Wataru Endō

To wypożyczenie Arthura kosztowało 7mln

1 polubienie

Ja bym do tych transferów Arthura i Endo dorzucił niejakiego Bena Daviesa jeszcze. Kupionego z drugiego poziomu rozgrywkowego w Anglii, za kilka mln, z rocznym kontraktem. Przypominam, gość nawet minuty u nas nie zagrał.
Jeśli to nie jest jakieś pranie pieniędzy to ja nie potrafię wytłumaczyć tych transferów.

Ramsay też chyba się łapie…

@CzerwonyBartek
Na podstawie momentu kiedy go ściągnęliśmy.
My potrzebowaliśmy na już zmieniika na poziomie dla TAA.
Ściągnęliśmy melodie przyszłości który przyszedł już z kontuzją.

Zawodnika nie skreślam.
Sam transfer był na tamten moment dziwny .

Na jakiej podstawie do tego grona wrzucasz młodego perspektywicznego zawodnika któremu niestety zdrowie się posypało?

A jak już to Steve Coulker do tego zacnego grona nadmienionego przez @FanLFC25

@Lapaino nie do końca to było takie bez sensowne. Miał bardzo fajny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w Szkocji. Wybacz że mi się nie chce sprawdzić ale na telefonie to wszytko jest takie siermiężne… był chyba pierwszym wyborem więc zdrowy mógłby pomału wyrastać na sensownego gracza do odciążania TAA. Tsimikas dzisiaj jest całkiem sensownym rezerwowym ale długo chyba nie grał po transferze. No i po prawdzie brak szans na to, żeby to on był w przyszłości następcą Robertsona bo zwyczajnie jest tylko dwa lata młodszy. Inwestowanie w takich graczy jak Ramsay, Bradley etc daje realną szanse na zbudowanie sobie ciągłości na prawej stronie. A jeszcze się możemy zdziwić jak np. znacznie częściej zacznie się tam pojawiać Bajcetic.

Ile mu rzucili tygodniówki? Bo jak więcej niż 40tyś, to są jebnięci w tym klubie odpowiedzialni za ten transfer.

e. sprawdziłem… on zarabiał 12kE/week w Stuggarcie, no jak on mógł zaprzepaścić szansę, jak mu rzucili 50kGBP/week, czyli jakieś 4.5x więcej :joy:

2 polubienia

Tylko, że jego chociaż z zyskiem sprzedaliśmy do Glasgow. Kupiony został za prawie 2 miliony, a sprzedany za prawie 5. Endo się nam nie zwróci, zapłaciliśmy za niego absurdalnie wysokie pieniądze.

2 polubienia

A dobra. Hara kiri z tego powodu nie popełnimy. Już dajmy spokój. Może jeszcze w okolicach października listopada chłop zacznie grać dobrze. To, że ma 30 lat nie znaczy, że nie może się już poprawić.

@manero no offence ale: Ja rozumiem, że w pokoleniu tik toka 149 minut, które póki co rozegrał to wieczność, ale na litość boską cierpliwości! :rofl: (tylko czekać jak osoby nie wiedzące o co chodzi się zesrają)

i żeby nie było, do ciebie nie mam pretensji bo to nie ty mnie wtedy obraziłeś tylko kto inny. A sam transfer właśnie aż 30 to warty nie był tylko 20. Tak i tak z 10 za dużo.

Najgorszy w tym transferze jest fakt, że Endo kosztował 30 baniek. Gdyby to było 15 to można by to przełknąć z uwagi na azjatycki rynek gdzie Live jest najpopularniejszym klubem świata i po prostu ilość Azjatów musi się zgadzać. Ale kurcze 30 milionów…

Skąd info, że kosztował 30 baniek? Na TM jest informacja, że kosztował 20 milionów EUR (prawie 17 milionów Ł)

To nie pierwszy raz, gdy Liverpool robi jakiś paniczny ruch na koniec okna i zazwyczaj nie kończyło się to dobrze…

Trudno będzie przebić Arthura, ale trudno póki co bronić Endo.

Rok do końca kontraktu, wiek plus umiejętności sprawiają że kwota transferu jest kompletnie niezrozumiała, chyba że dodamy do tego Szmadke.
Powinni zrobić śledztwo w tej sprawie czy nie działał na szkodę klubu, bo ewidentnie zrobił przysługę Stuttgartowi…

Po cichu liczę że Japończyk pokaże że może być realnym wzmocnieniem, ale na razie nic na to nie wskazuje.

Obstawiam, że dodał wartość kontraktu.

chciałbym poznać tajemnice transferu Endo

Herr Sztedtke się nad nim spuszczał, a Klopp wyobraził sobie w nim następcę Milnera. Ot cała tajemnica. Nie wszystkie transfery się sprawdzają.

Ciężko sobie wyobrazić przeciętnego, 30 letniego japończyka, którego największym sukcesem był debiut w Lidze Europy w wieku 30 lat w dniu wczorajszym, który miał być następcą kilkukrotnego mistrza Anglii, zdobywcy LM i kilku innych pucharów, mającego na swoim koncie ponad 600 występów w najwyższej lidze rozgrywkowej w Anglii i ponad 60 w reprezentacji.
Nie ma opcji żeby to miał być następca Milnera. Jak już szukać następcy Milnera, to Klopp widział go w Hendersonie ale Hehe to nawet nie połowa umiejętności i mentalu Jamesa

1 polubienie

to juz lepiej było na rok zostawić Milnera, by przynajmniej PO jeszcze obskoczył,jak teraz nie ma TAA.

Otóż nie, Endo tak naprawdę przebija Arthura. Bo tamten nas kosztował w sumie niewiele, nie wiem dokładnie jaką miał tygodniówkę i czy płaciliśmy ją w całości ale poniżej 10 milionów funtów. A Endo w sumie (transfer + tygodniówki) będzie nas kosztował blisko 30 milionów więc trzykrotnie więcej. Fakt że w odróżnieniu od Arthura gra ale po tym co prezentuje to myślę że jego rola będzie się ograniczała do mniej znaczących rozgrywek i ławki a do tego mogliśmy wykorzystywać młodzież, przynajmniej by się ogrywała i nabierała wartości.

a Stuttgart liderem :smiley: po 3 latach obijania sie o baraże

Pozbyli się Endo i od razu widać efekty :wink:

1 polubienie

Dziś dla mnie MOTM, fajnie w odbiorze i zbieraniu piłek, do tego kasował te najgroźniejsze akcje Lisów.

Na słabszych przeciwników chłop potrafi grać. Z lepszymi chyba trochę dla niego tempo nadal za wysokie po przeskoku z Bundesligi. Przydatny rezerwowy, aczkolwiek wszyscy wiemy, że zapłacona za niego kwota jest kontrowersyjna,

Klopp ostatnio w jednym z wywiadów zasugerował, że Endo jest trochę ,zbyt grzeczny" i dzisiaj Japończyk na boisku wyglądał tak, jakby wziął do siebie te słowa.

1 polubienie