Czyli nadal wiemy, że nic nie wiemy
choinka musi być spora żeby całą trójkę zmieścili. może jeszcze ibou się załapie
Relevo: Real Madryt poinformował Liverpool, że z początkiem stycznia rozpocznie oficjalnie starania o podpis Trenta Alexandre’a-Arnolda.
Raczej będzie czekał z podpisem na ruch ze strony Realu ile mu dadzą hajsu
Zrodlo zadne ale obawiam sie ze mogl sobie to tak wymyslec. W to mu graj z drugiej strony jesli klub w tym sezonie wygra wszystko co sie da, wtedy nikt nie bedzie mial do niego pretensji a on odejdzie do Realu. Z drugiej strony te sukcesy moga przyczynic sie do tego by chlop pozostal.
Zalezy wszystko co ma w glowie. Ale Bascombe i Fabrizio jakos zmniejszaja mi cisnienie.
Nasza forma i dziwactwa na Bernabeu to najlepsze co moglo sie przytafic ale mimo tego jestem prawie pewny ze odejdzie.
: Trent Alexander-Arnold has informed Liverpool he wants to leave and wants to sign for Real Madrid
źródło gówniane, w końcu marca, ale w sumie nie wiem jak wy, ja już jestem tym zmęczony.
Po co wklejasz tu hiszpańskie ścieki niemające w sobie ni grama prawdy? Tylko angielska prasa! Hiszpanie nic nie wiedzą…
Na tę chwilę wydaję się z Trent będzie realu. Udało im się wyciągnąć Mbappe, to mając Bellinghama nie udałoby by im się z Trentem? Nie było ani jednej wypowiedzi sugerującej, że może zostać w lfc…
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że znowu real zada nam serce prosto w cios… Jest coś gorszego niż przegrana w finale LM po 1 strzale rywala? Podebranie jednego z najlepszych piłkarzy na świecie i do tego wychowanka.
Znowu we mnie frustracja się zbiera z tego powodu… Jeszcze te cwele z realu. Brakuje tylko, żebyśmy poszli do tej ziebanej superligi na której czele stoi ten pyrez…
Noo, żadne z rozmów nie odbyły się publicznie… Więc nie dziwne, że teraz będzie tak do samego końca sezonu, żeby nie wylała się fala znienawidzenia go. A i oczy wszystkich będą skierowane na walkę o tytuł.
Co do angielskich gazet. Oni nie wiedzą nic nowego, piszą ciągle to samo. A nawet dają między wierszami, że z Trentem będzie najtrudniej, żeby nie napisać, że sprawa jest przegrana.
Ja tam jestem już od jakiegoś czasu pogodzony, że pójdzie do swojej psiapsi Bellinghama
Sugerował właśnie, że zostanie. Chociażby tą wypowiedzią: “Jestem w klubie od 20 lat i w ciągu tych lat podpisałem kilka przedłużeń kontraktów. Żadne z tych rozmów nie odbyło się publicznie, i tym razem nie będzie inaczej.” To wypowiedź z połowy grudnia 2024.
Ponadto. Fabrizio Romano i Chris Bascombe, czyli dosyć dobrze poinformowane źródła twierdzą, że rozmowy idą w dobrym kierunku.
W przypadku gdyby Trent opuścił nas w kierunku Madrytu to ciśnie mi się na usta takie zdanie “miałeś chamie złoty ( czerwony) róg, ostało ci się jeno Bernabeu bez Santiago i herb bez krzyża”
Bradley czeka w kolejce i jak patrzę na grę tego chłopaka to nie będę plakać. Odejście jednego jest szansą dla drugiego. Oczywiście wolalbym zeby Trent tutaj został, ale jak odejdzie to bez żalu, pełne skupienie na młodym Irlandczyku wtedy.
We wrześniu Trent mówił, że najważniejszą rzeczą w karierze jest dla niego zdobywanie trofeów. Zadanie dla nas było jasne, trzeba było wygrywać, jeśli chcemy go przekonać do pozostania. We wrześniu była jeszcze niepewność co do tego, jak będzie wyglądać Liverpool po Kloppie, dziś wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a pozycja w Premier League i Lidze Mistrzów nie mogłaby być wyższa. Jednak mam wrażenie, że czym dłużej nie ma przedłużonego kontraktu, tym większa szansa, że jego nowym klubem będzie Real. W styczniu będzie mógł z nimi podpisać kontrakt. Naprawdę musimy się spieszyć, a myślę, że wszystko co najlepsze mieliśmy, zostało mu już zaoferowane.
Inna sprawa jest z Salahem i Van Dijkiem, bo oni są już po trzydziestce i taki Real najprawdopodobniej na nich nie czyha, a na dodatek obaj mają dzieci, które chodzą do szkoły i takie przeprowadzki to nie jest łatwa decyzja.
W przypadku Trenta stawiam, że latem odejdzie. Real w ostatnich latach tyle nawygrywał, że po prostu przyciąga.
No i bardzo dobra informacja. Ostatnie konwulsje hiszpańskich (madryckich) brukowców, idą już na całość żeby wprowadzić chaos. Tymczasem TAA w ostatnich wywiadach jasno sugeruje że zostanie, podobnie jak źródła bliskie klubowi sugerują, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Od dobrych 2 miesięcy jestem przekonany, że każdy z tej trójki podpisze nowy kontrakt, natomiast zgadzam się że te sagi są już męczące. Obyśmy doczekali się odpowiedzi w najbliższych tygodniach.
Nie myślę życzeniowo, tylko trzeźwo oceniam sytuację. W zeszłym sezonie mimo hurraoptymistycznych nastrojów jeszcze w marcu, mówiłem, że nie zdobędziemy mistrzostwa. Teraz mimo defetystycznych nastrojów co do przyszłości TAA twierdzę, że zostanie, bo do tego prowadzi chłodna analiza spływających informacji, w kontrze do ślepego podążania za krzykliwymi nagłówkami - powtórzę - hiszpańskich brukowców na usługach Pereza.
To chyba tylko twoja interpretacja i myślenie życzeniowe.
Dostanie 350k funtów tygodniówki (pensja Salaha) to zostanie. Z tego co pamiętam to w Hiszpanii są większe podatki dla bogoli, więc nawet przy podobnej ofercie Realu zarobi dużo mniej.