Rozważania i spekulacje transferowe

Ej ziomale, ma ktoś tą grafikę z tierem, które źródło najlepsze ? :smiley:

10 sekund w google, ale prosze, chociaz troche juz pewnie nieaktualna

Tzn ja nie mam ale obecnie najlepszy jeżeli chodzi o Liverpool to zdecydowanie Paul Joyce, Neil Jones, Chris Bascombe i Dominic King, przynajmniej tak to wyglada w mojej hierarchii a trochę się na Twitterze bujam

Pearce, który wykluczał transfer Nuneza tier 1?

image

Gdyby City go sprzedało, to ten zespół stanie się dużo, dużo słabszy.

Powiedziałbym, że trochę bardzo nieaktualna :wink:

Fajnie, gdyby Bernardo przyszedł do Barcy, maja taka pakę ze powinni kosić Real, który nie będzie mógł przed finałem miesiąc sobie trenować i grać rezerwami w lidze. No i oczywiście osłabione City to takie, jakie lubie. Niech jeszcze Haaland się zadrapie na stopie od nowych butów i wypadnie na 2 miesiące to będzie bajka xd

2 polubienia

Nie ma to jak liczyć na kontuzje w drużynie przeciwnej… Grajmy swoje omijając takie wpadki jak z WHU i Leicester a będziemy się cieszyć z 20 mistrzostwa. A co do Bernardo to nie wierzę że przejdzie do Barcy w tym oknie

6 polubień

To mamy zakład #20znakow

U nas jednak brakuje dobrego pomocnika, zagrania Hendo coraz częściej wołają o pomstę do nieba.

Przecież dzisiaj dał świetną piłkę do Nuneza na sam na sam. Był literalnie cały czas pod grą i również dzięki temu Bilva i cały środek City wyglądał baaardzo źle. Miejcie odrobiny uczciwości oceniając piłkarzy.

Bo dzisiaj było 2 znacznie, znacznie słabszych piłkarzy w naszej drużynie.

6 polubień

Kogo masz na myśli? Bo ja nikogo bym nie określił dzisiaj jako “znacznie, znacznie słabszych” od naszego kapitana.

Hendo był najgorszym piłkarzem LFC na boisku, no może po Diazie, który zagrał jak typowy jeździec bez głowy.

KdB i Silva po prostu zagrali słabe spotkania, to nie jest tak, że środek pola LFC ich zdominował. Rzadko się widzi, żeby jeden i drugi oddawali piłki 30m od własnej bramki, raz KdB to zrobił bez pressingu.

Trzeba sobie też powiedzieć prawdę - ogólnie, to był bardzoooo słaby mecz City. Tam tylko Foden zagrał dobrze i Ederson.

1 polubienie

Czyli co, wygraliśmy tylko dlatego, że City zagrało slabo a nie ze my dobrze :thinking:

Dobrze że są od Was ludzie którzy się na piłce znajdą lepiej i wiedzą, co Hendo daje drużynie. Bo chyba nie wierzycie, że od 14 okienek transferowych jakoś Klopp nie chce go nigdzie oddać bo Jordan na jego nagie fotki ??

Idąc tym tokiem rozumowania to Ox jest od 4 lat świetnym piłkarzem i wiele daje drużynie xD Hendo to bardzo solidny, przydatny zadanowiec i nie było sensu go sprzedawać. Podobna sytuacja co z Milnerem.

4 polubienia

Nigdzie tak nie napisałem. Napisałem, że City zagrało bardzo słaby mecz, a nie, że dlatego wygraliśmy. Wygraliśmy bo byliśmy lepsi.

Mały hint ode mnie: Jurgen najwidoczniej zdaje sobie sprawę, że na boisku również potrzebuje zadaniowców w środku pola, w tej swojej jurgenowskiej maszynce.

Robertson i Diaz.

Robertson słabe decyzje o strzałach: nie twierdzę, że miałby nie strzelać, aczkolwiek jeżeli strzela to można go z tego rozliczyć. W obronie gorzej niż Trent- niestety. Znowu spalił… i to jest tak, że literalnie w tamtym sezonie narzekaliśmy na to kilkukrotnie- to zaczyna się robić trochę niebezpiecznie i cykliczne. Mahrez nawijał go z 4 czy 5 razy na ten sam zwód, uciekł mu Hochland 2 razy. No tak nie możemy grać.

No, a Diaz jak na razie podejmuje masę kiepskich decyzji. Z jednej strony fajny wiatr, presja na skrzydle itd. z drugiej masa strat, praktycznie zerowe rozegranie, kiedy Diaz rzuci wreszcie komuś piłkę na nos [tak jak to zrobił Salah w tamtym meczu kilkakrotnie ;)]Przypominam, że gol padł po jego dziwnej stracie, gdzie zaczął się kręcić w kółko.

Hendo ma te swoje podle baloniki, z drugiej strony rzucił 2 świetne piłki i był baaardo obecny w środku: raz jeszcze wspomnę, że to pierwszy mecz od dawna z City w którym to zdominowaliśmy środek. Hendo miał w tym udział.