z datą “początku czasu” dla systemów unixowych)
3 polubienia
Ok dziękuje za wyjaśnienie, dla “niedzielnego” użytkownika jak ja te zmiany są niedostrzegalne, bo szczerze ani to premium mi niepotrzebne, algorytm mam “dostosowany” do siebie żeby nie truć sobie głowy, a w komentarze nawet nie wchodze, ale rozumiem że jak ktoś tam często przebywa to jest to problem i duża zmiana. Post do usunięcia, życzę Radbugowi wytrwałości 
5 polubień
Tymczasem głowa do interesów: urodzenie się w bardzo majętnej rodzinie z udziałami między innymi w kopalni szmaragdów xd
Pyrka trafnie już to opisał, ale ogólnie to jest dużo więcej reklam, botów, niemożliwa jest już dyskusja pod popularnymi tweetami ze względu na ogrom botów i reklam reklamujących OF zazwyczaj. Dodatkowo właśnie pozwalniali masę pracowników z początku a potem się zesrał jak nagle aplikacja zaczęła dupiato działać
Przy okazji w trakcie kampanii wykorzystał Twittera jako swoją tubę propagandową i bardzo często publikował jakieś prowokacyjne, fejkowe tweety lub informacje. Sam algorytm też podbijał cały czas treści związane z nim i trumpem. Dodatkowo ten niebieski znaczek i monetyzacja, zmiany w regulaminach, no w skrócie dużo gorzej teraz jest i nie jest to wcale kwestia jakiejś lewicowej ideologii, o której pisze lfc257, Twitter był po prostu nieźle zarządzaną platformą.
Edit: Tbh jak teraz sobie myślę to Twitter był wcześniej apolityczny i aktualnie jest dużo bardziej upolityczniony ze względu na to co pisałem o wykorzystywaniu platformy do kampanii prezydenckiej
TAK WIĘC NIECH SIĘ TRZYMA Z DALA OD LFC
2 polubienia
Super. Na pewno zaraz nam te kluby wymienisz i dasz argumenty, że właśnie te kluby są od nas o wiele lepiej zarządzane. Jest ich przecież kilkanaście, więc to nie powinno być dla Ciebie problemem, prawda?
Teraz wystarczy poczekać na twoja listę kilkunastu lepszych od nas, pod względem zarządzania klubów. Czekamy.
I zwracam sie teraz zbiorczo do wszystkich ziejących jadem na FSG. Piłka nożna to kwestia PORÓWNANIA. porównania z innymi zespołami. Co roku w każdej lidze 18 czy tam 20 zespołów PORÓWNUJE się pod wzgledem ilosci zdobytych punktów i ktoś zawsze jest wyżej (wygranym) a ktoś musi obejść sie smakiem. Przywołujecie, ze zdobyliśmy TYLKO 2 DUŻE TROFEA. tak, tu zgoda. ALE pytam po raz 100(!!!) skoro to jest tak mało to bardzo was proszę pokażcie mi, z uzasadnieniem:
Który klub był lepszy od FSG w ostatnich latach pod względem zarządzania i trofeów?
My zdobyliśmy TYLKO 2 duże trofea (i kilka mniejszych, których jak rozumiem nie ma co nawet brac pod uwagę - pozdrawiam serdecznie kibiców Tottenhamu). W porządku, nie mam problemu, ze tak możecie uważać i stawiać tak sprawę. Tylko grzecznie pytam - skoro te 2 trofea to jest tak mało, to:
Który klub był lepszy od FSG w ostatnich latach pod względem zarządzania i trofeów?
Skoro FSG jest takie beznadziejne, skoro to sknerusy i nie potrafią zarządzać naszym klubem, ktoś inny prowadziłby go o niebo lepiej, no to pytam - KTO BYŁBY LEPSZY? Z zarządem/właścicielem jakiego klubu byście zamienili sie od razu, w tej chwili, gdybyście tylko mieli lampę dżina z 1 życzeniem? Ja wspominałem wcześniej, ze uważam, ze lepszym klubem pod tym wzgledem jest Real, ze względu na to co osiagnęli trofeowo i że systematycznie sprawiali nam łupnia niwecząc nasze plany. Bayern Monachium stawiam na równi z nami, pod pewnymi względami są lepsi, pod innymi gorsi, kwestia dyskusyjna. Ale poza tym nie widzę nikogo innego. City? Zdobyło tyle samo tych “dużych” europejskich pucharów co my i nie grało z Realem w finale. My byliśmy tam 3 razy, oni 1 raz. Skoro od nas i FSG oczekujecie “ambicji” i walki o wyższe cele to czego muszą oczekiwać kibice City z wiadomą ilością władowanych pieniędzy w klub? O 115 zarzutach już nie wspominajmy.
Od miesięcy, ba od lat, plujecie jadem na FSG i na mnie, że jestem (już teraz mocno) po ich stronie, innym tez sie obrywa jeżeli tylko napiszą pozytywne słowo o FSG, a wychodzi na to, że są oni top 3 (top 4 jeżeli wziąć pod uwagę że City jest lepsze) właścicieli W CAŁEJ EUROPIE, bo sami nie potraficie pokazać lepszych. To co? To jest słaby wynik? Ponownie - kwestia porównania. Zdobyliśmy nie “tylko 2 duże trofea”, ale “AŻ dwa duże trofea”. Który inny Europejski klub, którego nie wspomniałem, może się tym samym pochwalić? Do tego praktycznie zawsze w ostatnich latach biliśmy się z City jak równy z równym, przegrywając ligę 2 razy MINIMALNIE 1 punktem i 3 razy (więcej od nich) grając w finałach LM. I nie, nie kupuję tego, że "może jak byśmy kupili zawodnika XXX za 200 milionów, to mielibyśmy ten 1 pkt więcej. Równie dobrze mogę napisać, ze może mielibyśmy 10 pkt mniej bo zamiast 1 Darwina, mielibyśmy takich w składzie 5. Wole operować na faktach, nie domysłach i gdybaniu jak wy.
Powinno, ale nie jest to kwestia kupna 1 drogiego zawodnika, którego nam zabrakło w finałach i lidze by mieć 1 punkt więcej. To tak nie działa. Sport zawsze będzie niósł ze sobą ryzyko nieoczekiwanych wyników. Przed sezonem, każdy zachwycał się City i ich składem gdzie było podobno po 3 drogich i klasowych zawodników na każdą pozycję. Kto o zdrowym umyśle przewidziałby ich serię 10+ meczów czy tam porażek z rzędu? Co zrobili źle? W teorii, mieli wszystko i pierwszy skład i rezerwowych.
Ale jakie znowu skrajności wy mi zarzucacie? Ja jestem po stronie FSG, więc to chyba oczywiste, że będę pokazywać, że nasz zarząd jest lepszy od takich uznanych marek, które zdobywają masowo trofea krajowe (dla pewnego użytkownika to jest wyznacznikiem i 2 mistrzostwa Polski Lecha Poznań stawiają ich jako lepszy zespół niż Liverpool, bo my wygraliśmy tylko raz. Absurd? Tak, ale to wy dzwonicie) jak PSG, Juventus, Milan, Napoli, Atletico itp. Moge sie zgodzić, że Real, Bayern, nawet City byli od nas lepsi w ostatnich 10 latach. Kto jeszcze, bo inaczej na logikę trzeba uznać, ze FSG top 4 w Europie co jednoznacznie pokazywałoby ze są po prostu ZAJEBIŚCI na tle innych europejskich klubów. Wy przeciwnicy FSG nie chcecie tego przyznać, więc to chyba wasze zadanie, aby udowodnić, że jest “kilkanaście” albo więcej klubów lepszych od nas? Tyle że jakoś nie potraficie tego zrobić i wykręcacie się, że “nie znacie kryteriów do oceny”. Ale to wam jakoś nie przeszkadza w krytyce FSG brak tych kryteriów, prawda?
Ojejku, aż 15 lat musiałeś się cofnąć biedaczku? No ale ok, czyli Barca jest od nas lepsza. W porządku - zamieńmy się teraz naszą sytuacją z Barcą. Fajnie, że w końcu taki odważny statement ze strony przeciwników FSG. Dziękuje za ten argument. Doceniam! Brawo kuczq!
1 polubienie
Ale będą transfery, WIECEJ TRANSFERÓW!
A że Liverpool będzie kopał w Sunday Cup to już szczegół.
1 polubienie
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale chyba trochę się pomyliłeś bo City było 2 razy w finale CL, raz przegrali z Chelsea i raz wygrali z Interem gdzie po drodze zniszczyli ten wyżej wspomniany Real wiec aż tak bardzo źle na naszym tle nie wyglądają tym bardziej, że w pucharach jest remis.
Co do tych skrajności, które Ci zarzucają to pisanie, że przeciwnicy FSG chcą transferów za 200mln. Nikt nigdy nie pisał o takich sytuacjach.
Bayer Leverkusen i właściciel Bayer
Atelitico Madryt i właściciel Miguel Ángel Gil Marín
Inter Mediolan i właściciel Oaktree Capital Management
Napoli i właściciel Filmauro S.r.l.
Mniejsze wydatki, słabszy skład w porównaniu z naszym, tyle samo tytułów mistrza kraju co my.
1 polubienie
Jeszcze był sezon 13/14 za Rodgersa, gdzie Liverpool przegrał z nimi o 2 punkty. To w tamtym sezonie, gdzie Gerrard się poślizgnął na krowim placku.
Ej, a przy okazji tej dyskusji. Ostatnio Olympiakos Pireus wygrał LKE i zajął drugie miejsce w lidze greckiej. To już niedaleko poziomu ‘‘średniego’’ Liverpoolu. 
Bo są za bardzo zależni od jednego zawodnika, a sytuacja w tym sezonie tylko pokazuje, co może się stać, jeśli /odpukać/ coś by się stanęło Gravenberchowi, który IMO jest obecnie w środku kluczowy. Może go zastąpić Mac, ale to nie będzie to samo.
Pomijam fakt aspektu mentalnego, bo im na dłuższy czas morale opadły na dno, co nawet wygrywając i prowadząc grę z MU pozwoliło nawet takiemu przeciwnikowi odrobić straty i wygrać. Po prostu stanęli pod koniec meczu i oddali im zwycięstwo.
I kto mógł się spodziewać? Przecież regularnie co któryś sezon mamy problem w którejś formacji, teraz powtarza się, może nie na taką skalę co wtedy, ale problem z obroną. Na szczęście skała VVD jest zdrowy, ale nie możemy ciągle liczyć, że cały sezon rozegra, a niedługo znowu będziemy mieli serię meczów co 3/4 dni.
Więc tak, kibice Liverpoolu jak żadni inni mogli się spodziewać, że kontuzje kluczowych zawodników odbiją się na zespole, na szczęście nie spotkało to Nas, ale nie dziwi mnie wcale, że przy braku Rodriego City ma takie problemy. Przecież Arsenal zresztą też bez Odegaarda był jakby bez jednego płuca nie mając nikogo sensownego łączącego pomoc z atakiem. Teraz jest sporo plotek łączących ich z ofensywnymi zawodnikami ze względu na absencję Saki.
Poza tym już wcześniej Ci pisałem, że nie trzeba kupować drogo. Szukać promocji, jak Mac (to było nieporozumienie ze strony Brighton, że miał taką niską klauzulę), zawodników typowo do uzupełnienia kadry (jakoś Adriana mogliśmy trzymać na ogromnej jak na 3 bramkarza tygodniówce, to czemu nie możemy na podobnej trzymać dwóch doświadczonych graczy, którzy pozwolą rotować w trakcie wygranych meczów, a grać będą w pucharach/w razie kontuzji/rotując w trakcie gier co parę dni).
Nie, nie wierzę w pierdolenie o right playerach, bo wygląda to jakby takich było kilku na świecie i jak nie są dostępni dla nas, to nie chcemy nikogo innego. Świetna wymówka dla braku transferów.
Lepszy w czym? Od strony finansowej na pewno, ogarnęli klub, jego wartość wybiła w górę. Jednak od strony wsparcia trenera, nie ma tego poziomu, na którym jesteśmy i do czego ‘podobno’ aspirujemy. Niby celujemy w puchary, ale widząc na wydatki na transfery i zyskach ze sprzedaży, to jesteśmy bardzo nisko względem nie tylko czołówki, ale i średnich klubów. Na pewno jest tu miejsce na pewne ryzyko, żeby klub nie popadł w problemy, żeby wskoczyć ten poziom wyżej, nie być ciągle w grze, wygrywając rzadko, bo tak się śmiejemy z Arsenalu, ale tak jak oni, tak my dawaliśmy City wygrywać. I nie - póki nie potwierdzą się zarzuty, to dalej ich traktuję jako zwycięzców 6x PL, wątpię by im je odebrali, a ja uważam, że większe wsparcie trenera pozwoliłoby rozłożyć te 1:6 niekoniecznie na naszą korzyść, ale już 3:4 wyglądałoby o wiele lepiej. Pozwoliłoby przede wszystkim przeskoczyć MU z jebanej grzędy i nie dać właśnie City tak mocno podgonić się w ilości mistrzostw.
No o tym piszę właśnie, że on ze swojej skrajności pisze o jakiejś wyimaginowanej skrajności w drugą stronę, byśmy wywalali kasę na lewo i prawo. Nie. Zaznaczę ponownie, podstawową XI mamy mocną, ale jej zabezpieczenie już jednak kuleje. Co zresztą widać po City, że spotyka ich to samo, co Nas przez kilka poprzednich lat. Kadra im się mocno postarzała, brakło ostatnio trafionych inwestycji (o tak, jestem przeciwnikiem FSG, przecież my mogliśmy ściągnąć Grealisha!!one1.) i teraz jak wyleciał jej filar, to reszta składu nie potrafi zostać ułożona w odpowiedni sposób.
To już spore przeinaczanie tego, co tutaj niektórzy piszą (a już na pewno, jeśli to jest do mnie). Jeśli Chelsea teraz wygra i zajmie powiedzmy 3 miejsce, to wrócimy do tego argumentu za rok i będziemy czytać, jak to po jakikolwiek słowach krytyki względem FSG usłyszymy, że przecież Chelsea jest tak świetnie zarządzana? Oby jednak Legia wygrała 
Na bok czy go ktoś lubi czy nie, ale to był mega ruch z jego strony.
Zwolnił masę ludzi udowadniając, że to były posady widmo.
Portal działa jak działał.
Do tego dodano spoko adnotacje gdzie chciałbym taką opcję na wszystkich możliwych portalach społecznościowych.
Głupie posty/ użytkownicy na jego platformie są wyjaśniani.
2 polubienia
To prawda, wcześniej człowiek musiał wchodzić na pornhuba a teraz wszystko dostępne na jednej platformie
2 polubienia
Dosłownie działał (i działa dalej) gorzej i chciał niektórych zatrudniać na nowo jak się o tym zorientował
1 polubienie
Oczywiście, że nie. Przykład z brzegu
Taki modal pojawia się, po ukryciu reklamy. Krzyżyk do zamykania nie działa albo nawet go nie ma. Przycisk “Maybe later” nie działa. Cofanie na smartphone nie działa. Przycisk “upgrade”, który przenosi do zakupu konta premium działa natomiast elegancko - to jest właśnie ta Elonowa zmiana
Musk niestety (dla niego) przespał start wyścigu technologicznego o nazwie AI i teraz stara się dogonić czołówkę światowa, żeby załapać się jeszcze na kawałek torta. Moim zdaniem gdyby Musk kupił jakiś klub piłkarski to głównie po to, żeby trenować rozmaite modele AI (dużo danych, bogaty rynek, który jeszcze nie jest pod takim wpływem AI jak np. IT, miejsce na jakąś innowacje). To byłby jeszcze gorszy właściciel niż FSG. Na pewno walkę o najwyższe cele miałby jeszcze bardziej gdzieś, niż Henry
1 polubienie
Przestańcie pierdolić tutaj o X i tym oszołomie.
5 polubień
jeśli rzuci porządną kwotą to fsg na sprzeda bo taki miało cel by zarobić bo fsg to fundusz inwestycyjny
Ja o tym pisze? Drogi kolego, 10 minut niezbyt szczegółowego przeglądania wątku transferowego i wpisanie w wyszukiwarkę frazy “200 milionów” (a kwoty w okolicach 100, 130, 150 są jeszcze bardziej powszechne):
I tutaj perełka i pozwolę sobie zacytować więcej fragmentów z 1 komentarza, bo tak mi się spodobał. Na pewno zauważycie co konkretnie. 
Więc nie, to nie ja sobie wymyśliłem te kwoty transferowe w okolicach 200+ mln. To raczej wasza strona domaga się takich wydatków, niemal co każde okienko bo “słaba kadra, a inni się wzmacniają”.
No ale gdyby klub sięgnął po jakiekolwiek sensowne opcje, niekoniecznie nawet za ponad 100mln razem w zeszłym okienku, to narracja byłaby całkowicie inna.
To, że moglibyśmy wydać 200mln to raczej fakt, a nie żądanie. Jednak pewnie wielu zadowoliłoby chociażby częściowe uzupełnienie braków, które możemy robić co okienko, by po prostu rozwijać kadrę na bieżąco. Tylko jak ja wielokrotnie powtarzałem, tu możemy “po swojemu” szukać zawodników tańszych, bo te mityczne 100-200mln to wydamy na right playera, których po Caicedo nie widać w sferze graczy najbardziej wartościowych.
Do tego komentarze nt tego, ile inni wydali, kiedy my nic. Samo w sobie brzmi mało sensownie, ale znowu wychodzi, że kadry brakuje - zmiennika/partnera dla Ryana (Zubimendi, na którego się usraliśmy i w sumie pewnie znowu większość stycznia będziemy o nim słyszeć, a do tego wg mnie profilowo świetny zawodnik do naszego składu), LO, napastnik. Znowu jedynie słyszymy, że kolejne okienko, kolejne okienko, sztab szuka zawodników, odpowiednich, tego z DNA right playera.
Ale dobra… powiedzmy rozumiem lato, Slot chciał się przekonać co potrafi kadra, ale skoro pierwsze co zlokalizował problem z DM, dziennikarskie pieski śpiewały, że Zubimendi ma swój czas na akceptację, a potem przechodzimy do innych opcji, a koniec końców zostaliśmy pośmiewiskiem w mediach przy tym fiasku, to co żeśmy resztę lata robili? Czemu nie było już wtedy gorąco w temacie przedłużenia kontraktów? Mamy newralgiczny moment wg mnie, przejść styczeń bez straty przewagi (a powiększenie jej, to miły dodatek), a jedyne o czym się mówi, to kontrakty Salaha i Trenta (na szczęście Virgil nie bawi się jak Mo w medialne negocjacje), wszelkie wywiady Slota czy powyższej trójki zaczynamy od pytań o kontrakty. Tu pełne skupienie powinno być na stronie sportowej, a nie kontraktowo-finansowej.
1 polubienie
Dyskutowanie z Radbugiem jest bez sensu. On i tak uważa że jesteśmy lepsi od City i to nic że oni zdobyli zdobyli 6 (tylko Pep) a nawet 8 mistrzostw a my 1. Oni są oszustami, ciążą na nich setki zarzutów a my jesteśmy krystalicznie uczciwi. Prawda jest taka że mielibyśmy więcej pucharów jak byśmy więcej wydali. Można podawać różne przykłady - choćby babole Adriana w meczu z Atletico w 2020 roku - powinniśmy mieć lepszego 2 bramkarza, potem zmarnowany sezon przez kontuzje van Dijka a potem Gomeza i Matipa - mieliśmy tylko 3 stoperów na cały długi sezon, w końcu wypadnięcie z top4 dwa sezony temu poprzez dramatyczne braki w pomocy i spóźnioną przebudowę. Według niego nie ma w tym winy FSG. Głupi kibice chcą wydawać setki milionów ma transfery. A po co skoro można było ściągnąć Adriana którego nawet West Ham nie chciał na zmiennika, można wypożyczyć Kabaka w sezonie w którym posypała się obrona, w końcu może grać Bajcetic wobec słabej formy Fabihno czy Hendo…