Rozważania i spekulacje transferowe

Buahahahaha

kuczq i hipokryzja? Stare, znałem bardzo dobrze. Fajnie, że przynajmniej sam siebie opisałeś w tych komentarzach.

6 polubień

Nierozumiem. Czy te posty się wykluczają?

Edit@ No właśnie mnie to już szczerze mówiąc wkurza. Nie mam problemu z poglądami Radbuga. Ale to jak manipuluje wypowiedziami rozmówców w celu ośmieszenia ich robi się zwyczajnie niesmaczne.

Nie wiem czy dobrze kojarzę ale kuczq nawet chyba napisał coś w stylu, że FSG nie nauczyło się po transferze Darwina jak chodzi o bardzo drogie transfery (chociaż mógł to być post kogoś innego)

Jest spora różnica miedzy krytykowaniem wysokości opłaty transferu a jechaniem za kwotę transferu po zawodniku i oskarżaniem go o zaistniały w tym sezonie kryzys

Czy to Darwin czy potencjalnie Alex, powinien dostać sezon dwa na udowodnienie swojej wartości bez względu ma kwotę transferu która nie zależy od piłkarza.

14 polubień

Ale to kuczq wyraził zgodę wydać takie pieniądze na Nuneza czy jednak FSG? Teraz to już bez znaczenia ile kosztował (tak jak właśnie napisał) i wypominanie mu tego na każdym kroku to trzeba być amebą. Nic to nie zmieni, a presję na zawodnika tylko zwiększy.

No kolejny raz FSGowiec dokłada sporo od siebie.

2 polubienia

No wg mnie nie. Poza tym Mac Alister, to jednak inna kategoria piłkarza z uwagi na swój wiek i pozycję. Bez sensu jest porównywanie młodego napastnika, gdzie połowa ceny to potencjał (a poza tym na rynku jest straszna posucha), do pomocnika, który w tym roku skończy 25 lat i jest bdb, ale raczej nie można oczekiwać, że wystrzeli z formą i stanie się nowym Modriciem (ale oby tak się stało i są takie przypadki, kiedy dosyć wiekowi zawodnicy się dobrze rozwijają np. Fernandinho).

No i Judę już prawie w Realu. Mają zamiar umówić się na spotkanie z Anglikiem i dogadać szczegóły. Kwota opiewa na ok 120-130mln Euro. Do spotkania ma dojść w maju, Borusia nadal walczy o mistrza Niemiec. Sam Jude i jego otoczenie jest zadowolone z długoterminowej umowy i odstępnego w wysokości miliarda euro. 1B€. :roll_eyes: Sick. Także bye bye numer jeden tego lata w planach FSG. A nie czekaj. Zasłona dymna.

Ależ mam dzisiaj prawdziwe łowisko…

A ja znam takiego jednego. W zasadzie to całe ich mnóstwo. Zacznij od spojrzenia w lustro…

Dla hipokrytów się to nie wyklucza. Dla normalnych ludzi - owszem.

Bo jak inaczej opiszesz:
Darwin za 90 milionów - bronić go jak niepodległosci (poczytaj komentarze kuczqa w jego wątku - niemal zaden nie jest krytyczny, tylko bezrefleksyjna obrona naszego rekordu transferowego)

McAllister za 80? - “NIE MAM SŁÓW NA TYCH KRETYNÓW”

Pamięć mam niestety dobrą i nie zapominam. I wypominać będę. A to dopiero przystawka przed sierpniem…

1 polubienie

Ja bym się radził wstrzymać do lata z tymi emocjami. Miał być Bellingham - wiadomo że nie będzie. Jeszcze wiele nazwisk się będzie przewijać w spekulacjach. To, że McAllister będzie dużo kosztował to wiadomo. Po prostu takie są teraz ceny. Będę to powtarzał jak mantrę - takich zawodników już się za 40 mln nie kupi, to nie te czasy. Gość sobie dobrze radzi w angielskiej lidze, był podstawowym piłkarzem Argentyny która wygrała mundial. Tutaj żadnej promocji nie będzie. 70 mln to jest pewnie tyle ile będzie chciało dostać Brighton

2 polubienia

Radbug i manipulacja? Stare, znałem bardzo dobrze.

Nigdy nie napisałem, że Darwin finansowo to jakiś bardzo dobry transfer. Każdy wie, że Liverpool przepłacił, ale trzeba mieć też na uwadze, że kupiliśmy go za pieniądze ze sprzedaży rezerwowych piłkarzy i Mane, który gdyby został to odszedłby za darmo w czerwcu.

Darwina broniłem, ale tylko za aspekty boiskowe, bo był okres gdzie był moim ulubionym piłkarzem LFC w tym sezonie (za samo zaangażowanie).

Trzeba być kretynem, żeby postawić znak równości pomiędzy bronieniem transferu, a bronieniem samego piłkarza.

W tym sezonie sytuacja jest inna niż rok temu, bo musimy obligatoryjnie kupić kilku piłkarzy od dzisiaj gotowych do pierwszego składu, a budżet jest ograniczony, więc trzeba kupować najbardziej racjonalnie jak to jest możliwe. Mac Allister za 60 mln do zaakceptowania, za 80 mln nie dzięki.

Drugi raz Ci trollu nie odpiszę

Dla ludzi o skrajnych poglądach i niemożności ich zmiany bez względu na okoliczności każda umiarkowana opinia może być hipokryzją.
A w życiu tak to bywa że można być przeciwko nadmiernej produkcji mięsa ale nie być wegetarianinem, można być przeciwnym zakazowi aborcji ale nie być zwolennikiem pełnej swobody, można popierać szczepienia ale być przeciwko ich obowiązkowi, można popierać formy nacisku ale być przeciwko przemocy, można popierać prawa homoseksualistów ale być przeciwko wprowadzania do sfery publicznej określenia większej ilości płci niż biologiczne, można być religijnym ale nie uznawać kościoła etc etc przykładów można by wymyślać tysiąc ale po co skoro wiadomo o co mi chodzi.

Edit. Btw tez broniłem Darwina ale uważam że cena 80 mln za Maca to za dużo. Zreszta cena za Darwina tez była za duża. Ale wole przedpłaconej Maca niż poleganie na tym, że Harvey z Jonesem nagle wystrzelą… ostatecznie to nie koja kasa. Byle przyszedł jeszcze chociaż jeden bardzo dobry piłkarz. A Maca ocenie najwcześniej po jednym pewnym sezonie a najlepiej dwóch

Raczej wpis pod wpływem emocji a nie opinia

1 polubienie

Gość pisze, że “nie zna nikogo na forum, kto nie doceniłby tego co zawdzieczami FSG do chwili obecnej”

TEN SAM gość wcześniej pisał: “Fuck Suck Gówno.”, “to klauni z kiepskiego cyrku”.

To jest ta wdziecznośc, któej nikt, absolutnie nikt nie kwestionuje?

Opcje są 2, albo nie znasz angielskiego i poi prostu nie wiesz co to znaczy, albo masz jakąś dziwną definicję “bycia wdzięcznym”…

Sory, ale: to jes twoim zdaniem UMIARKOWANA OPINIA? Fuck Suck Gówno = UMIARKOWANA?

O, BRAWO BRAWO. Szczerze biję brawo. Jesteś pierwszą osobą z obrońców Darwina, która w końcu, po wielu miesiącach, to zauważyła. W drugą stronę działa to dokładnie tak samo. Atakowanie transferu to nie jest atak na samego piłkarza. W wątku Nuneza obie rzeczy robi chyba tylko HappyBlancik. Reszta, w tym ja, ma ból dupy głównie o tę pierwszą część, chociaż sam Darwin swoją grą nie pomaga zmienić o sobie opinii.

No i git. Widzisz, nawet z takiej sprzeczki wyszły nam konstruktywne wnioski. Wow, tego sie nie spodziewałem.

Nawet z kwotami się zgadzamy, z tym, ze gołych 80 za Alexisa raczej nikt nie da, to kwota z bonusami (którą swoja drogą tak chętnie sam pomijasz jak piszesz o transferze Darwina). No i skoro dziś nasz “budżet jest ograniczony” to dlaczego tyle osób (nie wiem czy do nich należysz) domagało sie kupna większej ilośći graczy rok temu, pomimo transfera Nuneza za rekordowe kwoty? Wtedy budżet “nie był” ograniczony i FSG tylko ze złośliwości nie dołożyło a mogło? Wtedy nie trzeba było kupować racjonalnie - czyli na przykłąd 2 innych zawodników, w tym pomocnik, zamiast Darwina?

Poszła nowa plota o MacAllisterze. Mowa o 60 mln funtów, więc rozsądnie:

https://twitter.com/LFCTransferRoom/status/1654873357907574784

3 polubienia

Krążą informacje o £60M + £5M w bonusach za Mac Allistera. Przy obecnych cenach oferta wydaje się sensowna.

4 polubienia

Bardzo spoko cena. Czekamy na oficjalkę.

6 polubień

Tylko +/- 115k/week?

co w tym dziwnego? Normalna stawka.

Ale wiesz, że jeśli na jednym Macu się skończy to dobra cena mało kogo będzie obchodzić? Cieszy taki ruch transferowy i taka kwota ale zakładam, przynajmniej ja, że jak chodzi o mocne wzmocnienia środka pola to zrobiliśmy maksymalnie 50% planu. W dniu potwierdzenia Alexa, zacznie sie dyskusja kto kolejny. W tamto okienko po Darwinie nie zrobiliśmy już praktycznie nic w kontekście wzmacniania składu. Młode talenty to zawsze loteria. Mogą odpalić jak torpeda, powoli acz sukcesywnie sie rozwijać czy tez przepaść. Jedynie w pierwszym scenariuszu są wzmocnienie po okienku w którym przyszli.

Tak wiec super. Mac fajny piłkarz. 60 mln kwota nie tak szalona jak mogła by być (chociaż i tak przesadzona no ale taki rynek). Po oficjalce tylko czekać na kolejne doniesienia. Przyjdzie Mount/Barella/Caicedo/Rice wstaje z krzesła, zaczynam klaskać i kiwając głowa mówię good job FSG. Ale jeśli przyjdzie Gravenberch, Gallagher czy inny młokos i na tym zakończymy „najważniejsze okienko od lat” to otwieram piwo, odpalam fajka i ze smutną mina stwierdzam „znowu to samo”

Edit wtedy się będę cieszył i mówił że nasz zarząd to geniusze iż tanim kosztem zbudowali skład na majstra. Ale przy takich wzmocnieniach jak napisałem, byłbym tym mocno zaskoczony.

Edit 2 tzn nie chce żebyś mnie źle zrozumiał. Ja nic do tego duetu nie mam. Ba, chciałbym Gravenbercha ale nie jako hmm danie główne. Powiem nawet, że gdyby kupili obu oprócz Maca to miałbym obawy ale nie potrafiłbym nazwać okienka słabym. Dla mnie zwyczajnie musi się tu pojawić dwóch gotowych do gry zawodników. Takich którzy potencjalnie zapewniają poziom od wejścia.

I wiesz co do talentu obu to w tym sezonie Elliott miał na stałe stać się pomocnikiem na pełny etat zapewniającym kreatywność i liczby. Grać grał, ale czy było to optymalne dla dobra drużyny?

a jeśli z tymi piłkarzami zdobędziemy znowu LM i mistrzostwo, to jaka będzie reakcja?

A ja nie będę zaskoczony, bo i Graver i Gallaher to wielkie talenty do oszlifowania.

Dla Elliotta to w sumie pierwszy sezon jako pomocnik. Uczy się gry w środku pola i na pewno to doświadczenie zaprocentuje w kolejnych sezonach.

Ja Ci tylko przypomnę, że przecież przez ileś lat oszczędzaliśmy żeby kupić tą gwiazdę, miał to być Bellingham. Także ten tegoroczny budżet to miał byś ekstra wypasiony. Mieliśmy się nie oglądać kogo sprzedamy itd. miała być kasa od właścicieli na wzmocnienia. Tymczasem wydaje się, że będzie jak zawsze tzn. kilku piłkarzy odejdzie, FSG niewiele dołoży i to będzie cały budżet transferowy… Jak na nasze potrzeby to zdecydowanie za mało.

Wiem, natomiast tak się nie skończy. Tym razem nie popełniliśmy idiotycznego błędu jak z Nunezem i nie wpakujemy całego budżetu transferowego (gówno mnie obchodzi czy ze sprzedaży naszych zawodników czy ze sprzedaży kokainy przez Henrego) w 1 zawodnika. Budżet jest jaki jest. Nie rozciągnie się, to nie guma. Jakie były płacze na tym forum i stronie po rozsądnym ogłoszeniu rezygnacji z Bellinghama? Już zapomniałeś jak pluto na władze, potem na mnie i wołano mnie w co drugim poście z “neutralnym” pytaniem “o opinię”? Sam Kijoraptor, którego teraz tak bronisz, wysmarował hehe “śmieszne” wypracowanie na mój temat (Fenway Sports Group (FSG) - #2368 przez Kijoraptor) zreszta sam je lajkowałeś, to dobrze o tym wiesz. Skoro tak bardzi wie, że nie kupimy nikogo topowego bo trzeba kupić hehe “łyżwy dla graczy Pittsburg Penguins” to po co teraz w ogóle zabiera głos i dyskutuje w tym wątku o takich zawodnikach? Czyżby nie wierzył we własne wczesniejsze słowa? :person_shrugging:

Tymczasem ja takie rozwiązanie proponowałem już w grudniu. A dzisiaj co? Ci sami, którzy na mnie tak wtedy pluli i tak wyzywali, dziś grzecznie mówią, że ktoś jest za drogi i trzeba “rozsądnie” rozłożyć budżet na kilku zawodników… Dobre. nawet bym się uśmiechnął gdyby napisał to ktoś normalny, w końcu to w sumie zgodzenie się z tym, o czym od kilku miesięcy sam piszę. Natomiast te nicki już bardzo dobrze znam z wątku o FSG, stąd moja reakcja dostosowana do adwersarzy…

Daj to zwierzenie Gordona albo Henrego, ze to na pewno będzie Bellingham i właśnie na niego oszczędzamy. Tylko z konkretnym jego nazwiskiem i niech to będzie osoba decyzyjna z władz klubu, ba, nawet Klopp.

Nie, dziennikarze, który dają co 2 tygodnie nagłówki “LFC kupi Bellinghama”, żeby im się kliknięcia zgadały, się do tej grupy nie zaliczają

1 polubienie